czy kiedykolwiek spotkaliście się z sytuacją żeby ładna kobieta była biedna?

przez dłuższy okres czasu? bo ja nigdy

a jaki związek ma uroda ze statusem materialnym?:o

duużo łatwiej dostać takiej prace, na studiach może sobie dorabiać jako hostessa czy modelka ludzie generalnie się do niej przyjaźniej odnoszą może przebierać w facetach faceci chcą takiej zaimponować więc są bardziej rozrzutni

liczne badania naukowe potwierdzają związek między urodą a wysokością zarobków

ale musi mieć piczke -łajdaczke i puszczalska

ja byla kiedys i prez lata bo nie chcialam od nikogo nic bo za duza byla cena no i ojciec byl skurwysyn http://www.youtube.com/watch?v=Wrx7B9jrafw

to że ładne kobiety są puszczalskie to mit szerzony przez paszczury - zazdrośnice ładna kobieta przyciąga pieniądze bez uciekania się do takich akcji

Tak, ja znam taką kobietę. Biedna nie jest, ale też jej się nie przelewa. :) Gdyby nie syn, już dawno bym się nią bardziej zainteresował. Jest naprawdę piękna.

źle postawione pytanie. powinno być czy spotkaliście/znacie ładną obiektywnie kobiete która nie jest ze wsi ani minimiasteczka i ma ochote pracować żeby była biedna przez dłuższy czas. i zgadzam się z tym że uroda ma duży zwiazek z pozycja zawodową i społeczną.... ale nie ejst gwarantem bogactwa:D na penwo w pewnym sensie ułatwia zycie

W sklepie koło mojego domu (spożywczym) pracuje śliczna dziewczyna, wyglądająca na bardzo młodą - gdybym nie wiedziała, że pracuje od lat to pomyślałabym że to gimnazjalistka. Wygląda ładnie nawet w fartuchu sprzedawczyni. Nie wiem czy jest biedna, ale podejrzewam, że kokosów to w tym spożywczaku nie zarabia.

Tak..istnieją ładne, które są biedne. Te ktore nie chca sie k***ic. Wszystkie oferty pracy jakie dostaje są matrymonialne, z poprzedniej pracy zwolniła mnie urocza PANI menadżer mimo że podwoiłam zyski. Nie mogę znaleźć pracy a jestem po dwóch kierunkach studiów. Nie starcza mi na czynsz. Wy chyba nie myślicie że ładne mają kasę za nic? Pomyślcie raczej jak to jest nie mieć pieniędzy i non stop słuchać takich...propozycji.

tak. ja. straciłam pracę a teraz mam mniej płatną i zaczynam liczyć każdy grosz bo mieszkam z córeczką