CO MAM Z TYM ZROBIC??

Kochani mam ogromny i poważny problem. Spotykałam się z facetem kilka lat, który mnie okłamywał, oszukiwał, bo w tym czasie znalazł sobie inna z którą mieli juz poważniejsze plany-zaręczyny. Juz kiedyś coś podejrzewałam i tej dziewczynie napisałam, co jest grane. Ona mnie wyśmiała itp, ale po paru miesiącach napisała mi ze przeprasza, bo miałam wiele racji, ze on obie nas oszukiwał , ale ona mu przebaczyła i ma nadzieje ze on nie robi tego dalej...Otóż kochani, on chciał robic to dalej ze mna i sie spotykac i odwiedział mnie w domu i uprawiac seks, dostałam od niego perfumy niedawno. ten facet odwala totalna paranoje :( był w szoku kiedy mu powedziałam ze mam archiwum gg, przecież moge jej to wszystko pokazac, bo mam wszystko czarno na białym.A on sie bał bo pewnie mam dowód. Zastanawiam sie czy tej kobiecie wszystkiego nie napisac, co on chcial robic dalej gdybym ja tego nie ucieła:( Nie obchodzi mnie czy ona mnie wyśmieje czy tez nie, bo wtedy jej odpisze zed mało sie ceni i ze jak chce miec faceta który ma 5 na boku to w arabi są tacy co moga mieć 50 na boku i może to ja bardziej uszczęśliwi:)) przychodził do mnie, sypiał i kiedy sie pytałam o nia to twierdził ze sobie za wiele wmawiam:( masakra jakaś. Zastanawiam sie czy jej to napisac, czy jasno, ostro i wyraźnie nie napisac jej o co w tym wszystkim chodzi, czy jakoś tak. Ona kiedyś tez nie zastawiła na mnie suchej nitki a on zniszczył mi zycie i piękne chwile okłamując . Dlaczego ja mam szanowac kogoś kto nie szanował mnie... pewnie wiele osób mi mówi daj sobie spokój, nie warti itp. ale ile mozna przyjmowac...ja mam tego dość.

Ty sobie z nim daj spokój i olej, a jej napisz o wszystkim

Z nim nie chce juz miec nic wspólnego, ja go tak bardzo kochałam a on....:( mnie oszukiwał, tyle czasu i to w jaki sposób. macie jakies fajne zdanie które by warto jej napisac???

Ale po co chcesz jej to pisac? uzna, ze jestes sfrustrowana zazdrosnica. Nie wiesz, chocby pewnie sama po soibie, ze jak nie doswiadvczysz czegos sama, jak sama nie przekonasz sie, to zdanie innych ludzi masz gdzies? zostaw to tak, jak jest nie ma sensu.

po co chce do niej pisac?? zeby zrobic jej i jemu na zlość.!! jakoś nie patrzyli kiedy krzywdzili mnie, to dlaczego ja mam patrzec na nich??? Mnie tez to boli. Nie wybacze mu tego co mi zrobił;(

ale ja nie chce jej tego pisac w sytulu zazdrości

Sama piszesz, ze chcesz zrobic im na zlosc. Wiec glownym impulsem jest zawisc, zazdrosc, zlosc. Beda pekac ze smiechu jak to przeczytaja. uwazaj tylko, zeby ci nie odpisali tak, ze pozalujesz wszystkiego... moze tak byc. z pewnymi osobnikami lepiej sie nie zadawac. pokaz klase. a nie znizaj sie do ich poziomu.

tez tak myslałam, ze lepiej zapomniec i olac jego totalnie:( jej ma byc do śmiechu kiedy przeczyta, ze ze mną sie kochał, dawał prezenty itp??

oj biedna jestes. jak najdalej od niej i od niego. NIC njie pisz

Ona mnie wyśmiała itp, ale po paru miesiącach napisała mi ze przeprasza, bo miałam wiele racji, ze on obie nas oszukiwał , ale ona mu przebaczyła i ma nadzieje ze on nie robi tego dalej... Wystarczy jedno zdanie - on TO ROBI DALEJ . jesli masz potrzebę ratowania wszystkich naiwnych kokoszek od ich własnej naiwności... Ale archiwum gg, to średni dowód -niektórzy ludzie w necie puszczają wodze fantazji i nie ma to przełożenia na zwykłe codzienne zycie

może macie racje. biedna to ona bedzie jesli do mnie kiedyś na porodówke trafi;P

czego oczekujesz, zostaw ich w spokoju, on chce ją jako zonę, a ciebie traktował jak kochankę, zemścisz się i co poczujesz się lepiej, nie lubię czegoś takiego jak kobieta nie umie z honorem zakończyć związku tylko szuka zemsty, cokolwiek nie zrobisz i tak przegrałaś.

własnie..cokolwiek zrobie to i tak przegrałam. on sie jej oswiadczył wtedy jak tamta afera wyszła zeby buźke jej zatkac.

bardzo Ci współczuję, bo jednak wiele lat byliście razem, ale wiem z autopsji po takim przeżyciu często kobieta spotyka mężczyznę zasługującego na miłość, głowa do góry, na nim świat się nie kończy, uśmiechnij się.

wiem, macie racje, ale juz ta sytuacja mnie przerasta:( chyba na prawde po prostu zapomniec o nich:( i przestac sie nimi zadręczac:( bardzo mnie to boli:( nie wiem jak sobie z tym poradzic, bo facet swietnie bawił sie moim kosztem

skoro bawił się Twoim kosztem, to w przyszłości zabawi się jej kosztem, a Ty droga autorko, popatrz koło siebie może jest ktoś interesujący , to jest najlepsze lekarstwo na wyjście z dołka, nie mówię że od razu ale za jakiś czas, to pomaga uwierz mi, a teraz uciekam bo dziś sylwester.

nie wiem jak sobie z tym poradzic, bo facet swietnie bawił sie moim kosztem otwórz oczka nieco szerzej, to w przyszłości tego typu cwaniaczków rozpoznasz na odległość 100 metrów

niestety nie zawsze takich cwaniaczków sie rozpozna, bo mają to do siebie ze świetnie potrafia sie maskowac. Skoro byłoby to takie proste to zony zdradzaczy tez by poznały przed slubem..

mowcie co chcecie, mega msciwa osoba,nie ejstem,ale w takiej sytuacji prawdopodobnie nie zostawilabym tego ot tak, po prostu jak tu doradzacie autorce:) sorry,ale jakby moj facet gral na 2 fronty,to najpierw dorwalabym ta laske, a na koncu na spokojnie zajela sie "chlopakiem". tak mi sie wydaje,ze w takiej(!) sytuacji,nie zostawilabym tak tego. nie,bo nie. dlatego spotkalabym sie z ta dziewczyna, czy tam zadzwonilabym do niej, pokazala,to co mam czyli nawet te gadu, smsy, etc. niech wie,ze nie jest jedyna... skoro sie zareczyli, to pomoz otworzyc jej oczy. milosc jest slepa. ona nie widzi tego, dlatego ogarnij temat i powiedz jej prawde. bo jak nie bedzie zdradzal z toba, to zdradzi ja z inna. w wiekosci tak jest.

roku