Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapytać chciałam

Zna ktoś nazwę TAMPONÓW....z którymi można się kochać??????

Polecane posty

Gość zapytać chciałam

Kiedyś był link do nich,......nie pamiętam nazwy. Były to takie jakby różowe gąbeczki................???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaa22
hahahha dobre :D dziewczyno wez sie zastanow. nie umiesz sie opanowac te pare dni i wolisz ryzykowac? powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszellina
Tampony pchnięte dalej niż trzeba usuwa się chirurgicznie :classic_cool: Musisz mieć nieziemską chcicę :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prostytutki by nie robic
przerwy w pracy podczas "tych" dni stosuja wlasnie takie gabeczki, ktore wkladaja gleboko, a potem wyjmuja same badz kolezanki po fachu pomagaja;) O tamponach takich nie slyszalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znałam kiedyś taką laskę, która w "te" dni używała tamponów mini :o:o:o Ale ja nie polecam, nie lepiej się powstrzymać? A co jak tampon przesunie się głębiej? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kramara
z tamponami się nie kocha jedyny "tampon" z którym możesz się dupcyć wibratorem się zwie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prostytutki by nie robic
ja w 1i 2 dzien okresu to nawet nie mam ochoty, ale juz w 3-4 kiedy to w zasadzie okres sie powoli konczy to nie raz to robilam:P Dodam tylko, ze mam stalego partnera i nie wstydzimy sie siebie ani nie brzydzimy wiec nie mamy z tym problemu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłoliberek
A nie można bez tamponu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
w czasie okresu bardzo wzrasta ryzyko infekcji, gdy cala flora baktryjna "wyplukiwana" jest razem z krwia. Ostatnie dni miesiaczki to juz moze ciut bezpieczniejsza sprawa, ale najwygodniej to chyba byloby sie kochac pod prysznicem;) posciel sie oszczedzi, a i pod reka ma sie zel do higieny intymnej. A z tamponem to bezpieczny chyba tylko anal :P albo oral ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajubajubaju
prostytutki by nie robic - popieram Ja tam też żadnych dziwnych tamponów nie wyszukuję tylko jak mamy ochotę to nam to nie przeszkadza. Z tamponem to facet mnie tam nawet całuje (bo przecież nie jestem zalana krwią - wszystko zostaje wewnątrz) a na bzykanie właściwe tampon w kosz. Jak się za wiele nie wiercę i nie wstaję to jest ok. Przecież ta krew nie płynie jak z odkręconego kranu tylko chwilę czasu upływa niczym się wydostanie na zewnątrz więc jeszcze się nie zdarzyło żeby jego penis był zakrwawiony. Poza tym ona nie płynie pod ciśnieniem tylko spływa - pozycja misjonarska najlepiej się nadaje do bzykania w czasie okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lainztj
moj chlopak sie nie brzydzi i nawet w okres to robimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjnjjwsia
tez nie raz kochalam sie w trakcie okresu-nie w pierwsze dni...ale pod koniec tak. jednak wole bez okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeblee
ble :-0 nie wierze ,ze penis nie jest ubrudzony . Sciema , troche na pewno jest !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajubajubaju
Nie jest bo nieraz zdarza się nawet, że jak tampona wyjmujemy przed bzykaniem to on jest czysty - w sensie nie jest ubrudzony krwią. jak tłumaczyłam - ta krew nie spływa pod ciśnieniem a na dodatek pod koniec okresu jest jej już niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasinka... w czasie okresu bardzo wzrasta ryzyko infekcji, gdy cala flora baktryjna "wyplukiwana" jest razem z krwia. Ostatnie dni miesiaczki to juz moze ciut bezpieczniejsza sprawa, ale najwygodniej to chyba byloby sie kochac pod prysznicem posciel sie oszczedzi, a i pod reka ma sie zel do higieny intymnej. A z tamponem to bezpieczny chyba tylko anal albo oral ------------------------- ----------wszystko jasne:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruta stepowa
Jak się na czymś nie znacie to może powstrzymacie się od komentarzy, co ? Różowe gąbeczki wyprodukowane z myślą o seksie w czasie okresu nazywają się Soft-Tampons, a aczkolwiek komfort w czasie takiego seksu podobno nie jest zbyt wysoki i chyba nie są do dostania w Polszy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr Hipolit Bachałasz
Tampon wepchnięty zbyt głęboko może zagnieździć się w ciele i spowodować ciążę, urodzisz wtedy tampon i będziesz go musiała wychowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajubajubaju
dr Hipolit ale jaka oszczędność :D nie trzeba nowych kupować tylko rodzić i wychowywać do nastepnego okresu:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajubajubaju
pupolina to jest link do jakichś "tamponów" wielorazowego użytku... To jakaś masakra :O "wyciągnij gąbkę, przepłucz pod bieżącą wodą i załóż z powrotem" Nasze prababki używały zamiast podpasek (których wtedy nie było) worki z piaskiem które po użyciu płukały. Tyle że te worki były na zewnątrz...nie wyobrażam sobie gąbki płukać i wsadzać z powrotem...jakaś masakra i wylęgarnia bakteri:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym wrócić do tematu, bardzo mnie te tampony interesują. Znalazłam takie: http://beppy.iai-shop.com/ Korzystał ktoś z was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×