Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość she24

nerwica?

Polecane posty

Gość she24

W lipcu zaczęłam być ciagle przygnębiona,brak motywacji do robienia czegokolwiek był codziennością. Zgłosiłam się do lekarza rodzinnego i zrobilam badania krwi. Wyniki były dobre. Mój stan jednak się pogarszał i nadal jest co raz gorzej. Mam 20 lat, szukalam pracy co powodowało jeszcze większe przygnębienie, gdy ją znalazłam okazało się, że to obóz koncentracyjny, a nie praca, zostałam tam jednak jak najdluzej by zarobic na czesne. Wykończyłam się psychicznie-takie mam wrażenie. Do przygnębienia doszło zerowe poczucie własnej wartości,przemęczenie. Teraz siedzę w domu a każdy dzien jest dla mnie męką. Rodzina zamiast mnie wspierac cały czas dokucza mi kiedy w koncu znajde nowa prace( a u nas w malym miescie jest bardzo ciezko z praca) kazdy ma mnie gdzies, tylko ode mnie wymagaja a ja widze,ze sie wykanczam, co dzienne bóle głowy,mdłości...jak mam sobie pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i takie pytanie zadaje
idz do lekarza ponownie, zrob dokladniejsze badania krwi. a byc moze to drozdzyca, nie leczylas sie ostatnio (przed lipcem) antybiotykami? nie masz jakichs problemow z trawieniem (nawet malych, a ktorych nie bylo wczesniej), z cera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i takie pytanie zadaje
albo to moga byc hormony, czy okres ci sie nie rozregulowal? nie pocisz sie bardziej? wlosy ci nie wypadaja bardziej, albo czy nie masz hirsutyzmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she24
tak, mam problemy z cerą od roku, nie pomyślałam,że to może mieć związek. Do tego strasznie wypadaja mi włosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she24
a jakie badania proponujesz? dokladniejsze krwi i cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n oiu
Akurat to, ze masz poczucie zerowej wartosci to nie objaw depresji czy nerwicy: to jedyny zdrowy przebłysk realizmu na jaki cię jeszcze stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i takie pytanie zadaje
mocz zbadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n oiu
Zastanów się nad tym, co piszę i szczerze sama przed sobą powiedz: czy nie mam racji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n oiu
Nie poddawajcie jej kolejnych wykrętów do pasożytowania na rodzinie. jedyne, czego jej trzeba, to dobrego kopa w dupę, żeby księżniczka przestała się nad sobą uzalać i wzięła się do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choooooopla
i takie pytanie zadaje zaczernij sobie nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i takie pytanie zadajee
n oiu pewnie jestes jakims zapryszczonym 13 latkiem który w doopie był i goowno widział, więc zamknij ryj 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i takie pytanie zadajee
chooppla juz ktos zaczernil ale sram na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antylewak
n oiu każdego obrażasz smarku, no w necie każdy kozak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n oiu
A jeśłi nawet jestem 13-latkiem? I tak byłbym wtedy więcej wart niz udająca depresję szmaciana księżniczka-pasozyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n oiu
Poddajecie jej nowe fajne pomysły na nowe fajne urojone choroby, za badania będzie musiałą zapłacić jej rodzina - gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i takie pytanie zadajee
to tym bardziej nie masz sie czym chwalic, koński pierdzie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n oiu
Oczywiście, zawsze czyjeś urojone choroby są ciekawsze i warte pochwalenia się... No jak tam, pasozycie, dobrałaś juz objawy które jutro przedstawisz rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i takie pytanie zadajee
won gówniarzu stąd. nigdy widac chory nie byłeś, pamiętaj te słowa i przypomnij sobie gdy będziesz potrzebował pomocy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbadaj sobie
tarczycę i poziom prolaktyny - z tabletką. Ja miałam mnóstwo stresów i mi prolaktyna skoczyła gwałtownie: wypadały mi włosy, byłam strzępkiem nerwów, wszystko mnie drażniło i nie widziałam sensu w niczym.. Jak masz trochę kaski, to najpierw zrób badania, a później idź do lekarze endokrynologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she24
dziękuje za odpowiedzi. Juz jutro pójdę zapisać się do lekarza. I do tego co tam mnie obrazał-opłace je sobie sama :) studia i mieszkanie tez opłacam sama, na tyle jeszcze mnie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mAMMA MARTYNKII
ja mialam takie same stany jak auroka.Pomoglo mi. Spotkalam na swojej drodze wspanialego faceta i wszsytko minelo. To on jest lekarstwem na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×