przejście z pieluszek do majteczek-zaczerwienienie

Moja córeczka od paru dni robi juz ładnie na nocnik i w ciągu dnia nosi majtki. Zaobserwowałam jednak, że ma strasznie podraznioną skórę na tyłku, takie jakby krostki a miejscami nawet czerwone blizny....Smaruję na noc grubo sudocremem,bo na noc jeszcze zakładam jej pieluchę. Czy jakaś doświadczona mama mogłaby mi napisać, czy to normalne? uczulenie na proszek chyba odpada, bo na wargach sromowych jest ok, tylko ten tyłek...

zaczął załatwiać się na nocnik tak samo ma jakieś krosteczki na pupie:O gdy nosił pieluchę nigdy tego nie było nie mam pojęcia co z tym robić

no wlaśnie, u nas to już nawet nie przeważają krosteczki....Nie chcę od razu do pediatry lecieć,ale jak nie pomoże sudocrem chyba będę musiała, czy jeszcze jakaś mama mogłaby napisac, jak było u niej ? moja mama twierdzi, że to reakcja pupy na "normalny" materiał, jakby nie patzeć przez 2 lata ciągle była "zapieluszkowana" wiadomo,nie licząc wakacji kiedy latała na golasa czy wietrzenia pupy...

bepanthenol i wszystko jasne

bepanthenol też już był, ale jedynie po sudocremie jest lekka poprawa-do rana. Później zakładam jej majteczki i cały dzień ma te krostki i takie jakby czerwone paski, wyglądają trochę jak popekane naczynka...

moje dziecko nosi majtki już prawie 8 miesięcy i ten stan cały czas się utrzymuje

nie, nie widzę sensu smarować wykwitów skórnych na pupie, bo tylko tam je ma

majteczki? moze cos jest w nich co uczula? niby bawelna ale czasem dodaja jakies dodatki i nawet w minimalnej ilosci moga powodowac podraznienia. A na noc nie smaruj za grubo tym sudocremem bo on zmniejsza chlonnosc pieluszki i mozesz miec efekt odwrotny od zamierzonego

dzięki za radę z tym sudocremem.no właśnie majteczki staram się kupowac jak najlepsze jakościowo, żeby tej bawełny było jak najwięcej....myślalam,ze to wina proszku,ale na pozostalych cześciach ciałka nie ma uczulenia

moje dziecko nosi majteczki zrobione w 100% z bawełny, a jednak krostki są

a ja mam pytanie z innej strony jak rozwiazujecie sprawe jezeli chodzi o spacery zakładacie pieluszke?bo teraz zimno i wogole?

normalnie zakładamy majtki na spacery jeśli synek chce się załatwić, to robi pod drzewkiem;)

ja jeszcze zakładam pieluchę, bo moje dziecko jest bardzo delikatne i nie ma mowy,żeby zrobić pod krzaczkiem :P ma to chyba po mnie,bo ja tez musze mieć toaletę. Tak więc póki co na drzemkę i spacery pielucha

no my tez zakladamy z dziewczynkami tio troche ciezej jakby było ciepło ehhhhhhhhhhh

ile maja wasze dzieciaczki

mój młody, to już spory facet - 3 lata i 4 miesiące;)

A jaki kolor bielizny nosza Wasze dzieci? Bo mimo iż na ciele nie pojawia się uczulenie,to miejsca intymne są delikatniejsze i mogą reagować na barwniki... najlepiej używać bielizny 100% bawełny w kolorze białym i bielizne prac ręcznie.

moze to uczulenie na proszek..pupa malego dziecka to wrazliwa czesc ciala i moze reagoweac w taki sposob na wszelkie alergeny

Moja córeczka 29go lipca skończyła 2 latka, w sumie na kolor nie zwracałam uwagi, ale dziś cały dzień nosiła białe majteczki...Poobserwuję ją i na początek kupię Jelpa i będę prała te majteczki w 90 stopniach, może to coś da? Myslałam, że może zacząć je nawet prasować, ale to takie maciupeńkie, że prasowanie byłoby ciężkie. Pokombinuję z proszkiem dla alergików, jak nie pomoże, to po świętach chyba przejdę się do dermatologa

Moja córeczka 29go lipca skończyła 2 latka, w sumie na kolor nie zwracałam uwagi, ale dziś cały dzień nosiła białe majteczki...Poobserwuję ją i na początek kupię Jelpa i będę prała te majteczki w 90 stopniach, może to coś da? Myslałam, że może zacząć je nawet prasować, ale to takie maciupeńkie, że prasowanie byłoby ciężkie. Pokombinuję z proszkiem dla alergików, jak nie pomoże, to po świętach chyba przejdę się do dermatologa

o tych barwnikach.U mojego dziecka tak się właśnie zaczęło...Tylko nie tyle co barwniki w bieliźnie a na barwniki w pokarmach.

http://www.voila.pl/342/ruhkh/index.php?mid=1&f=1 Tak się zaczynało

marznie u dorosłych też tak jest jak tyłek zmarznie to robi się nie wiadomo co na d....

Mój synek nigdy nie miał żadnych wysypek od pieluchy, ale od niecałych 2 tygodni zaczęliśmy nocnikowanie i noszenie majteczek w ciągu dniu i mamy problem z krostkami na pupce i wewnetrznej części ud....To pojawiło się tak nagle, wraz z pietwszym dniem na nocniku A żadnej chemii w domu nie zmienialam...I do tego wszystkiego synek zaczyna się mocno drapac jakby go swedzialo... na razie smarujemy sudocremem, ale zobaczymy...

To na pewno nie jest od majtek. Wiecie jaki syf jest w tradycyjnych pampersach ? Skoro nosząc cały dzień pieluche bielona chlorem wszystko bylo ok, to na pewno nie zaszkodzą mu majtki nawet z najgorszego materiału. Może to po prostu uczulenie na material z jakiego zrobiony jest nocnik, albo farbę ?