Dziś przypadkowo...

Naprawdę się starałem od dnia wigilijnego, ale dziś pierłem. Wiem że nie wolno w ciągu dni Bożego Narodzenia bo to grzech, naprawdę się starałem wytrzymać do jutra. Nie że specjalnie, ale kucnąłem i pierłem. Myślicie że Pambuk mi przebaczy? Od razu po piernięciu rzuciłem się na kolana przepraszać, ale może Pambuk jest obrażony? Nie wiem co mam zrobić jeszcze.

musisz błagac o przebaczenie inaczej pambuk pokarze cię rakiem

Błagałem z całych sił. Na klęczkach z rękami złożonymi jak Pambuk przykazał. Od tej pory mocno mam zaciśnięte pośladki i uda, strasznie sie boję że znów piernę. Zostało mi już tylko 3 godziny i 20 minut, chyba wytrzymam tyle.

jeszcze tylko 5 minut muszę wytrzymać bez piernięcia!

już tylko 3! dam radę!!

dasz rade

minuta została!

uffffff pierłem wielokrotnie co za ulga gdy wiem że Pambuk już teraz nie gniewa się na moje piernięcia no ale muszę przyznać że ostatnią minutę trudno było wytrzymać, pośladki buntowały się po wielogodzinnym zaciskaniu

rozbalies mnie :):)

jem kupę

czlowieku tyle ludzi sie spierdzialo w tym samy czasie ze on sie nawet nie polapie ja tez wlasnie wlasnie bralem kapiel i zrobilem sobie dzakuzi:)

Nie wolno śmiać się z takich rzeczy. Jak to stare przysłowie mówi: "Piernięcie w święta to grzech obrzydliwy, bo Pambuk jest bardzo, bardzo pamiętliwy, ale już 27 grudnia można"

niech polata po chalupie

zesram sie na was ok?

Ci co pierli specjalnie to mają grzech na sumieniu. Ja pierłem przypadkiem, kucając, więc sobie myślę że Pambuk wybaczył mi. Ponadto potem żarliwie przepraszałem zaciskając półdupki.

nudzi mi sie puszcze jeszcze kilka

Za takie tematy i oszczerstwa wobec PANA BOGA będziesz błagał o łyżeczkę wody

czy Pambuk moze mi wytlumaczyc jak się "żarliwie" zaciska pośladki? poprosisz go o to w moim imieniu ?

Oszczerstwa? Napisałem przecież że to piernięcie było przypadkowe. Gdybym zrobił to specjalnie to by było prawdziwe oszczerstwo a tego Pambuk nie wybacza!

Mogę poprosić, pomodlić się by Ci zesłał odpowiedź na temat zaciskania półdupków.

marszczyfredzior ja tu nigdzie nie widzę oszczerstw wg Pana Boga widzę mowę o Pambuku wiec o co sie srasz

Idę spać już z rozluźnionymi, zrelaksowanymi półdupkami. Piernięcia mogą już wychodzić bez obawy że Pambuk się pogniewa. Kolejna wielka próba przede mną dopiero na Wielkanoc. Dobranoc!

ja się zawsze boję świąt że się sprutam a najbardziej boję się że sprutam się w nocy podczas snu proszę wtedy żonę by mnie obserwowała przez dwie noce trzymając moje pośladki ściśnięte

raz w święta lecieliśmy do syna do USA a tam jest 6 godzin wcześniej w związku z tym musiałem o 6 godzin dłużej trzymać pruty to było bolesne doświadczenie

pruty?

byles pruty w doope? czy sprules sie?? doopa Ci pekla

autorze tematu moge ci nasrać na klatę /.??

buahahaha