Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zazdrosny1988

związek

Polecane posty

Gość zazdrosny1988

Witam wszystkie Panie, Mam olbrzymi problem i liczę na waszą pomoc. Jestem z dziewczyną już 2 lata i bardzo ją kocham ona mnie też. Nasze relacje są bardzo partnerskie, ufamy sobie nie kontrolujemy się na każdym kroku i bardzo przyjaźnimy. Od około miesiąca do Mojej dziewczyny piszę pewien chłopak. Niemal codziennie "dzień dobry", " jak spędziłaś dzień" "dobranoc". Poza tym dzwoni i od czasu do czasu chce się z nią spotkać. Bardzo jej ufam więc mimo zazdrości nie mogę jej powiedzieć "nie spotykaj się z nim". Wiem, że Ona bardzo mnie kocha i na pewno mnie nie zdradziła. Boję się jednak, że ta znajomość może się przerodzić w coś więcej... ostatnio nawet przwiózł jej pomarańcze bo napisała mu, że bardzo je lubi. Nie czytam jej smsów, ani wiadomości na fb bo uważam, że to nie fair. Jedyne co zrobiłem to też zacząlem więcej pisać ze znajomymi przy niej i nie mówię jej o czym. Powiedzcie mi co mam jeszcze w tej sytuacji zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falujące wody
synku jeśli liczba przy twoim nicku jest rokiem twojego urodzenie to jesteś jeszcze bardzo mlody i na stały związek jeszcze masz cas, a dziewczyna wyraźnie zwraca się ku innemu sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ważne ile ma lat, ten problem spotyka i młodszych od niego (o ile faktycznie masz tyle lat) i też 50 latków. Zazdrość nie jest zła, ważne abyś to wiedział i aby Twoja partnerka również o tym wiedziała. To dobrze, że jej nie sprawdzasz, ale każde z Was uważa, że nic złego nie robi, a sobie wzajemnie "po ciuchutku" psujecie relacje. Najwyższy czas abyś delikatnie zaczął rozmowe z dziewczyną, aby Cię zapewniła, kim jest ten kolega. Masz prawo wiedzieć takie rzeczy, tak jak i ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosny1988
Wiadomo, że wiek nie ma tu nic do rzeczy. znam 40 latków którzy zachowują się jak rozpieszczeni g**niarze. Przeszedłem już kilka związków i na tym bardzo mi zależy. Nie jest czasem tak, że ona chce tylko sama siebie przekonać, że nadal jest atrakcyjna i może się podobać innym facetom. Naprawdę nie sądzę, że mogłaby mnie zdradzić. Ten chłopak to naprawdę dobry człowiek. Jest sam ojciec mu umarł w tym roku, pokłócił się z jedynym bratem. Moja dziewczyna ma naprawdę wielu znajomych- facetów. Ale ten jest naprawde dużą konkurencja. Zapewnia mnie, że to tylko kolega i nikt więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosny1988
Rozmawiałem już z nią, że jestem o niego bardzo zazdrosny. Nie mogę jej powiedzieć "nie kontaktuj się z nim" bo wtedy nadal będzie to robić tylko ja nic o tym nie będe wiedział. Sprawa dla mnie jest strasznie patowa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z mojej perspektywy, to ja raczej zminimalizowalabym kotakt z tam tym kolesiem.. Albo bardziej wlaczala go w znajomosc we trojke a nie ze tylko oni.. w koncu jej przyjaciele powinni byc twoimi... nie trzeba zabraniac, popros zeby ciebie wlaczyc w te znajomosc bo czujesz sie nie komfortowo jak ona sie z nim spotyka sam na sam.. Ale to tylko moje zdanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie możesz zrobić w tej sytuacji. Sam się bardziej nakręcasz niż jest w tym wszystkim jakikolwiek problem. Skoro mowisz, że jest taki i taki, a ona ma mnóstwo znajomych kolegów, to daj sobie spokój, przynajmniej na jakiś czas. Jeśli zobaczysz, że w Waszym związku ''coś'' sie zmieniło, to wtedy zacznij się martwić i jak facet z facetem pogadaj z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jureczek123
Tak jak kolega wyżej przyjaźń między chłopakiem a dziewczyną nie istnieje. Uważaj żebyś przez to zaufanie nie dostał kopa w dupę ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jureczek123
koleżanka ;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosny1988
Może trochę przesadzam, ale ostania rozmowa z Moja Dziewczyną nie nalezała do naprzyjemniejszych. On zaprosił ja na Sylwestra a ona odpowiedziała, że nie bo spędza go z przyjaciółmi. Okazuje się, że ten chlopak nic o mnie nie wie. Powiedziałem jej, że przy następnej rozmowie ma pozdrowić go ode mnie. Chlopak jest moim przeciwieństwem nigdy nie będziemy przyjaciółmi, ale Inn18 dzięki za dobra radę napewno skorzystam. Anullav ma mnóstwo kolegów, ale ten jest naprawdę dobry i naprawdę mam się czego bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jureczek123
Weź ty się obudź człowieku. Twoja panienka spotyka się z jakimś typem. A Ty jak jakaś ci*a nic nie robisz. Na co Ty czekasz weź mi powiedz ? Aż Cię zdradzi albo zostawi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosny1988
jureczek123, a co mam Twoim zdaniem zrobić??? Pobić go, zabrać jej telefon i zamknąc w klatce???? Już nie jednego znałem który zabraniał swojej dziewczynie a ta mówiąc, że idzie spać zdradzała go z innym. Zaczałem działać robię to samo co ona czyli piszę z innymi dziewczynammi i widzę, że zaczyna ją to wkurwiać chociaż na razie nic nie mówi. Nie wiem tylko czy taka rywalizacja to najlepsza forma rozwiązywania konfliktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jureczek123
Dobra to walcz z nią dalej. A co jak ona przespi się z kolegą? Wtedy Ty przespisz się z jakąś koleżanką żeby ona się wkurzyła? ;d Ja na Twoim miejscu powiedziłbym jej że ma przestać się z nim spotykać i tyle, ale zrobisz jak uważasz to tylko moje zdanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopaku, chłopaku.. Nam kobietom po dłuższym związku czsem czegoś brakuje, lubimy poznac jakiegos kolege do pewnych granic, a potem "bach" ta ciekawość znika. Mam jedynie taka nadzieje, że Twoja dziewczyna nie posunie się do tego, by Cię zdradzić.. Tak dodam coś od siebie i z wlasnego (i nie tylko) doswiadczenia.. Związki najczesciej przez takie "zero reakci" konczą się po 2 latach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×