Mam cudowne dziecko, ponoc podobne do mnie a ja sie czuje tak...

jakbym na nie nie zasługiwała. Niemal wpsolczuje wlasnemu dziecku ze ma taka matke jak ja. Ona taka piekna, madra, ineteligentna, nad wiek dojżała. W wieku 4 lat mówi mi jak mam zyc, nie wiem skad ona ma ta mądrość. Mówi mi np."musisz kochać wszystkich ludzi i Boga" chyba na nia nie zasluguje

sory za blad, oczywiscie dojrzała :>

Ty to powaznie piszesz? wez sie nie wyglupiaj :) brakuje Ci czegos ze wspolczujesz takiej matki dziecku? moj niespelna 4 latek rano w Wigilie oswiadczyl: Swieta nie sa dla prezentow, to sa urodziny Jezusa. a ja stara krowa czekam co roku co mi Mikolaj przyniesie ;) ale i tak nie uwazam przez to ze mam takie wielce dojrzale dziecko :D

to moze oddaj je do domu dziecka, bo szkoda, zeby sie dziecko meczylo, niech mu znajda jakas inna, normalna mamusie

a moze te nowe pokolenie jest madrzejswze od nas? takie odnosze wrazenie, ze dzieciaki sa teraz ogolnie bardziej rozwiniete.

moja nienormalnosc polega na tym ze w tym momencie szwankuje powaznie moje poczucie wartosci.

nie tam bez przesady ze od razu madrzejsze od nas, moze bardziej przemadrzale co najwyzej ;)

aniam , boze rece opadaja jak sie ciebie czyta dziecko 4 letnie powtarza to co usłyszało od zakonnicy albo kogos innego a ty głupia myslisz ze to jego inteligencja puknij sie w czerep

up

małe dzieci widzą więcej... jeszcze ich swiat nie zdążył zepsuć ucz się :D

nie wiem gdzie mialaby spotkac ta zakonnice, ona mi jeszcze wytlumaczyla ta swoja mysl o kochaniu ludzi, to nie byl pusty cytat rzucony w powietrze. Jest madrzejsza niz ja w jej wieku.

Aniam ona musiala gdzies uslyszec o Bogu. ktos jej musial opowiadac o tym. jesli nie to widocznie musi to byc natchnienie od Boga, moze ma jakies objawienia :) moj chodzi do chrzescijanskiej szkoly wiec u niego to moze byc to ;)

Dziecko każdej z nas jest piękne, inteligentne i nad wyraz dojrzałe. Żadna nowość.

Skąd wiesz jaka byłaś w jej wieku? Może ma to po Tobie? A może nie. Nawet jesli jest mądrzejsza na swój wiek to powinnaś się cieszyć, że masz takiego fajnego dzieciaka.a nie rozpaczać, że jesteś zlą matką. Uważasz, że jesteś za mało dobra? To siępodciągnij i przestań myśleć o sobie zle. W końcu to Ty ja stworzyłaś. Nie marudź tylko się ciesz

Jest madrzejsza niz ja w jej wieku. nie...ty byłas taka sama, tylko nie pamietasz :)