Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1Karina1234

Chudy,wysoki facet

Polecane posty

Gość 1Karina1234

Hej, Mam problem,od dwóch lat jestem z facetem,bardzo go kocham ale przerażą mnie jego chudość...przy wzroście 190 cm waży jakieś 63 kg....gdy uprawiamy sex czasem dziwnie się czuję,niekiedy czuję wręcz obrzydzenie....nie wiem co robić,bardzo mi na mnie zależy,wiele razem przeżylismy i czuje się z nim bardzo dobrze ale gdy tylko jesteśmy w intymnej sytuacji np ściągammy sobie ubranie,ja ściągam jego spodnie i widzę jego chude nogi jak u anaroktyka to klimat się psuje,nie mówie mu o tym że jego chudośc mi przeszkadza,nie chce go zranić,tym bardziej ,że wiem,ze ma na tym punkcie kompleksy... Gdy idziemy gdzieś razem mam wrażenie,ze ludzie się na nas dziwnie patrzą... Co mam robiC?uwazacie ze ten związek ma szanse przetrwac?jesli tak to co zrobić...zeby pokochac "te jego koSci"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżeny frajt
zmuś go do przytycia albo go rzuć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzusiu srusiu
prowo, próbuj dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieśń zwycięzcy
hmmm, to tylko wygląd, ty też możesz się zmienić, przytyć albo schudnąć do kości...jeśli go nie akceptujesz, a nawet brzydzisz to faktycznie poważnie się zastnanów nad tym związkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1Karina1234
już kiedeys rozstalismy sie z tego powodu,oczywiście zeby go nie zranic nie powiedziałam mu o to ze chodzi o jego chudość....niestety nie potrafii przytyć,juz taki jest.Po tamtym zerwaniu szybko do siebie wróciliśmy bo strasznie zle mi było bez niego i jemu beze mnie tez...tkwie w tym związku po uszy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
mój nowy facet ma 191 i jakieś 74 kg i dla mnie to już jest chudość, tym bardziej, że ja nie jestem filigranową kobietką, mam 180 i aktualnie 68 kg, czasem dobijam do 70 :P więc różnica prawie zerowa w kilogramach, ale tak sobie myślę, że z dwojga złego lepszy za chudy niż za gruby. nie ma z czego robić problemu, może kiedyś przytyje? mój ojciec też był szczypiorek za młodu, a potem wyhodował sobie niezły brzuszek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama synkaaaaaa
ja myślę ze w pewnym wieku faceci tyją ;-) Twoj tez przytyje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1Karina1234
dzis na pomaranczowo-widzisz Twój facet ma 74 kg a moj facet przy tym samym wzroscie juz 11 kg mniej;/ cały czas mam nadzieje ze kiedys przytyje...ale efektów nie widac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1Karina1234
hmmm tylko ze moj facet ma 23 lata,chyba długo jeszcze sobie poczekam zanim nadejdzie czas tycia jesli wogole nadejdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipolita
3x w tygodniu siłownia po 60- 90 min plus odpowiednia dieta i po paru m-cach ciało będzie wyglądać inaczej. przy takiej budowie facet nigdy nie bedzie szerokim w barach atletą, ale chudy, ale umięśniony chudzielec wygląda całkiem inaczej. niestety trzeba chcieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama synkaaaaaa
moj mąż 10 lat temu przy wzroscie 193 cm wazył 70 kg :-( patyk!! twraz wazy ponad 90 kg :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipolita
a w ogóle to przytyć? w sensie nabrać tłuszczu? facet powinien nabierać masy mięśniowej, a nie obrastać tłuszczem i hodować brzuszysko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1Karina1234
hmm trzeba chcieć,fakt niestety trzeba miec jeszcze na to czas..którego on niestety nie ma;/ mama synkaaaaaa-mam nadzieje ze z moim facetem bedzie podobnie...czy w sytuacjach intymnych dawniej gdy Twój maz był bardzo chudy,odczuwałas jakos niechec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1Karina1234
hipolit-tylko żeby budowac miesnie trzeba miec najpierw z czego...z samych kości chyba sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama synkaaaaaa
moj m nadal jest patykiem ale nie jest juz taki przerazajaco chudy ;-) autorko wiesz co nie zastanawiałam sie nigdy nad tym :-) to chyba nie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 Karina 1234
ale piszesz ze teraz wazy 90 kg to okolo 25 kg wiecej od mojego faceta praktycznie przy tym samym wzroście.to kolosalna roznica a piszesz,ze Twoj maz jest nadal chudy..;/marze o 80 kilogramach...bylabym juz zadowolona i wtedy napewno nie mowiłabym,ze jest chudy...przy nim czuje sie jak tłuścioch z tymi 58 kilogramami przy wzroście 170!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBasia
Miałam faceta chudzielca pijaka. Śmierdziało mu z ust, był agresywny ale bardzo słaby, wzrost 183 waga 69, ręce patyki zero mięśni i poznałam młodszego od męża o 21 lat chłopaka który robił u nas w domu remont. Dopiero zaskoczyłam jak powinien wygladać facet. Pierwszy raz ja zobaczyłam go bez koszulki to odjechałam. 180cm 84 kilo szczupły same mięsnie, kalta jak u pirata, dwa razy wieksza od męża . Samo patrzenie wprawiało mnie w szczescie. Był tak silny że słabośc męza- razem remontowali wychodziła na kazdym kroku. Worka z klejem nie mógł wniesc na pietro, młody dwa na raz. Zorientował sie ze kreci mnie jego ciało i jeszcze podkreslał swoja siłe, potem wspólne imprezy. świadomie zaczełąm wymyslać zeby oni sprawdzali sie fizycznie. na imprezach specjalnie mówiłam ze mój mąz jest chudy ale silny, wiec młodemu nie trzeba było dwa razy powtarzac. Siłowali sie wiele razy na reke, a ja nagrywałam to. Pierwszy pojedynek trwał moze z 10 sekund, potem po alkoholu prowokowałam ich do wspólnych zapasów. Podnosił mojego jak chciał do góry, kładł na łopatki a ja byłam mokra. Potem mąż upijał sie i odpływał a my z młodym kochalismy sie na stojaco. Ja w tej pozycji pierwszy raz w zyciu, bo dopiero ten kochanek mógł mnie podnieść, waze 63 kg, a on podnosił mnie jak piórko. Facet kochanek tylko umięśniony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój jakieś 188 i 60 kilo, jest piękny, uwielbiam chudzinke, jest taki lekki że mogę go podnieść i rzucić na łóżko. Ja 175 i 77 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chudy,wysoki facet

ty głupia cipo pamietaj szmato obleśna że -CHUDE JEST PIEKNE I SEXI 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnjkjjjjjjjj

ahaha na kości lecą tylko psy 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHUDY KRIS

Pamiętajcie wszystkie głupie ździry że dobry kogut nigdy nie jest gruby 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×