Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość korki....................

Pytanie do osób dających korepetycje

Polecane posty

Gość korki....................

Czy robicie herbatę jak przychodzi do was uczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak robię herbatę
czasami też daję obiad albo kolację, zaleznie od pory :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korki....................
taaa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milivanilii
czasami zimą, jeśli jest mróz a uczennica musiała spory kawałek dojechać, czy dojśc trzeba być człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroolewna zwiewna
jak uczeń tak jak uczennica nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak robie herbatę
no to już wszystko wiesz :). Ale czasaami może warto zaproponować, np jak jest mróz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość operka
Ja nie daję korepetycji u siebie w domu, tylko u uczniów i to zazwyczaj mnie robią herbatę ;) A kiedyś, na początku liceum chodziłam na korepetycje z francuskiego do takiej starszej pani. W zasadzie to były takie konwersacje, pomagała mi odrobić lekcje a potem sobie gadałyśmy po francusku - i ona to mi dawała i herbatę, i kanapki, i nie raz obiad nawet :D Ale to była starsza, samotna kobieta, bardzo tęskniła za Francją, w której kiedyś mieszkała, w Polsce nie miała praktycznie nikogo bliskiego a ja przychodziłam do niej ze dwa razy w tygodniu po szkole - jak do babci ;) I traktowała mnie jak wnuczkę właśnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×