Ustalenie ojcostwa

Około miesiąc temu miałam sprawę o ustalenie ojcostwa i alimenty. Jednak mój były umyślnie się na nią nie stawił. Sędzina o nic mnie nawet nie pytała, tylko dała mi tydzień na znalezienie go. Jednak jak można się było domyślić nie udało mi się to, bo on wyprowadził się do innego miasta i nie znam jego adresu. Chciałam się dowiedzieć czy ktoś z was miał taką sytuację i co z tym zrobił. Nie wiem czy powinnam złożyć kolejny pozew, czy czekać na kolejne wezwanie z sądu... Z góry proszę o nie obrażanie mnie. Nie uważam, że skrzywdziłam moją córeczkę, ponieważ kocham ją za nas dwoje. Jednak nie chcę, żeby panowie tacy jak mój ex czuli się całkowicie pozbawieni odpowiedzialności.

Sąd może napisać nakaz o szukanie ojca dziecka. Czyli tzw list gończy przez policje. Prędzej czy później znajdą go ;).

NIE ma czegos takiego jak SĘDZINA!!!!!!!!!!!!! Pani/Pan SĘDZIA!!!!

Sąd kazal Ci go szukać? Nienormalne to! To oni maja kuratorów i powinni sie tym zająć nie Ty. Byłam w podobnej sytuacji, pierwszą sprawe odroczyli o miesiąć, z tego powodu że nie znałam adresu zamieszkania czy chociażby pobytu ojca moich dzieci. Na drugą także się nie stawił, bo go nie znależli, to przesluchali tylko mnie i znów sprawa odroczona o miesiąc i dalej szukanie ale przez kuratora a nie ja na własną reke. No i na trzecia sprawe też się nie stawił, nie udało się go znależć, sąd ustanowił kuratora zamiast niego i wydał wyrok zaocznie. Pierwsze slyszę żeby ktoś sam musial szukać.

Mogłaś źle zrozumieć sędziego. Poprosiła pewnie,żebyś próbowała go znaleźć, a oni będą go szukać swoimi metodami. Ale jakby Tobie się udało go znaleźć to zawsze będzie dodatkowa pomoc. Jeżeli on nie stawi się na kolejnej sprawie sędzia wyznaczy mu kuratora,który będzie reprezentować jego interesy i wyda wyrok zaoczny.

Jeżeli masz wątpliwości co do przebiegu rozprawy 3 dni po sprawie można iść zapoznać się z aktami,przeczytaj protokół i zarządzenia posesyjne.

sadystic:) masz rację, dokladnie o to mi chodzilo, tylko chyba trochę pokreciłam i ciężko zrozumieć :)

Ja zrozumiałam:)

nie zle taka bylas rozwiazla, ze teraz musisz szukac tatuska??????

beatka jak już musisz obrażać to przynajmniej pisz poprawnie :P

Beatka s-k oj jak ja bym, takie trzepała po m... Autorka rozwiązła bo urodziła dziecko, wychowuje je jak widać sama, chce dla niego jak najlepiej, walczy o to co mu się należy itp, itd nie będe się dalej rozpisywać, bo i tak byś nie zrozumiała, ale matka to chyba nie jesteś, a jak jesteś to wspólczuje Twoim dzieciom. A tatuś dziecka cacy i super bo zrobił i zabrał d... i ma wszystko gdzieś, Pilnuj się,żebyś Ty kiedyś w podobnej sytuacji nie była. Szczęśliwego Nowego Roku :)