Ile to wszystko ma kalorii!!!!

Jestem w szoku zaczelam od dzis liczyc kalorie wyznaczylam sobie limit 1500 zjadlam kilka rzeczy z rana, teraz siedze, licze i wyszlo ze zjadlam juz 1538!!! aaaaaaaaaaa to znaczy ze juz mam nic nie zjesc?

Tzn że musisz zacząć jeść mniej kaloryczne posiłki i rozplanować je na cały dzień :)

musze ale dopiero sie ucze nie mialam pojecia ze pieczywo i ser zolty maja tyle kalorii! musze kupic wiecej warzyw

a co jadłaś?

Zrezygnuj z jak największej części węglowodanów, dużo zdrowych serków, warzyw, wody, nie jeść po 18 i powolutku, nigdzie się nie spiesz bo będzie lipa z odchudzania tylko późniejszy płacz że jest gorzej jak było przed odchudzaniem (wiem z autopsji) Powodzenia :)

powiem ale nie smiejcie sie na sniadanie paczek (wiem wiem, ale maz mi go zostawil wiec by sie zsechł, ale juz wiecej tego nie zrobie) 353 kcal 2 sniadanie sok ananasowy 125 kcal pozniej zjadlam kajzerke z zoltym serem, maslem i ogorkiem - to nie byl dobry pomysl - 317 kcal troche oscypka - 443 kcal (nie mialam pojecia ze znowu tyle kalorii) pozniej troche platkow sniadaniowych 300 kcal tragedia! nie dziwie sie ze jestem gruba bo normalnie jem wiecej mysle ze w ciagu calego dnia zjadam okolo 3500 kcal!!! o matko!

tez jem kolo 3000 i jestem szczupla, chrzanic diety :)

Też lubię oscypki ;)

jakbym jadla 3000 to moze bym nie utyla a te 500 kcal dziennie to w 2 tygodnie dodatkowy kilogram takze teraz musze schudnac i nie zreobie tego jedzac 3000 :( a oscypkow od dzis nie lubie ;)

Na każdej diecie można sobie pozwolić na ulubione frykasy. Ja kiedyś schudłam 30 kilo jedząc słodycze, oscypki, bakalie, miód i żółty ser. Nie tylko to, rzecz jasna, ale to są moje ulubione smakołyki, na które znalazłam miejsce w tygodniowym jadłospisie. Wagę trzymam od lat i nadal to wszystko wcinam ;) Musisz sobie po prostu ustalić jakieś limity i kontrolować dziennego bilansu energetycznego, oraz stosunku b/w/t

Po pierwsze, 1500 kcal moze byc malym limitem dla Ciebie - zwlascza, jesli jestes wysoka, aktywna fizycznie czy nawet gruba ;) - wszystkie te sprawy podnosza ilosc kalorii, ktorych Twoj ogranizm potrzebuje. Po drugie - nie glodz sie! Jesli dzis zjesz 2000 kcal, ani nie przytyjesz, ani nie zrujnujesz odchudzania. Zjedz jeszcze ze 2-3 posilki dzisiaj, tylko nie takie, jak do tej pory. Warzywa, chude mieso, nawet jakas kasze. Po trzecie - liczy sie nie tylko ile jesz, ale i co jesz. Ze paczek jest 'be' to wiesz, brawo. To samo jednak niestety tyczy sie kajzerki. Przestaw sie na ciemny chleb, choc kalorycznie to to samo, jednak duzo zdrowsze. I mowa o prawdziwym ciemnym, nie barwionym karmelem, ktory smakiem nie rozni sie od bialego. Polecam na przyklad zytni. Ser i maslo to nie tylko kalorie, ale i tluscze, i to niezdrowe, nasycone tluszcze. Ograniczamy do minimum. 400 kcal z oscypka to musi byc ponad 100 gram, a to duzo, zwlaszcza jak na jeden raz. I chyba soli tez w oscypku mnostwo? Sol tez nalezy ograniczyc. I ostatnia sprawa - sniadanie ma byc pozywne i zdrowe. Bo, jak widzisz, po tym niezeschnietym paczku najwidoczniej chcialo Ci sie jesc, skoro do tak wczesnej godziny tyle juz zjadlas.

dzieki za wszystkie rady ciemne pieczywo kupione warzywa i owoce tez jutro sie nie dam ;) a oscypka zjadlam 70 g bylo napisane ze ma 591 kalorii w stu gramach!

dzis mi chyba lepiej idzie bo do tej pory zjadlam 620 kcal i nie jestem glodna :)

dzis mi chyba lepiej idzie bo do tej pory zjadlam 620 kcal i nie jestem glodna :)

dzis mi chyba lepiej idzie bo do tej pory zjadlam 620 kcal i nie jestem glodna :)

dzis mi chyba lepiej idzie bo do tej pory zjadlam 620 kcal i nie jestem glodna :)

Xd

Mi już wyszło 900