chlopak mnie zostawil w wigilie

:) będzie dobrze. Zaczynasz myślec logicznie :) brawo! ja kiedys od tego mojego psychola dostałam dedykacje specjalną, piosenkę Lady Pank "mniej niż zero". Oni sa wszyscy jednakowi, mozna spokojnie przewidziec ich zachowanie. Teraz bedzie cie atakował smsami, a gdybyś odpowiedziala i przepraszała, jestem pewna, ze to on wyłączyłby telefon :D są przewidywalni. Słuchaj, na 100% już wiem, ze to psychol. Nie złam mi się tylko!

Ja dostałam piosenkę "Tańcz głupia, tańcz" z dedykacją;) Powiem Wam, że kusi mnie, żeby mu coś napisać, tak, żeby mu poszło w pięty, ale z drugiej strony wiem, że to nie ma sensu, do niego i tak nic nie dotrze..i to ja jestem egoistką;) Marzy mi się też, żeby on po swoim powrocie zrozumiał co stracił, ale nie po to, żebym mogła do niego wrócić, tylko żebym tym razem to ja mogła go wyrzucić jak śmiecia, tak jak on to zrobił ze mną.

Hehe no i pewnie nie znajdzie już drugiej takiej. Bardzo się angażujesz i jesteś w stanie zrobić na prawdę wiele dla miłości. To bardzo dobrze, ale do tego potrzebny jest odpowiedni partner, którym on na pewno nie jest :P Ktoś, kto doceni Twe starania, kto będzie traktował jak należy :) A może zechcesz napisać do mnie na maila :)? Hehe chętnie z Tobą porozmawiam :) Oj nic się nie stanie jeśli spróbujesz :) Co masz do stracenia :)? Nic :) Oj nie wszyscy jesteśmy tacy sami :) Są różne osoby i mają różne charaktery :) Różnica między jednym mężczyzną a drugim może być na prawdę ogromna :) No ale w tym przypadku akurat masz zapewne racje. Jego zachowanie zapewne tak będzie wyglądało :P Bo taki typ człowieka :P

Apollo, napiszę wieczorem napewno, zaraz mam gości i muszę się troszkę ogarnąć i pouśmiechać przy stole;)

:) miłego biesiadowania, wypij sobie sekretny toast za swoje nowe lepsze życie

O to miło, że masz gości :) No właśnie czym się martwić :)? Trzeba się cieszyć, że skończyłaś ten toksyczny związek :) Że w końcu się od niego uwolniłaś :)

I tak sama się sobie dziwię, bo normalnie leżałabym, płakała i nie była w stanie się podnieść, a tym razem jest inaczej, owszem wczoraj płakałam, ale dziś dobrze się trzymam, nie daje się po sobie poznać. Wczoraj cała rodzina życzyła mi szczęścia w miłości z moim...

moze powinni byli skonczyć na "szczęścia w miłosci" :D zobaczysz, jaką ulge poczujesz, i to szybko, tego się nie da opisać, to będzie euforia :D

Czasem wydaje mi się, że ten wieczny stres, strach stał się nieodzowną cześcią mojego życia, że teraz czuję jakby mi czegoś brakowało, paranoja. Oby on jeszcze kiedyś pożałował.

No widzisz życzyli Ci szczęścia z tym, bo pewnie nie wiedzą jak on Ciebie traktuje. Poza tym widzieli, że cierpisz i chcieli dla Ciebie dobrze. Myśleli, że pragniesz by do Ciebie wrócił. Nie wiedzieli zapewne jednak, że dużo lepiej będzie gdy się od niego po prostu uwolnisz :P Oj i trzymaj się :) Nie ma co płakać po kimś takim jak on :) Trzeba się cieszyć, że to już koniec Twych Cierpień i strachu, że Ciebie porzuci :)

No i uwierz mi, że bez tego strasu będzie Ci dużo lepiej. Może przyzwyczaiłaś się już do takiego życia, bo dużo czasu już z nim byłaś, ale czas to w końcu zmienić. Nikt nie powinien Ciebie traktować tak jak on :)!!! Wiesz, że to nie ma przyszłości i na pewno nie chcesz by tak wyglądało Twe życie w przyszłości jak będąc z nim :P Zasługujesz na szacunek i normalne traktowanie :) Czy nie lepiej być dla kogoś księżniczką, a nie szmatą :)?

Sama-będzie dobrze zobaczysz.Nie pisz mu nic.ja swego czasu złamałam sie i pojechałam byłemu po rozstaniu co o nim myslę.Odpisał oczywiście takimi słowami,że znów popłakałam kilka dni.Nie warto nic pisać,bo on to zrozumie,że Ci zalezy i się płaszczysz a nie,że po nim jedziesz.Miłego dnia :)

Prościej by było gdyby on też uznał to rozstanie za definitywne, mam wrażenie, że tak jest, bo tak jak pisałam kiedyś nie dawał mi żyć, wypisywał setki sms-ów dzwonił, tym razem jest inaczej i może tak jest lepiej. Nie zależy mu już na mnie, chociaż czy kiedykolwiek zależało?

Ja mam to samo z moim bylym... Zawsze traktował mnie jak zero..co chwile rozstawal sie zemna i prowokowal klotnie..w tym roku rozstal sie zemna po raz 2 po sprowokowanej przez niego klotni..bawi sie mną. Teraz ja sie plaszcze przed nim i pisze do niego,dzwonie a on ma mnie gdzies,,nawet od wczoraj nie odp mi na zadnego smsa. a ja odebrala to byl obojetny i wiecznie powtarza ze nie miedzy nami nie bedzie.. Ale ja mu nic zlego nie zrobilam :( to on wiecznie mnie rani i traktuje jak nikogo waznego..po 3 latach tyle z nim wycierpialam. :(

A ja kochana nie byłabym tego taka pewna.teraz są świeta i w ogóle to udaje twardego ale pewnie ochłonie i bedzie pisał bo musi miec ofiarę,żeby się pastwić.

ostatnio jak wrocilismy do siebie na poczatku sierpnia...to obiecywal zmiane.ze juz bedziemy szczesliwi i co?znow mnie zostawil :( nie mam juz sily.

sama w wigilie wątpię, czy mu na Tobie zależy, ale czy tak czy siak, to nie ma znaczenia. Traktuje Ciebie jak ścierwo i nie zasługuje na Ciebie. No myślę, że tak jest lepiej, gdy tyle nie pisze, nie dzwoni. Będzie Ci łatwiej :) Ważne, że zwróciłaś się z tym do nas :) Już widać, że to pozwala Ci przejrzeć na oczy :)

a mi kto cos doradzi :(?

Cieszę się z Twojego posunięcia i podjęcia decyzji. nie chciałbym być 5 kołem u wozu, dlatego teraz usunę się w cień,ale pamiętaj(autorko) jak tylko będziesz pomocy -napisz na do mnie-Postaram się pomóc. Nie wiem czemu ja pomagam innym-może dlatego,że czuję się potrzebny komuś,może dlatego,że sprawia mi to radość i szczęście?a może boję się że będę już sam z synem do końca moich dni ? nie wiem sam.PRACUJĘ NAD TYM OD 6 LAT-ALE WIEM,ŻE LEPIEJ JEST KOMUŚ POMÓC NIŻ MYŚLEĆ O SOBIE. POZDRAWIAM.

Zrozpaczona-odpuśc sobie.Nie warto.szkoda Twojego czasu i zdrowia.Tacy się nie zmieniają-ewentualnie na gorsze.Jestem tego zdania,że jak coś śmierdzi to się zmienia otoczenie a związki z takimi psycholami właśnie smierdzą.

Zrozpaczonaaaaaa2011 ojejku, skoro traktuje Ciebie jak zero, to po co być z kimś takim? Może masz rację i bawi się tylko Tobą. Widzisz sam daje Ci do zrozumienia, że nic z tego nie będzie. To nie ma przeszłości. Pomyśl o sobie o przyszłości. Czy warto walczyć o kogoś, kto traktuje Ciebie jak zero? Na pewno nie :) Zasługujesz na lepsze traktowanie :)

w to co mówi,on wróci po swiętach a ona znowu będzie jego podnózkiem,sprzątaczką na którą mozna pluc i kopac, no po prostu ten typ tak ma,no bo jak można dac się tak traktowac i jeszcze go za to kochac,to trzeba miec nie pokolei w głwie

po prostu chora dziewczyna

zrospaczonaaaaaaaa2011- ciężko jest coś poradzić,jak się nie jest w temacie. Wiem tylko tyle,że na Twoim miejscu wywaliłbym wszystkie zdjęcia, pamiątki,które masz(jak masz).w razie potrzeby piszcie e-maile. POZDRAWIAM.

facet 1977, dziękuję Ci za ciepłe słowa, rzadko spotyka się takich ludzi, napewno się do Ciebie odezwę;) Zrozpaczona, głowa do góry, to najlepszy czas, żeby zaczać od nowa, zaczyna się nowy rok, w którym nie bedziemy popelniac tych samych bledow. Odezwala sie do mnie moja przyjaciolka, wyzalilam sie jej i uslyszalam od niej slowa, ze jestem piekna, zdolna, inteligetna dziewczyna, ktora zasluguje na cos lepszego.

Oj tam wcale nie chora. Widzisz gdy ktoś się naprawdę zakocha, to widzi wszystko tylko pięknie, ładnie. Miłość czasem potrafi zaślepić. Ważne, by w końcu przejrzeć na oczy, pozbierać się i zakończyć to, co tak na prawdę nas niszczy, a nie sprawia nam szczęście. No i na pewno odnajdziecie kogoś, kto będzie was traktował jak należy :) Bo nikt nie powinien was traktować jak śmieci :)

zrozpaczonaaaa, a tobie poradzimy dokładnie to samo, co autorce topiku. Też psychola kochasz, lekarstwo to samo. Dziewczyny, opamiętajcie sie!!!!!!!!!!!!!!

Wiem,że nie zasługuje na Mnie bo ja mimo ze czasami bywam marudna nie oznacza ze jestem zła dziewczyna,,wszystko zawsze dla niego zrobilam,o co tylko mnie poprosil to poechalam zalatwilam mu to i pomoglam.A on ma mnie tak gdzieś. poklocilismy sie tylko ale to on tą klotnie sprowokowal. W sierpniu chcial do mnie wrocic,staral sie i pisal i mowil ze jestem dla niego najwazniejsza ze chce miec zemna dziecko :( a teraz znowu mnie zostawil.ja juz nie mam sily.olewa mnie a to tak boli :( On chyba wie ze mi na nim zalezy i ze czekam na niego,on sie bawi a ja siedze i placze :( Jak mozna nie mievc uczuc.co juz zapomnial jak 3 miesiace temu chcial zebysmy byli razem juz na zawsze?zapomnial ze mamy se starac o to zeby bylo dobrze?moze tylko tak mowil bo chcial byc zemna po to zeby tylko byc a wiedzial jak bedzie tak mowil to wroce ,a on znow zabawil sie moimi uczuciami :(

nie wiem dlaczego, ale bawrdzo mi zależy, zebyś sobie nie spaprała życia - to do autorki topiku. Widzę w tobie siebie sprzed wielu lat. Trzymam kciuki, nie zawiedź mnie, cholera jasna!!!!!!!!!!!!!!! Chcę, zebyś mi tu napisała za rok albo dwa, ze jesteś szczęsliwa.

No i widzisz dobrze się stało, że masz komu się wyżalić :) Tutaj nam i swojej przyjaciółce. Cieszę się, że z Tobą już dużo lepiej :) facet1977r. może masz podobnie jak ja :) Ja lubię wchodzić na takie fora, poszukać czegoś dla siebie i starać się pomóc :) Oj dam tez przeżyłem nieciekawą rzecz i czasem wspomnienia się odzywają. Sprawiają, że cierpię i wtedy właśnie by poczuć się lepiej chcę kogoś wesprzeć. Zapomnieć o osobie, o swych problemach i skupić się na kimś innym i jego problemie :P A pomoc sprawia, że czuję się dużo lepiej :)