Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba rozczarowana... upsss

jak to jest????????????

Polecane posty

Gość chyba rozczarowana... upsss

Mam synka, wlasnie jest przeziebiony. A że muszę chodzic do pracy ( a mąż pracuje za granicą ) to mama zaproponowala, ze przyjedzie. No i była 2 dni. Gdy wracalam z pracy, czekał na mnie już ciepły obiadek, syn uśmiechnięty, wyspany. W domu jak to w domu - zawsze cos do ogarnięcia - no i mama mi poprasowała, z większa posprzątała ( staram się na co dzień dbac o porządek, ale wiadomo jak to przy dziecku ). Na kolejne 2 dni przyjechala tesciowa - wczoraj wracam z pracy, syn spi a ona czyta gazetkę, nie chodzi mi o to ze ma obowiazek mi sprzatac, ale zabawki porozwalane, stół kuchenny w plastelinie. Pytam czy zjedli obiad, mówi, że tak ( mialam zaszykowana zupę ), no i po powrocie zabralam sie za sprzątanie i szykowanie drugiego dania a ona dalej czytala. DlACZEGO TAK TO JEST??? Ciekawe co zastane dzis po powrocie?:P Mama to jednak mama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunegunda er.
Skoro teściowa nie ma obowiązku sprzątać to o co chodzi? Przecież pilnowała dzieciaka, a nie musiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowana... upsss
Mówię tylko jaka to różnica nie:)?? No jak dziecko spało to mogła w czymś pomóc. No ale jw. mama to mama :) zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowana... upsss
za 10min. kończę i lecę. Ciekawe jak dziś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja to by mi wszystko
zrobila i to bez pytania. i obiad i posprzata i jeszcze dzieckiem sie zajmie. wiem, ze mam szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowana... upsss
Oj, jestem. Dziś jak wróciłam to synek już nie spał:) ufff, przynajmniej juz teraz śpi. Teściowa oglądała rozmowy w toku. Od śniadania naczynia w zlewie:( Obiad na szczęście ugotowałam wczoraj, więc mogłam zjeść. Oj, a wasze teściowe wam pomagają? Padam dziś na twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsfgdsgfg
Jeśli chcesz mieć gosposię, to ją sobie zatrudnij. Powinnaś być wdzięczna, że teściowa zajmuje się dzieckiem, a tymczasem Tobie to nie pasuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowana... upsss
Moja mam nie jest gosposią a jakoś nie potrafi usiąśc z gazetką jak naczynia w zlewie leżą. Ja zadałam takie pytanie : dlaczego jest taka różnica? Mama a teściowa - przecież obie to kobiety... ja jak jadę do teściów a ich np. nie ma, to jak na nich czekamy to i łazienkę posprzątam itp... to chyba zależy od wychowania i tyle. Ja jestem nauczona pomagania i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem tesciowa
i to podwojna i mama 2 synow i córki - i nie wyobrazam sobie pojechac do jednej czy drugiej synowej i nie pomóc!!! Toż to karygodne. wiem dobrze jak to jest jak męża nie ma całymi dniami i jak z dzieckiem jest ciężko. Ja i cos do jedzenia zawioze i uprzątne ( oczywiście ) dyskretnie, zeby synowe nie czuły sie urażone. Ale synowe to jak córka przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasneeeeeeeeeeeeeee akurat
ooo, a nie chcesz jeszcze jednej synowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba rozczarowana... upsss
No proszę, taką teściową mieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×