Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hsahsgadyha

aborcja powinna być legalna!!

Polecane posty

Gość o ale w polsce tez jest
trudno załatwić nawet tabletki 72h PO. W Anglii można je kupić bez recepty, a u nas trzeba sie ostro nabiegać żeby łaskawie ktoś je wypisał, a przecież kurwa wiadomo, ze w takich pilnych przypadkach liczy sie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pierdolllll
"tu jednostka o sobie nie decyduje ! " dziecko jest JEDNOSTKĄ a nie matką albo ojcem. więc powinno o sobie samo decydować. Ma inny zestaw genów niż ojciec i matka. Co jest idealnym dowodem, że nie jest częścią matki więc matka nie może decydować o życiu dziecka. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urk
BSA - ale jezeli ciaza jest z gwaltu albo zagraz zyv=ciu to co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pierdolllll
człowiek po zawale nie przeżyłby bez podłączenia de respiratora. Więc respirator powinien mieć prawo głosu co do samo wyłączenia :classic_cool:🖐️ zwolennikom aborcji jak zawszy myslenie nie idzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pierdolllll
a co z dzieckiem po porażeniu mózgowym? Przeciez nie przeżyłoby bez rodziców? Więc powinni miec prawo je uśpić. Albo niemowlak... to samo. Więc nie pisz bzdur. Przeżycie lub nie przeżycie nie ma żadnego znaczenia dla NAUKOWEGO FAKTU iż DZIECKO NIE JEST CIAŁEM KOBIETY bo ma inny zestaw GENÓW :P🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem o co wam z tym gwaltem chodzi skoro po takiej akcji dziecko z gwaltu mozna usunac prawnie, legalnie po co wam wiec zalegalizowanie aborcji? zebyscie moglby dupska nadstawiac wszedzie? i wrazie czego pozbyc sie problemu przez wlasna glupote?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta to nie przedmiot
ma prawo decydować o sobie, jakos w wiekszosci krajow to zrozumieli i to w szczegolnosci w krajach najbardziej rozwiniętych tylko takie świętojebliwe ścierwa jak polska są na nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta hipokryzja
myszaaaaaaaaaaa pewnie, wydajmy pozwolenie na mordowanie dzieci. Aborcja powinna być legalna - i jest, tylko jeśli zagraża życiu matki lub dziecka lub jest wynikiem gwałtu. W innych wypadkach to morderstwo dla wygody. czyli zabijamy tylko w okreslonych warunkach . Woz albo przewoz .albo to jest zabijnie ,albo nie.i na tym sie skupcie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /./././.
Ja również jestem za legalizacją aborcji. Nie rozumiem tych, którzy są przeciw. To nie Wy ponosić będziecie później konsekwencje przez kilkanaście lat. Łatwo mówić innym co mają robić, a samemu stać z boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pierdolllll
o sobie ma prawo a dziecku nie bo dziecko to nie ona. Wiemy, że lobby aborcyjne odhumanizowuje dzieci żeby je łatwiej mordować:O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aborcja bedzie legalna predzej
czy pozniej takie oszolomy ktore licza sie z kosciolem w koncu i zajmie miejsce pokolenie cywilizowanych ludzi a nie katolow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urk
"zebyscie moglby dupska nadstawiac wszedzie? i wrazie czego pozbyc sie problemu przez wlasna glupote?" Lady Love dobrze pisze. A wiecie że po aborcji trudniej o następne dziecko? Fragment artykułu W matni Z dr Witoldem Simonem, psychiatrą i psychoterapeutą z Kliniki Nerwic Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, o syndromie poaborcyjnym, zależności między aborcją a przemocą w rodzinie a także o tzw. zespole ocaleńca - rozmawia Anna Wojtas Anna Wojtas: Czy łatwiej zmagać się z trudnościami po urodzeniu dziecka czy z trudnościami po aborcji? Witold Simon: Nie lubię takich generalnych stwierdzeń, bo może się okazać, że dla kogoś, kto z różnych powodów nie jest gotowy do rodzicielstwa, urodzenie i wychowywanie dziecka będzie olbrzymim ciężarem. Bywają przecież osoby niedojrzałe emocjonalnie czy osobowościowo lub schorowane somatycznie. Urodzenie dziecka może okazać się trudem przekraczającym siły np. samotnej matki, gdy nie ma ona wsparcia ze strony ojca dziecka czy dziadków albo gdy dziecko zostało poczęte w wyniku gwałtu. Niemniej badania wykazują, że psychiatryczne następstwa aborcji - są statystycznie rzecz biorąc silniejsze, poważniejsze i powodują większe zaburzenia, niż w przypadku urodzenia dziecka. Jakiego rodzaju mogą to być zaburzenia? W.S.: Częstą konsekwencją aborcji może być depresja. Poważnym problemem są również zaburzenia lękowe, bezsenność i koszmary senne, nasilone poczucie winy, odrętwienie emocjonalne czy zaburzenia sfery seksualnej. Depresja - według niektórych badań obecna jest u 3/4 kobiet po aborcji. Kobiety, które usunęły pierwszą ciążę mają o 138 proc. większe prawdopodobieństwo zapadnięcia na depresję w porównaniu z tymi, które urodziły. Po aborcji częściej też występuje depresja poporodowa oraz trudności w emocjonalnym i fizycznym wiązaniu się z dziećmi w kolejnych ciążach. Ponadto u 44 do 98 proc. kobiet po aborcji występują różnego rodzaju reakcje nerwicowe. Kobiety, które usunęły ciążę, przeżywają strach przed kolejną, obawiając się nowych trudności i niepowodzeń. Pojawić się mogą wtedy m.in. nadmierna nieśmiałość, potrzeba ciągłego upewniania się czy jest się kochaną i akceptowaną, znaczne napięcie i niezdolność do relaksu, co w efekcie przyczynia się do powstania lękowych więzi z partnerem i dziećmi. Natomiast zaburzenia snu dotyczą 36 do 58 proc. kobiet po aborcji. Najczęściej przejawiają się one w postaci bezsenności, w trudnościach z zasypianiem i płytkim śnie. W koszmarach sennych kobiety słyszą krzyk dziecka lub widzą je, budzą się lub boją się zasnąć, śpią płytko i w efekcie cierpią na bezsenność. Często proszą lekarzy o coraz większe dawki leków nasennych lub sięgają po alkohol. Po aborcji może też wystąpić nasilenie myśli samobójczych. Badania wykazują, że dotyczą one 56-65 proc. kobiet, a faktycznych prób samobójczych dokonuje 28-31 proc. kobiet po aborcji. Ma to miejsce średnio 5,8 razy częściej niż po porodzie. Samobójstwo można więc rozumieć jako próbę abortowania siebie. Jako próbę ukarania siebie w sytuacji nierozwiązanej patologicznej winy, czasem jest to przejaw bardzo silnego pragnienia podążenia za dzieckiem. Spośród wielu następstw somatycznych należy wspomnieć o większym prawdopodobieństwie zachorowania na nowotwór piersi u kobiet po aborcji. Tego rodzaju zjawiska obserwuję również w swej pracy klinicznej. Na ogół nie mają one miejsca po porodzie. http://adonai.pl/life/?id=56

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pierdolllll
to się trzeba było nie pierdolić z byle kim bez gumy. Zreszta dziecko zawsze możesz oddać do adopcji albo zostawić w szpitalu i podpisać papiery o zrzeczeniu się praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa jak nie chca miec dzieci to niech sie zabespieczaja albo podwjaza jajowody a nie zabijac niewinne niczemu nowe zycie seks jest dla ludzi ale ludzi odpowiedzialnych juz to zreszta napisalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhjujyukyuk
zadna zdrowa kobieta nie zabije swojego dziecka - to jest antynaturalne???? a ja znam takie przypadki w naturze ze kobieta zabija swoje potomstwo bo nie moze go wykarmic , wiecej czytać proszę tak samo kobieta powinna miec prawo wyskrobac sie jesli ma poczucie ze nie udzwignie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już nie przesadzajcie - nikt kto może i chce być rodzicem nie idzie poddawać się aborcji. Czasami sytuacja w życiu sprawia, że po prostu nie można mieć dziecka. W krajach gdzie aborcja jest legalna mówią o wszelkim ryzyku i zawsze jest rozmowa przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tymi katolikami tez przesadzacie, mi dalej niz blizej do katolicyzmu, ale mam tez swoj rozum i w zyciu nie zabilabym istoty ktora sie we mnie rozwija!! rozumiem czasy gdzie antykoncepcja nie byla ogolnie dostepna, ale zeby w 21 wieku nie wiedziec jak sie zabezpieczyc i nie pomyslec w razie wpadki o tabletce 72po to trzeba byc totalnym imbecylem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pierdolllll
bo to sa kretynki albo ich czarny lover nie lubi w gumie. Ostatecznie laska uważa "że tabletki to złooooo". Dobrze stosowana antykoncepcja jest praktycznie 100%. Nawet żeby guma pękła to trzeba jechać na jakics tandetnych z marketu i ją krzywo założyc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie nie moze miec dzieci z takich a nie innych powodow to robi sie wszystko aby zapobiec ciazy, a z tego co mi wiadomo wiecej wpadek maja malolaty ktore po pijaku wyladowaly w lozku, takie ktore zapomialy o zabezpieczeniu bo ich chwila namietnosci dopadla, tacy ktorzy biora tabsy jak im sie podoba, tacy ktorzy usiluja wmowic komus ze zostaly zgwalcone a same dupe nadstawialy, takie ktore myslaly ze zatrzymia przy sobie faceta i moglabym wymieniac wiecej takich debilnych przypadkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak, to swoją drogą....tabletki wywołują raka, tabletki są złe...więc tylko prezerwatywy, a najlepiej stosunek przerywany bo najprzyjemniejszy i najzdrowszy...i potem się mnożą debile, a dzieci żyją w biedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze tak, jak nie wychowac to oddac - z konsekwencjami trzeba sie liczyc, bylo sie glupim? to trzeba wziasc sprawe w swoje rece i nauczyc sie ze zycie nie jest uslane rozami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Love - i te idiotki mają potem te dzieci wychowywać? Historia lubi się powtarzać. Takie panienki i tak nie zdadzą tej lekcji życia, a zgadnij kto na tym ucierpi. Inna sprawa, rozumiem, że można zajść w ciąże i chcieć ją usunąć...ale cholera, nie zdecydować się do 5-6 miesiąca i wtedy się skrobać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /./././.
Lady Love pozwól każdemu decydowac we własnym sumieniu i zakresie, bo ty ręki do wychowania tych niechcianych nie przykładasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie niech kazdy robi co mu sie podoba, ale mozdzkiem tez mozecie czasem pomyslec, czy to tak trudno sie zabezpieczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaaaaaaaaaaa
Ciekawe ja by tak zrobić taki test, dać tym kobietą małego mulata, które oczywiście nie było by ich, następnie kazać im zrobić to, co robiło Waffen SS. Czyli żeby złapało za nogę i roztrzaskało to dziecko o mur. Ciekawe która kobieta była by do tego zdolna. Bo żołnierze z Waffen SS, którzy zabijali w ten sposób obce dzieci, nie umieli by absolutnie zabić swojego dziecka. Więc kim są kobiety, które są gorsze od żołnierzy z Waffen SS? To jest właśnie lewactwo, krzyczą o chronieniu murzynów i mulatów, a tym samym robią takie pranie mózgu ludziom, że powodują iż kobiety zabijają swoje dzieci z zimną krwią i bez wyrzutów sumienia. To jest właśnie era lewactwa i siła prania mózgu" - ała, aż się wzdrygnęłam, okropny opis. Co do tego co napisałam wcześniej - aborcja w określonych warunkach. Chodzi o to właśnie żeby tam gdzie jest zagrożenie życia można było jej dokonać, bo i tak są małe szanse na przeżycie albo kobiety, albo dziecka. Natomiast przecież to nie jest obowiązek. Co do gwałtu - np. ja bym nie usunęła, ale ktoś może czuć zupełnie inaczej i lepiej usunąć, niż gdyby matka miała tego dziecka nienawidzić, a ono miałoby później mieć beznadziejne życie. I znów, wybór, nie obowiązek. I nie mówię, że popieram i sama bym to zrobiła, bo nie, nigdy bym nie usunęła, chyba że miałabym 100% pewność, że dziecko i tak nie przeżyje a zagraża mi (co innego gdyby miało przeżyć a ja bym ryzykowała, wtedy bym nie usunęła) - ale to jest zupełnie inna sytuacja niż usuwanie dla wygody i tu powinien istnieć wybór, i to legalny. natomiast całkowita legalizacji to barbarzyństwo i całkowite zdjęcie barier i zasad. Co do tabletki 72h po - dobrze że jest, ale dobrze, że nie jest w aptekach bez recepty. W Anglii tak jest, i co? to najbardziej rozwiązły kraj na świecie, gdzie 12latki mają więcej doświadczenia niż wiele polskich 18stek. Pobili nawet stany. Dlatego, poza prostym faktem że to zabijanie - nie popieram ogólnodostępnej aborcji i antykoncepcji "po".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co ci co nie chcą i dzieci nie mają nie widzą też trudności w zabezpieczaniu się. Mimo wszystko jestem w stanie zrozumieć, że ktoś nie chce płacić całym swoim życiem i powoływać na świat następne z góry startujące z kiepskiej pozycji przez jedną głupotę. Szczerze mówiąc wydaje mi się, ze w niektórych przypadkach jedyną odpowiedzialną decyzją jest zastanowić się na ile można powołać zadaniu i jeżeli dojdzie się do wniosku, że to nie przejdzie po prostu usunąć ciążę - i najlepiej wcześnie. Chociażby dla własnego zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /./././.
Ktoś wyżej wyzywa matki dzieci "z wpadki" od idiotek oraz od dupodajek dla czarnych kutasów, a potem mówi, że tacy ludzie powinni wychowywać dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aborcja bedzie bezrobocie
w koncu zmaleje , bo zmiejszy sie ilosc domow dziecka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaaaaaaaaaaa
aha, i jeszcze jedno - co do legalnej aborcji po gwałcie, do tego kto mi nie wprost zarzucał hipokryzję - a jak taka 12stka po gwałcie zajdzie w ciążę, to sorry ale chyba aborcja jest jedynym rozsądnym wyjściem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×