Lubię udawac bogatą.

Wy też tak macie? Ja np. kiedy jade do centrum handlowego ubieram swoje najlepsze ciuchy np. Sukienkę i Torebkę Solara, do tego płaszcz z futerkiem i wysokie botki od TH koniecznie wszystko w czarnym kolorze bo mam blond włosy i fajnie to kontrastuje. Nie jestem biedna ale nie mam tez duzo kasy.Nie wiem dlaczego ale lubie byc postrzegana jak osoba przy kasie. WY TEZ TAK MACIE?

nie nie jestem materialista tak jak ty

nie jestem materialistką,nigdy sie nie wywyższałam i nie traktowałam biedniejszych czy gorzej ubranych z pogardą,po prostu lubię dobrze wyglądac i tak byc postrzegana przez innych.

masz niską samocenę przez jakieś kompleksy.

moze rzeczywiscie mam niska samoocene,nigdy sie nad tym nie zastanawialam ale rzeczywiscie otaczaja mnie raczej ludzie ktorzy maja pieniądze moze dlatego tak jest!

i potem popuszczasz szpary po 50zł/numer bo provident się o raty upomina?

a ja jestem wysoka 186 cm sexy diewczyna, chodze normlanei ubrana w normalych ciuchach , zwykla spodnica krotka i podkoszulek jakis za 10 zl i setki facetow sie za mna ogląda i tak :) i nie sram kasy na ciuchy

To wygląda na to że jestme pusta..... :( no bo wszystko kreci sie wokol seksu, chcce tez byc postrzegana seksi , zeby mnie faceci ruchali :)

mi nie chodzi o zainteresowanie facetow,po prostu widze jak inne kobiety chodzace po centrach wygladaja i stad chyba ja nie chce byc gorsza.

:D

naprawde nikt z Was nie ma ochoty udawac kogos innego?

Nie muszę udawać bo mam wszystko zrozumiesz jak dorośniesz

mam 25 lat...chyba juz dorosłam...

To faktycznie młoda nie jesteś a głupia że ech.

Rentajo... jedyna inteligentna osoba na forum. Pozdrawiam!

zwisa mi to ubieram się wedle możliwości finansowych i nastroju