brak doświadczenia w seksie

Czy dla potencjalnej partnerki może mieć znaczenie mój brak doświadczenia seksualnego?

nie masz się co oszukiwać, przegrałeś życie :o

właśnie mam nadzieję, że jeszcze tego życia nie przegrałem i chciałbym z nim coś zrobić...

spróbuj z kobietą po 50-tce, one są najlepsze w łóżku

Czy mógłby ktoś odpowiedzieć na moje pytanie, zamiast tylko wykpiwać?

zastanow sie najpierw,czy chcesz,zeby kobieta wprowadzila cie w ten cudowny swiat,czy wolisz poznawac go i odkrywac z jak ty-niedoswiadczona. wtedy odpowiesz sobie sam na to pytanie

tak szczerze mówiąc, to nie zastanawiałem się nad tym. Ogólnie podobają mi się młodsze dziewczyny ( 18-20 lat) , ale one często mają już doświadczenie albo takiego wymagają od partnera. Chyba dla mnie to bez znaczenia.

To nie ma żadnego znaczenia jeśli znajdziesz kobietę która też jest bez doświadczenia. Natomiast jeśli ma doświadczenie to zależy od jej wyrozumiałości. A tak w ogóle to przecież nie "liczba zaliczeń" jest istotna a uczucie.

trudno dobierać partnerkę pod kątem tego, czy ma jakieś doświadczenie czy nie. Od razu przecież tego nie wiadomo.

z drugiej strony trudno przecież szukać niedoświadczonej w moim wieku.

jak rowniez od razu nie ladujesz z nia w lozku.;) rozegraj to z glowa.miej czas na rozmowy,to z nich stopniowo dowiesz sie o jej zyciu erotycznym. podstawa jest zawsze szczera komunikacja.

oczy: no ale przecież jak mi powie, że miała 3 partnerów, to nie ucieknę od niej, jeżeli będzie mnie pociągać. Nie jestem z tych, co uważają, że dziewczyna, która uprawiała seks to dziwka.

no moj drogi.trudno nie trudno.dobrze ze sie w ogole obudziles;) trzeba dawac,by moc brac.

oczy: ale uważasz, że mój wiek może być przeszkodą?

piszesz,jakbys mial 16 lat. :) rozmowa o ilosci partnerow seksualnych to jakby ostatni rozdzial tej calej teorii.jesli zalezy ci na zwiazku i uczuciu nie rob skrotow. jesli zaiskrzy- bedzie ogien.obojetnie ile cm ma twoj penis i czy masz doswiadczenia.

tak wiem, ale czy mając tyle lat ile mam, mam szansę na dziewczynę raczej w moim wieku, czy taką powiedzmy 18-20 lat.

misku skad moge wiedziec? nie mozesz generalizowac.a wiek? probuj szukac wsrod rowiesniczek. o ironio dales dupy z tym snem zimowym :Dwiec teraz musisz sie nieco bardziej niz inni przylozyc.

o co chodzi ze snem zimowym i z miśkiem? Misiek to był jakiś inny użytkownik. I dlaczego powinienem raczej szukać wśród rówieśniczek?

o co chodzi ze snem zimowym i z miśkiem? Misiek to był jakiś inny użytkownik. I dlaczego powinienem raczej szukać wśród rówieśniczek, niż wśród młodszych?

spisz widze dalej.

to, że nie miałem dziewczyny, nie znaczy, że byłem w jakimś śnie. Nie pisz, proszę, takich rzeczy.

przeciez nie musisz od razu mowic ze nie masz doswiadczenia, moze trafisz na dziewczyne dla ktorej bedziesz idealny w lozku, osobiscie wole zeby facet przy mnie zdobywal to doswiadczeniebedac moim partnerem niz miec kogos kto 'przelecial' setki panienek i moze szczycic sie 'super doswiadczeniem'

mój obecny był prawiczkiem, też był kilka lat po 20 i w ogóle nie poznałam, potem się przyznał, wiedział gdzie dotykać, gdzie całować, jak podejść do minetki chodź to bardzo indywidualna sprawa ale jest kilka odgórnych wytycznych, wcześniej ustalił co robimy z wytryskiem a nie w ostatniej chwili pytał gdzie ma strzelać gdyby mój mi powiedział że miał jakąś dziewczynę wcześniej a jej nie miał nie była by to dla mnie tragedia, rozumiem że to czuły i wstydliwy punkt gdy chłopak jeszcze tego nie robił

bejbe: nie trzeba popadać w skrajności. Ale wiem, że brak doświadczenia w tym wieku jest po prostu nienaturalny. Np. moi rodzice mieli moją siostrę jak mieli 23-24 lata. I to jest normalne.

lol: a ile to jest to kilka lat po 20.?

ale nie mozesz sie kierowac tym, ze byli mlodzi. moi rodzice tez byli mlodzi jak ja sie urzodzilam, aleto nie znaczy ze majac 22 lata musze juz byc matka. spokojnie, moim zdaniem nie ma co sie przejmowac,naprawde.

przez brak doświadczenia rozumiem brak jakichkolwiek kontaktów intymnych z dziewczynami. Czyli np. nigdy też się nie całowałem, no bo z nikim nie byłem.

bejbe: ale jednak jest to nienaturalne. Boję się nawet przyznać do tego sam przed sobą, a co dopiero przed innymi. To strasznie zaniża samoocenę. Może to głupie, ale tak jest.

nigdy nie miales dziewczyny ?

nie miałem. Sorry, myślałem, że o tym napisałem na początku, ale jednak było tylko o braku doświadczenia.