Co mam zrobić?:(

Witajcie, zrobiłam dzisiaj test dwa razy- jestem w ciąży. Czułam, że coś jest nie tak, dlatego też nie biore pod uwagę, że wynik był fałszywy. Mój problem wynika z faktu, że ani troche nie chcę byc w ciąży i tak też się zabezpieczałam- prezerwatywa extra safe, ostrozność i sex w dni książkowo niepłodne. Najgorsze jest to, że nie kocham swojego partnera i 3 tygodnie temu postanowiłam z nim zerwac jak tylko dostanę okres. Juz od dłuższego czasu nasza relacja sie psuła. Po prostu nie moge uwierzyć w swojego pecha. Nie czuję sie na siłach mieć dziecko. pomimo, że mam 22 lata sama czuje sie jeszcze niedojrzała. na przykładzie moich rodziców nauczyłam się, że dziecko wychowujące się w rodzinie gdzie rodzice nawet sie nie lubią nie jest szczęśliwe i sama nie chcę tego dla mojego dziecka. Mam jeszcze jakąś szanse ucieczki? To piaty tydzień ciąży.

PECHA:o

mysle ze jak sie urodzi dzidzius to od razu go pokochasz i wszystkie watpliwosci zostana rozwiane...:)powodzenia

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://abortioninstruments.com/&ei=bhfvTsCTM8fh4QTHxc3oCA&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CCQQ7gEwAA&prev=/search?q%3Dabortioninstruments.com%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26hs%3DhYw%26sa%3DX%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26biw%3D1360%26bih%3D586%26prmd%3Dimvns

aniulka1111 weź anulka nie pierdol nie każdy ma taki instynkt do bachorów jak ty.

http://dzieckonmp.wordpress.com/2011/12/29/drastyczny-film-o-aborcji/

ku przestrodze na głupie myśli- w niektórych krajach aborcja jest zupełnie legalna, w innych tylko do 3 miesiąca, nawet u nas jest dozwolona pod pewnymi warunkami. W fillmiku były dzieci już w pełni ukształtowane i tutaj nie miałabym watpliwości- musiałabym urodzić. Ale chodza mi po głowie różne myśli, bo póki co mam w sobie embrion, który nie czuje.

embrion,który nie czuje?? gdzie się takie rodza jak ty??

zajrzyj na women on web troche nie wierze że skoro guma nie pękła ani nic to zaszłaś, ale nie wnikam jak tam było u was.

kropa- ja też nie wierze

cooo?- a gdyby Twoja mama o ciązy dowiedziała się dopiero np w drugim miesiącu a normalnie prowadziłaby dosyć rozrywkowy tryb życia, to myślisz, że pamiętałabyś te dawki alkoholu czy papierosów?

dobra martyna olej to, właź na women on web tam ci pomogą, jak ktoś uważa że aborcja jest złem to nie zmieni zdania i tyle, nie ma co dyskutować tu na forum tylko ogarniaj women on web bo te środki które oni wysyłają to można tylko do 9 tyg stosowac wiec czas ucieka

-"pomimo, że mam 22 lata sama czuje sie jeszcze niedojrzała."- Do seksu też trzeba dojrzeć moja droga, i brać odpowiedzialność za to co może się wydarzyć. Bo mimo, iż nie było możliwości na ciążę to ona jest. Za każdym razem uprawiając seks należy brać to pod uwagę, bo tylko 100% metodą by w ciążę nie zajść to nie współżyć... Nie wiem co zrobisz, na pewno jak zechcesz, ale życzę Ci tylko odwagi by dzidziuś rósł w Tobie i się jednak urodził... Daj mu szansę, nie jest niczemu winien. P.S. Ja chciałabym być teraz na Twoim miejscu. Ale jak widać los nie rozdaje po równo...