Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna przez życzenia

Przysłał mi życzenia chyba na odczepnego

Polecane posty

No ja chyba nigdy mężczyzn nie zrozumiem. Skoro mu nie zależało, spotkać się nie chciał, to po co pisał. Nawet jakby mu na samym łóżku zależało to chyba też by Cię obskakiwał i na spotkanie z jakimiś chwastami leciał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasks
Traktuje Cie jako kolezanke do popisania... przeciez zyje zagranica... i nie mow mi, ze mialby czekac na sex z Toba do wiosny 2012? czy w ogole na Ciebie... Pisze sobie z Toba,,, a zycie wiedzie, normalne zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakoncz to i nie mecz
tak mi sie tez wydawalo:o chyba mial wtedy pod reka latwiejsza i tylko przeciagal jakby z tamta skonczylo sie i nie mial dojscia do seksu:o pozniej odezwal sie jeszcze w ogole bez zadnego przepraszam ani nic, pewnie zerwala z nim laska i chcial sprawdzic czy dam sie nabrac:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakoncz to i nie mecz
tez nie rozumiem niektorych mezczyzn i tego swiata:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakoncz to i nie mecz
zycze Ci zeby bylo inaczej w Twoim przypadku, ale badz ostrozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasks - nie piszę, ze czeka na seks. Nie wiem wogóle na co czeka do tej wiosny. Nie przeszkadzałoby mi bycie koleżanką. zakoncz to i nie mecz - poradź jak to zakończyć. Bo nie wiem czy mu coś napisać, ze dziękuję za znajomość, ale ...., czy poprostu przestać pisać. No i nie chciałabym,żeby potem wiosną pojawił mi się nagle w firmie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakoncz to i nie mecz
mozesz przestac pisac, ale obawiam sie, ze on co jakis czas bedzie sie odzywal i zalezy czy bedzie Cie to meczyc czy nie?? ja wolalam miec jasnosc i nie miec takiego zawieszenia, szczegolnie, ze troche to trwalo:o moze zapytaj sie go tez ogolnie o plany na przyszlosc, czy kogos ma (chociaz tu moze sciemniac), o zwiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy kogoś ma. Dużo o sobie mówi, ale nie wspomniał o żadnej kobiecie. Nawet zdjęcie najlepszego kumpla mi przysłał jak razem na imprezie firmowej się bawili... Mogę przestać pisać, ale wydaje mi się to dziecinne. Wogóle cała ta sytuacja jest chora :O A tak zapytać go wprost chyba nie umiem. Ostatecznie mogłabym do tej wiosny poczekać i zobaczyć co się święci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakoncz to i nie mecz
koniecznie wybadaj dokladnie teren i delikwenta:) zachowuje sie podejrzanie, wiec dobrze, zebys dowiedziala sie jak najwiecej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasks
Ale chyba nie bedzie na niego wiernie czekac do wiosny? uciekaja ci cenne miesiaca zycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, ze nie będę czekać, bo nie wiem na co. Ale szczerze to męczy mnie to pisanie z nim. Mało go znam, o swoim życiu opowiadać nie chcę...On jest bardziej wylewny, ale tego co trzeba nie pisze :( No ale moze traci zainteresowanie skoro tylko jedno zdanie z życzeniami przysłał i nic więcej nie napisał. Wcześniej długiego maila dostałam. Pewnie liczy, że odpiszę. A ja życzenia mu odmalowałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakoncz to i nie mecz
pewnie lubi gre na zasadzie przyciagac i odpychac, czasami intensyfikuje kontakt pozniej znow oddala sie (zebys miala o czym myslec) tak czy inaczej, baw sie dobrze - nie on jedyny, a swiat jest pelen ciekawych mezczyzn:p;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakoncz to i nie mecz
napisz jak bedzie rozwijac sie sytuacja, bede zagladac tu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witaj:)
Autorko,opisywałam Ci moją historię wczesniej. I naszło mnie takie pytanie:jak często do siebie piszecie? My piszemy ze sobą codziennie i nieraz gadamy przez tel,a jak jest u Was? Ja jednak chcę,żeby mój przyjechał na wiosnę,w łozku było NIEZIEMSKO. Tak całował,ze miękły mi kolana i nie tylko:P Moze coś z nas wyniknie jednak:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasks
To co pisze tak ochoczo nie musi byc prawda. A to co wazne, zachowuje dla siebie. Mitoman i bajkopisarz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie przejrzałam pocztę. Wydawało mi się, że piszemy co kilka dni, a ostatnio że on robi przerwy. Ale jak to przeanalizowałam to ja te przerwy robiłam, on odp po 2 dniach. Wiadomo, tam różnica czasu. I tak mi wychodzi (piszemy na zmianę), że to chyba moja kolej napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbnm vbhnjm
lepiej nie wysyłac bo naśla wam bandę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witaj:)
dobrze,ze my poszlismy ze sobą do łozka:) Nawet on sam stwierdził,że to spotkanie nas do siebie zblizyło;) Nie jest źle:) stosuję rozne damski sztuczki i nie pozwolę mu o sobie zapomnieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witaj:)
zaczęłam i opowiadac swoją historię,bo jest podobna do mojej,tylko tyle,że moja zaszła dalej. Zobaczymy,czas pokaze co wyjdziez mojej,a co z Twojej. Ale numer:P Mój ma przyjechac w marcu na tydzień,a Twój jiedy dokładnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakoncz to i nie mecz
Witam:) - jesli tylko na ukladzie seksualnym Ci zalezy, to zaden problem przeciez i tego (tylko) pewnie on szuka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witaj:)
Uwierz mi,że było nam tak cudownie przez te 2 tyg,że brak słow. Warto,naprawdę warto przezyc taki flirt,romans,miłosc,seks,czułosc,intymnosc. nie wierzę,ze on jest na to obojętny. nie po czyms takim jak mielismy. Będzie dobrze,musi być,nie dopuszczam innej mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witaj:)
To jestem JA :) poznalismy sie przez neta,spędzilismy upojne 2 tyg ze sobą. Mam na imię Ewa,jezeli chcesz to tak mogę pisać w nagłowku od tej pory. Będę rozpoznawalna dla autorki. Pozdrawiam. A moze jak Twój przyjedzie na wiosnę to coś wyniknie więcej? Dlaczego nie chcesz zaryzykować? Spróbować? Nic nie tracisz. Ja jestem w takim połozeniu jak Ty,tylko,że my juz bylismy blisko i to nas zblizyło głębiej niz Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotar
Cos mi sie wydaje że są tu dwie całkowicie rózne osoby i dwie rózne drogi dochodzenia do celu. Pytanie :czy na waszch biurkach stoia zdjecia tych panow(lub ze wspólnnych wakacji) w ramkach.(szczerze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotar
Dzien dobry w pracy. Chodzi mi o to ze jesli masz takie zdjecie (foto na biurko ,deskop)caly czas zyjesz przeszloscia i ciezko przejsc do obecnej sytuacji (przepraszam nie mam polskiej czcionki)Tak cos wpadlo mi do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal nie rozumiem o czym mówisz, chyba, ze to nie do mnie było skierowane to co napisałeś. Jak mogę zyc przeszłością skoro żadnej przeszłości nie było? Nie znam go, nie zdążyliśmy się dobrze poznać, żebym miała coś wspominać, jakieś wakacje czy coś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... ewa...
Ja mam wspomnienia z nasego spotkania. Zdjęcia w kompie i cudowne miłe wsspomnienia. Jak mozna spędzic ze sobę piękne 2 tyg i nie miec wspomnien? Jak przyjedzie w marcu to znowu to powtorzymy,spędzimy pięknie czas, i wtedy ewenualnie zapytam go jaki charakter ma nasza relacja i dokąd zmierza. Wtedy podejmę decyzję co dalej. Trochę się boję zaryzykowac,bo tutaj mam poukładane względnie zycie,mąż,mieszkanie,córka,względna stabilizacja. Ale wiem napewno,ze sie spotakmy,bo bardzo tego chcemy oboje. Pragniemy tego i potrzebujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×