Czy ktoras z Was zaszła w ciaze mimo prawidlowego stosowania tabletek anty?

?

przy prawidłowym stosowaniu tabletek anty, jednak zdażyła się ciąża, tak bywa czasami i nie wiadomo dlaczego, z tym że ta ciąża po 3,5 miesiąca skończyła się samoistnie poronieniem, też bez powodu i nie wiadomo dlaczego , tak bywa

Poronienie jest bardzo prawdopodobne, kiedy wczesniej brało sie tabletki anty. Wiec kobiety same są sobie winne.

Przy stalych tabletkach anty i do tego wlasciwie stosowanych prawdopodobienstwo ciazy jest znikome. Obserwuje sie natomiast inne zjawisko: Przy dluzszym stosowaniu moga nastapic zaburzenia okresu /jego brak/ Czesto w takich przypadkach kobieta mysli ze jest w ciazy mimo tabletek , a skoro jest w tej ciazy to tabletki odstawia i wtedy bardzo szybko naprawde zachodzi w ciaze. Poronienia spontaniczne sa raczej bardzo wczesne i uwaza sie ze swiadcza o ciazy patologicznej. Mysle ze tak moglo byc w opisanym powyzej przypadku.

dilay - z jakiego zrodla czerpiesz dane ze po tabletkach anty poronienia sa czeste,? Bo ja nic o tym nie wiem

Lekarze bardzo dużo o tym mówią. Przez tabletki jest większe prawdopodobienstwo poronienia, ale także wrodzonych chorób dzieci- takich jak porażenie mózgowe, krótsze rączki czy nóżki.

Jacy lekarze , kiedy i przy jakiej okazji ? Mi zadni lekarze nic takiego nie mowili. Porazenia mozgowe to wynik wad porodu a krotsze raczki i nozki to wynik slynnej afery z Talidomidem- srodkiem stosowanym przez kobiety w ciazy z powodu bolu glowy i innych ogolnych dolegliwosci czyli raczej dotyczy kobiet , ktore ogolnie luboia brac roznego rodzaju tabletki przeciwbolowe i uspokajajace - czyli roznego rodzaju osoby niezrownowazone emocjonalnie i z dolegliwosciami psychicznymi/psychologicznymi Zgadzam sie ze takie kobiety nie sa dobrym materialem na matki i zony.Ale o tym juz pisalam.

czy przypadkiem kiedyś nie mówiło się, ze kobiety nie powinny brać tabletek, dopóki nie urodzą swoich dzieci? Jednak hormony to hormony No tak, ale teraz spoko, wszystko można, także i rodzić po 40-stce, po 20 latach łykania tego świństwa.

tabletki nie dają 100% skurteczności :D nawet prawdiłowo stosowane a mała szansa żeby jhe ludzie prawidłowo stosowali bo nie można choćby pić alkoholu, stresowa się i inne takie :P