Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zamaskowany Muchacho

Napad paniki - to nie jest normalne

Polecane posty

Gość Zamaskowany Muchacho

Jestesmy razem prawie trzy lata, mieszkamy ze soba dwa. Jestesmy oboje niezalezni finansowo, mlodzi, wyksztalceni. On mowi ze mnie kocha. Wierze mu. Kilka dni temu po pracy usiadlam przy stole i patrzac na niego zdalam sobie sprawe ze bardzo go kocham. Bardzo. I tu, drogie panie i panowie, jestem w kropce. Bo to co poczulam nie bylo przyjemne. Zoladek zwinal mi sie w kulke i oblaly mnie zimne poty, no panika. Zamiast myslec ze jest mi fajnie przerazilam sie ze gdyby on mi wywinal jakis numer to chyba nie przezyje. Nie chodzi o to ze go o cos podejrzewam - nie bylabym z nim gdybym myslala ze jest zdolny do oszustwa. Ale czytam to kafe, ogladam TV, rozmawiam ze znajomymi i ludzie zdradzaja sie na prawo i lewo. Robia sobie swinstwa, kombinuja... podczas gdy partner uwaza ze sa najwspanialsi na swiecie. Nie moge przestac o tym myslec, boje sie ze za mocno sie przywiazalam. Za bardzo jestem od niego emocjonalnie uzalezniona. Ale jak sie 'odwiazac'?????? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×