Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona.Mam depresję.

Łysieję... chciałabym się zabić...

Polecane posty

Gość Ona.Mam depresję.

To jakiś koszmar, tracę moje dotychczasowe życie, staję się milczkiem i dzikusem, mam ochotę chować się po kątach. Jest mi źle, bardzo bardzo źle. Kiedyś byłam śliczna, miałam powodzenie, każdy chłopak chciał ze mną się spotykać. Teraz z dnia na dzień tracę swoją urodę... Jest coraz gorzej... za jakiś czas chyba nie wytrzymam i się zabiję ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona.Mam depresję.
Straciłam na lekarzy może już ponad tysiąc złotych. Wizyty, badania... wszystkie wyniki w normie. Minerały w normie, wszystko książkowo... a problem jest i to coraz większy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hwdpxx
mi też ostatnio wypad więcej może to wina japończyków i tej ich zasranej elektrowni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tym fotrum chyba nie ma
tylko dr House 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilalajk
bez kłamania plis - od kiedy to skutki picia są widoczne z dnia na dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arkadia zlote
dokladnie zrob badania.. bio jak garsciami to nie jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tym fotrum chyba nie ma
sprawdź poziom hormonów - i szukaj Do skutku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona.Mam depresję.
u mnie zaczęły wypadać jakieś 6 lat temu. Od początku szukałam przyczyny, chciałam ratować... a tu z kucyka zostaje coraz mniej... a na głowie prześwity... Jezu, dlaczego ja?! W autobusach widzę setki dziewczyn codziennie, każda ma bujną czuprynę, piękne włosy. Ja ze swoimi nie mogę nic zrobić.... Nie suszę ich suszarką, nie farbuję... nie używam ciężkich szamponów... mam dobrą dietę... ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona.Mam depresję.
właśnie hormony ok... wszystkie ok... Miałam nadzieję, że to one nawalają... ale nie. Wtedy byłaby przyczyna chociaż... i brałabym leki i mogłabym z tym coś zrobić. a tu kurwa nic;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina dobra
o hormonach chyba wiem wszystko. mam w pracy dwie kolezanki, ktore lysieja na potege, maja niemalze placki na glowe. jedna ma hashimoto i niedoczynnosc tarczycy, bierze hormony i zaczyna sie polepszac stan wlosow. zrob hormony tsh, ft3 i ft4 i koniecznie przeciwciala anty tpo i anty tg ! druga kolezanka ma PCO i ma bardzo podwyzszona prolaktyne. zrob badanie hormonu prolaktyny i po godzinie (po pewnym lekarstwie) tez. lec do endo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrób TSH i koniecznie FT4, samo TSH może nie dać prawidłowego wyniku, bo norma podobno jest do 4, ale dla mnie normą jest 1,5, dlatego samo TSH nic nie znaczy jeśli nie mialo się nigdy robionego FT4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Paulina mnie ubiegła i to jeszcze bardziej kompleksowo :) Możesz zawsze zacząć stosować LOXON, ale MUSISZ wybrac dobrego dermatologa, który wytłumaczy Ci jak się to stosuje, bo latwo można narobić sobie problemów źle stosowanym Loxonem. No i dwa, Loxon bedzie już do końca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artemkg
Wiem co czujesz autorko jestem facetem mam 23 lata i lysieje ;( zawsze jak widze ludzi na ulicy to najbardziej zazdroszcze im tych pierdolonych wlosow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona.Mam depresję.
chce mi się ryczeć i walić pięściami w ścianę z bezsilności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona.Mam depresję.
właśnie - tarczyca ok, wszystko inne też ok... miałam robione usg wszystkiego już chyba... hormony też wszystkie... wyniki książkowe... endokrynolog - badał mnie niejeden. Ginekolog też... "taka uroda" - ich tłumaczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona.Mam depresję.
Wiecie co jest najgorsze? Kiedyś byłam śliczna. Widzę jak zmienia się moje życie... nie chcę wychodzić do ludzi, nawet spotkania przy rodzinnym stole są problemem. Mam depresję... obsesję... kończę się nerwowo przez to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 101010
hej kup sobie cynk i zelazo ale z apteki,nie jakies gowno z marketu po ok 2.3 miesiacach musi zaczac pomagac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mi tez obficie
wypadaja,mam ewidentnie jakis problem skorny, polowe mniej wlosow, ale nie uwazam ze lysieje, tzn przeszlo mi takie myslenie.. bo skoro przez pol roku juz wypadaja i mam tyle samo,no to chyba nie ma tragedii... a odpowiedz: na prawde sporo ci ich wypada? np przy myciu? a gdy masz czyste,zostaja ci na plecach, czy za kazdym razem zbierajac wlosy reka i pociagajac wyciagasz wlosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mi tez obficie
czy twoja skora glowy jest w porzadku? nie masz lupiezu, strupkow? przetluszczaja sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona.Mam depresję.
cynku i żelaza nie próbowałam samych... tylko jako składniki suplementów. Np. w vitapilu - tam też jest cynk i żelazo... i jeszcze więcej innych, np. biotyna i niacyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 101010
mnie tez wlosy wypadaja,od kilku lat,mozna powiedziec bylam u kilku dermatologow,i przepisali mi jakies gowniane toniki do wcierania,nic nie pomoglo teraz sie porzadnie przebadalam,i mam niedoczynnosc lekka tarczycy,dostalam hormon i zelazo do lykania a jak z okresem,bardzo obfity?bo moj lekarz mowil,ze tez moze byc to przyczyna ale cynk musisz kupic sam i zelazo ztez osobno mieszanki sa zawsze oszukane a jak u Ciebie ze stresem,masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam wole zielona
pijcie pokrzywe i nia pluczcie wlosy!!!!!! do tego np wcierki z joanny, pokrzypol, odzywka fitomed...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona.Mam depresję.
ja mam jak na mój gust niedoczynność tarczycy. Ale każdy endo zaprzecza... a jak już się ze mną zgodzi, to mówi, że że minimalna i nie będziey leczyć...Miesiączki mam obfite, paznokcie słabe, skóra sucha, włosy lecą... TSH 3,19 (!!! i tak kurwa, dla nich to nadal norma... mam 22 lata, dla mojego wieku norma to około 1) i ft4 dolna granica normy... żaden nie stwierdził niedoczynności... ja jestem z natury nerwowa... dużo się stresuję :) pewnie to dlatego też... a myślisz, że żelazo i cynk osobno mogą pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona.Mam depresję.
właśnie tak - zostają na plecach, poduszce, w ręku przy przeczesaniu... to jakaś porażka jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam wole zielona
to zmien endokrynologa... :O bo najwyrazniej bagatelizuje problem. do tego nerwy robia swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona.Mam depresję.
Pytanie do dziewczyny od pokrzywy... może naiwne nieco... ale skąd ja mam tę pokrzywę wziąć? kupić sobie herbatki pokrzywowe i po zaparzeniu i wystudzeniu tym płukać włosy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona.Mam depresję.
skóra jest w porządku - kiedyś dawno temu miałam łupież, ale przez moment dosłownie i malutki. Ale wtedy jeszcze z włosami było wszystko ok. A włosy się przetłuszczają, ale nie jakoś bardzo. mogłabym ich nie myć przez 3 dni i byłyby czyste, ale muszę myć co 2 dni bo inaczej robią się przyklepane i bardziej widać skórę głowy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×