Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poprostuanita

No to jednak będzie...

Polecane posty

Gość poprostuanita

Prosił, prosił i wyprosił. W końcu się zgodziłam. Przyniósł kwiaty, dobre wino, no i żel... Dziewczyny bardzo bolało? Dziś mój uhm... pierwszy raz z drugiej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostuanita
No postanowiłam. Wątpię żeby i mi to do gustu przypadło ale nie ja pierwsza i raczej nie ja ostatnia w tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostuanita
Widzę, że kolega ma doświadczenie i to z tej ciaśniejszej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i widzisz autorko - sama sobie krzywdę robisz. Jeżeli tak do tego podchodzisz to pewnie będzie nieprzyjemnie i raczej boleśnie. Pozwolilas mu chociaż kiedyś popiescić się tam palcem albo jakąś zabawka? Czy tak od razu postanowilas ulec, żeby w końcu przestał cie na to namawiaac? Taki skok na głęboką wodę a potem z czystym sumieniem mu wygarnac w twarz "mówiłam ci że to okropne, ale ciebie to nic nie obchodzi!" A mogłoby być tak fajnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×