Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsfrefgretgr

PROBLEM W ŁÓZKU- PORADZCIE

Polecane posty

Gość dsfrefgretgr

facet podnieca sie przy mnie, jego członek jest twardy, stoi - stosunek trał jakies 10 minut a on w tym czasie jeszcze nie trysnał, ja przerwałam bo nie miałam siły - bez gry wstepnej Czy to ze nie miał wytrysku to znaczy ze go nie podniecam? martwie sie strasznie. A moze ja jestem mało doswiaadczona i mam mniejsza kondycje moze on dłuzej niz 10-15 min potrzebuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak mam.
kończymy,bo jestem juz zmęczona, a mój jeszcze nie doszedł. Przede mną byl długo sam,zaspokajal sie ręką i może musi sie przyzwyczaić ,zeby dojśc w kobiecie. Ja tak to sobie tłumaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz_pozn
tylko jeden był? ja czasem mam różnie: 10min, 30min, powyżej 30 min kondycyjnie nie wyrobiliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodka
to nie znaczy, ze go nie podniecasz, tak apropos, 10 minut i zmęczenie, w jakich pozycjach sie kochacie ? gra wstępna ma WIELKIE ZNACZENIE, zastanow sie, co podnieca Twojego faceta, pupa, piersi, stopy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfrefgretgr
kochalismy sie 2 razy... bez gry wstepnej, bo on juz chciał stosunku, robił sie mokry w trakcie, stwierdził,że chce mu sie sikac- moze to znaczy ze był juz bliski wytrysku? potem ja rady nie dała... kochalismy sie na jezdzca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
1.Nie sa wystarczajaco podjarani.Zrobcie im loda i obserwujcie ile czasu im potrzeba aby dojsc.Potem dopasujcie czasy :) do waszych potrzeb pozwalajac w odpowiednim momencie wejsc do pochwy 2.Niektorzy faceci potrafia miec tzw suchy wytrysk bez wystrzalu.Maja orgazm ale nie maj a wytrysku bo np zbytnio sie wczesniej onanizowali lub sa cholernie fizycznie zmeczeni np praca .Stress psychiczny tez ma silny wplyw na wytrysk .Wymasuj mu plecy przed stosunkiem .Relaks to podstawa 3.Masz za luzna cipke i nie dajesz mu wystarczajacych bodzcow.Na to jest lekarstwo .Cwiczyc codziennie zaciskanie pecherza po 10-20 razy np w czasie rannej kupki :).To wzmacnia miesnie otaczajace pochwe i zweza ja co daje facetowi silniejsze bodzce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfrefgretgr
mariner... no moj ma stresy niestety i czesto jest zmeczony... ostatnio kochalismy sie troszke pijani... po kilku piwach... moze ma to wpływ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz_pozn
kiedyś po alkoholu dużej ilości nie mogłem dojść przez ponad 1,5h i to był ostatni raz jak kochałem się z żoną po alkoholu, ponieważ na drugi dzień chodziła jakby ktoś ją przetrącił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ożyw
u mnie jest tak że ja pierwsza dochodzę potem on. Ale często się zdaża że razem dochodzimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodka
jak chce mu sie sikać, to tez jest problem z wytryskiem.Ogółem, gra wstepna, jakis lodzik napewno, pokręc dupką, mojego to kręci i trochę się podrocz, po alkoholu też seks konczy się fiaskiem, takze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfrefgretgr
jak chciało mu sie sikac to to mógł byc problem z wytryskiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
Not o jasne! Jak ma stresy to jedyny sposon to maksymalnie go wyluzowac np masarzem pleckow brzucha ,penisa ,takie delikatne glaskanie.POWINNO TO TRWAC DO TAD AZ MU SIE ZACHCE :) No Niestety nie masz wyboru.Mozesz go rowniez zagonic do masowania ciebie ale musi to trwac az mu sie zachce ci wsadzic .Pisecic ,piescic itd. Alkohol nie jest dobrym sposobem bo wielu facetom wiednie fiutek.Raczej relaks Parcie na pecherz powoduje ze erekcja spada do zera.Lepiej sie wysikac przdc stosunkiem a jak jest w trakcie to szybciutko oddac i wracac do pieszczat i potem kontynuowac penetracje . Pisze to z punktu wizdzenia faceta z pewnym doswiadczeniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Hmm...10 minutowy stosunek to raczej dosc krotko dla kogos doswiadczonego. My raczej organizujemy sobie porzadne sesje, ale w tym czasie wiele razy zmieniamy pozycje, miejsca itd. Facetowi przyzwyczajonemu do zaspokajania sie reka dojscie zajmuje dluzej, bo reka zapewnia wieksze "tarcie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×