Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona dziewczyna25

Wzięłybyście piniądze od byłego będąc w trudnej sytuacji?

Polecane posty

Gość zagubiona dziewczyna25

Jak wyżej: pozwoliłybyście sobie na pożyczkę od eks faceta? Bo ja niedawno stanęłam przed takim dylematem dlatego pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala niegrzeczna lala
jak nie na dziecko, to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie
Tak. Była mojego faceta pożyczyła 150zł jest w tragicznej sytuacji, do tej pory nie oddała zresztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kudłata Adela
czemu nie, mi mój były pomógł urządzić się w nowym mieście, jesteśmy przecież przyjaciółmi, co w tym złego, zresztą już mu dawno oddałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona dziewczyna25
ja właśnie pożycyłam od byłego 2000zł i miałam teraz oddać, ale niestety całej sumy nie mogłam i on powiedział, ze nie chce bym oddawała. Przelałam mu część, którą oddać mogłam, ale on także mi to przelał i powiedział bym się nie wygłupiała:O I nie wiem teraz jak sie zachować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie
No to jak na razie nie masz, a on głodem nie przymiera, to nie rob problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka26
Jestem młodą mężatką, która chętnie porozmawia z Paniami równie wyuzdanymi... mężatka od kilku mies. , w związku od 6 lat, od jakiegoś roku zrobiłam się nadwyraz temperamentna. Moj mąż niestey stoi w miejscu- klasyk. na początku jedynie fantazje dotyczące dojrzałych Panów...stanowczych, dominujących, znających swoją wartość,perwersyjnych mm.... myślałam,że mi przejdzie! niestety napięcie rośnie.. nie przepalam ciśnienia momentami. Już nie chodzi tu o dojrzalość wiekową, ale mentalną, emocjonalną. zdałam sobie sprawę,że nie odczuwam do męża respektu jakiego bym chciała. chcialabym by mnie zdominował, wykorzystywał, by uczynił ze mnie Suke ale on nie pojmuje,wysmiewa a jeśli rozmawiamy juz poważnie mówi,że mam być jego żoną a nie dziwką.. @@@!!!! on nie rozumie tych relacji. Ja uważam, że jeśli nie będziemy spełniali swoich oczekiwań w łóżku może to mieć okropne skutki. Troche mi wstyd,że jako kobieta pisze tak o tym otwarcie.chce zdradzić, coraz bardziej mam ochote na myślącego Samca... rozumiecie co mam na myśli Tutaj na zachęte moje foteczkii http://dl4.pl/spragniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy jak trudniej jesli na ratowanie zycia zdrowia najblizszych tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×