Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa;)

SWIATECZNE DANIA

Polecane posty

Gość straznik swiat
Ewelinaaaaaaaaaaaaaaaaaaa - karpia na pewno robisz, prawda? A ciasto upiecz sama - makowca, babę, keks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakieirhgas
Robi sie te pierogi z serem i kapustą? I to serem białym czy innym? masz jakiś przepis? dziwne to połączenie ser i kapusta, ciekawa jestem,jak sie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieirhgas
dajcie spokój - strażnik zwyczajnie prowokuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straznik swiat
Mogę wam podać proste przepisy na karpia -szybkie i smaczne -każda, nawet kompletnie nieutalentowana pani domu będzie mogła przyrządzić. Wy się śmiejecie, a dla mnie akurat kwestia potraw wigilijnych czy wilkanocnych to ważna sprawa.Tradycję trzeba pielęgnować i o nią dbać. A ja mam wrażenie, że przez was przemawia głupia moda na wydziwianie w kuchni i pomału tradycyjne potrawy odchodzą w zaqpomnienie. Narobiło sie tych programów o gotowaniu, wszyscy w tv gotują, nieważne już czy to kucharze, aktorzy czy inne "gwiazdeczki". Zapomina sie o tym, co naprawdę smaczne, dobre i nasze.To samo z kupowaniem gotowych potraw - co to za świeta z kupnym ciastem czy uszkami...Nie wyobrażam sobie świąt z kupionym, produkowanym masowo jedzeniem. Smutne to dla mnie niestety...Grzyby może rzeczywiście nie każdy ma jak zebrać sam, więc kupić można, ale to tylko półprodukt, a nie gotowe danie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straznik swiat
i tak uważam, że leśne grzyby, fakt zbierania ich, proces suszenia, to wszystko sprawia, że makuja lepiej niz te kupine na targu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pam1990pam
Ale straznik, zrozum, że nawet jak podasz te przepisy na karpia, to nie kazdy go zje, bo ta ryba ma to do siebie, że wielu osobom nie smakuje.Nie masz potraw, których nie lubisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieirhgas
strażnik to ja ci teraz powiem szczerze - przez to, że karp jest hodowany w takich warunkach a nie innych jest on po prostu syfski i niejadalny i nie dziwię się, że ludzie go nie lubią. Ja mam karpia tylko dlatego, że mój znajomy hoduje je dla siebie w stawie w którym pstrągi hoduje więc woda jest czysta i niezamulona. I ta ryba ma smak. Kiedyś kupiłam gdzieś na placu i poszedł w kosz bo dla mnie był niejadalny i śmierdział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straznik swiat
pam1990pam - owszem, nie lubię dziwactw, wymyslania w kuchni. Lubie tradycyjne jedzenie -kasze, kartofle, produkty zbożowe, wędliny swojskie, ryby, zupy no wszystko, a nioe jakies kotlety z cieciorzycy i owoce morza. kiedys raz zjadlem kotleta z soi z jakims sosem niewiadomojakim - obrzydlistwo. po co tak cudowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straznik swiat
ieirhgas -wiesz co Ci powiem - może i są masowo hodowane te karpie na świeta - ale to raz w roku, mozna sie przełamać i zjeść, krzywda sie nikomu od tego nie stanie. Chociażby tylko odrobinkę, dla samego spróbowania, dla podtrzymania tradycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karhulowa
W moim rodzinnym domu mamy zawsze rybę, barszcz, kluski (takie jak do łazanek) z makiem, krokiety, pierogi, uszka, sledzia, grzyby, a z ciast to zawsze jest baba wigilijna ui makowiec i jakies inne jeszcze zawsze inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierogi z kapusta i serem
to jakas nowosc dla mnie, nie slyszalam nigdy o tym ale raczej na swieta bym nie zaryzykowala podania takich pierogow, mysle,ze ich smak moze byc dyskusyjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieirhgas
nie zamierzam dla podtrzymania tradycji zabijać ryby, której potem nie zjem po to tylko żeby na stole była. Jakoś mi sie to kłóci ze świątecznymi przesłankami i całej tej radości i świętowaniem narodzin. Mam karpia bo go lubimy tylko z powodu o którym wyżej pisałam. Gdyby nie to, w zyciu bym z żadnego "stawu - lini produkcyjnej" nie kupiła bo są dla mnie niejadalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straznik swiat
Nie rozumiesz mnie - nie chodzi o to, by postawic na stole, powachać i wyrzucić - chodzi o to, żeby go podać Skosztować i już. Mały kawałek nikog nie zabije, można zawsze czymś co bardziej lubicie zagryźć, a przynajmniej postąpicie zgodnie z tradycją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieirhgas
pierogi z kapustą i serem - bo ich smak jest dyskusyjny :) Albo je ktoś uwielbia albo nie lubi. Dla mnie zrobienie ich to żaden kłopot bo i tak robię te z kapustą i grzybami więc robię kapustę a potem dzielę i do jednej częsci ser a do drugiej grzyby. I wszyscy są zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieirhgas
strażnik ale to się już chyba kłóci z twoją teorią bo trzebaby kupić np jeden dzwonek a to juz gotowiec kupowany w sklepie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mareteree
Strazniku, masz jakis problem z tolerancja chyba:) Wyluzuj, ciesz sie, ze masz na swieta to, co lubisz. U mnie jest tak: barszcz z uszkami w formie zupy, a nie do popijania kolacji jak u niektórych widziałam, pierogi z kapustka i grzybkami (tak, kupionymi, ale nie na targu a w sklepie drogi strazniku!), krokiety z kapusta i serem - troche podobnie jak te pierogi z kapusta i serem, sledzik w kilku sosach, karpik lub inna ryba, zależy od naszego widzimisię :) Babke pieke sama, sernik też, natomiast makowiec zawsze kupuje, tylko 2-3 kawałki, poniewaz w domu mamy tylko 1 amatora tego ciasta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straznik swiat
Pisalem, że ciężko złowić karpia, więc można kupic w sklepie. Jedno dzwonko też można kupić, nie jest to żaden problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straznik swiat
Pisalem, że ciężko złowić karpia, więc można kupic w sklepie. Jedno dzwonko też można kupić, nie jest to żaden problem...Nie wszyscy muszą kupować 5 kg rybę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia:)
Na święta jadę z mężem do teściów, więc w tym roku robię wyłącznie krokieciki i serniczek :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnośnie karpia
jest to najobrzydliwsza ryba z jaką kiedykolwiek miałam do czynienia. Smierdzi, jest tłusta i smakuje jak błoto. Nie podaję jej na wigilię, robie inną rybę zawsze. Ale też znam fanatyków co sami nie lubia, ale na święta robią i jedzą.Bo tak wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na wigilię u mnie będzie
rybka po grecku, sałatka jarzynowa, sałatka z pora i ananasa, koreczki śledziowe z ogórkiem kiszonym i papryką, barszcz z uszkami, rybka w occie, oraz smażona, krokiety z kapustą i grzybami, pierogi z serem, bigos, gołąbki bez mięsa, a po świętach roladki schabowe nadziewane pieczarkami, gyros i to co zostanie z wigilii. a z ciast to torcik mandarynkowy, sernik, makowiec, keks, ptasie mleczko, 3 bit. Wigilia u nas 13 osób, i 1 dzien swiat obiad u nas .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matko jedyna!
Ksenia i pam1990 maja takie meni, że to chyba na wesele a nie na wigilię! Ilez to stania przy garach i kto to potem wszytsko zje! ja mam tylko barszcz, uszka, pierogi, kapustę, kluski, karpia i sledzia oraz 2 rodzaje ciast a juz jestem przerazona przygotowaniami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieirhgas
śmierdzi i smakuje jak błoto bo ją tak hodują w zamulonych i przepełnionych stawach, karmią świństwem żeby jak najszybciej rosły i żeby jak najwięcej sprzedać. Dlatego jak mówiłam, że nie dziwię się że ludzie karpia nie lubią. Ja lubię ale gdyby nie to, że mam alternatywę w postaci znajomego ze stawem z karpiami nie na sprzedaż a dla siebie w życiu więcej takiego z targu nie kupię i nie zjem bo jest syfski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straznik swiat
wymyslacie z tymi karpiami strasznie. jakby wam się krzywda stała, że odrobinkę zjecie podczas wigilii....Kup wczesniej i wymocz go jak ci błotem smakuje, karp to królewska ryba jest, mi smakuje. Ale wy pewnie wolicie małże i inne świństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ieirhgas
Małż nie lubię. Karpia tak. Ale właśnie jak powiedziałeś - królewskiego a nie błotnego z bagna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak co roku
Grzybowa z makaronem, grzyby smażone, kurczak pieczony, karp smażony, bigos, pierogi, gołąbki, wędliny, ciasta, oczywiscie wigilia bezmięsna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straznik swiat
ieirhgas - i dobrze, że lubisz karpia. Ale jak widać jest tu masa krytykantów, którzy wolą inne dziwactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie robię nic!
wyjeżdżam na święta i wigilijne dania będę jeść w przyhotelowej restauracji:) Cieszy mnie to, bo dość mam już stania co święta przy garach, teraz sobie odpocznę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×