Gość Oni32 Napisano Styczeń 5, 2012 niestety mi i mojej żonie wypiło sie kiedyś za dużo. Koledzy z wojska zaprosili robili nas na sylwestra i byłem na nim ze swoją kobietą. Nie wiedziałem że to męska impreza i nie chcialem jej odsyłać do domu. Mieliśmy tylko troche popić pogadać i razem wrócić. Grała muzyka a żona zaczęła tańczyć z jednym z kolegów. Wszystko było fajnie do momentu gdy ta pierwszy raz sie nie potknęła. Padła na kolana a wtedy wszyscy zobaczyli jej zgrabną pupę.Pomogli jej wstać i wtedy się zaczęło, polewali mi i mojej żonie na wyścigi.Przysnałem na chwilę na fotelu a gdy się ocknąłem ujrzałem na podłodze żonę a nad nią kiwającego się jednego z kolegów. Patrzylem na to jak na film a oni co chwila się zmieniali. Żona na oczach miała przepaskę i cały czas mówiła moje imię, pytała czy już skończyłem a oni odpowiadali że jeszcze nie. Znów przysnąłem a gdy rano wreszcie doszedłem do siebie zobaczyłem żonę w kałuży spermy. Włosy, usta, piersi całe mokre a na zaczerwienionej ci... ubita jak bita śmietana gruba warstwa sp.....To była dla nas nauczka.Wtedy zrobilem jej zdjęcie... No zresztą sami zobaczcie; / masakra... http://dl4.pl/31122011sylwester Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach