Marzę o dziecku...

Staramy się z mężem o dziecko od 9 miesięcy.. wiem, wiem, to jeszcze nie jest strasznie długo, ale ja już powoli tracę nadzieję :( brałam tabletki antykoncepcyjne przez prawie 10 lat (z przerwami). ostatni raz tabletki wzięłam w marcu 2010 i od tamtej pory staramy się. Do października miałam bardzo regularne cykle (prawie co do godziny), potem wydłużyły się. W grudniu miałam monitoring owulacji i wyszło, że mam owulację. Na moje pytanie to co teraz, jakieś dodatkowe badania? Leki? Lekarz powiedział tylko "Dalej się starać". Jak się nie uda do kwietnia (czyli rok bezowocnych starań) to dopiero wtedy mam się zgłosić. Dlaczego trzeba czekać aż rok?? Czemu nie można wcześniej sprawdzić wszystkiego? :(

po odstawieniu tabletek ktore bralam chyb z 5 lat dopiero po 2 latach od odtawieniu a bylo wszystko dobrze nawet badan robilismy

Ja sie prawie 5 lat staralam i udalo sie, jak przestalam sie starac. u mnie powodem byly chyba niereguralne miesiazki. na rok przed zajsciem bylam u gina i zrobilam ogolne USG z ktorego wynikalo, ze wszystko jest okey a niereguralne cykle to moja uroda. Przepisal taki ogolny wzmacniacz MagnezB6 i w sumie tyle.

Z tabletkami jest tak że mogą działać w organizmie jeszcze długo po ich odstawieniu. Przez długi czas zmieniały śluz i endometrium więc trzeba żeby to wszystko wróciło do normy. Pomyśl o obserwacji cyklu, jest wiele stron gdzie jest to dobrze opisane INER - Instytut Naturalnego Planowania Rodziny Embrion, 28 dni, w Googlach możesz wyszukać. Na tej INER było dużo porad dotyczących tego jak wzbogacać śluz i plemniki. Wystarczy poszperać.