Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mmmaaa

NIESZCZĘŚLIWA MIŁOŚĆ

Polecane posty

Rok temu zerwałam z chłopakiem po 5 latach, był to związek toksyczny. Po dwóch m-cach wyjechałam za granice, poznałam fantastycznego chłopaka i... zakochałam się choć powtarzałam sobie, ze już nigdy, nigdy do tego nie dopuszcze. Po powrocie do kraju spotykaliśmy sie przez dwa tyg było wspaniale ale później coś zaczęło być nie tak:( wymyślał rózne wymówki, że nie ma czasu:( po m-cu wyjechał na m-c. Po jego powrocie nasze kontakty oziębiły się na jakiś czas, lecz po kilku m-cach znów zaczeliśmy się spotykać. Później ja wyjechałam na dwa m-ce pisaliśmy do siebie, dzwoniliśmy. Po moim powrocie znów było super, spotykaliśmy się, nawet w święta miał czas dla mnie, sylwestra też spędziliśmy ze sobą. Lecz po nowym roku czar prysnąl, pisałam do niego, nie odpisywał, dzwoniłam on nie:( nie miał czasu na spotkanie a gdy wkońcu znalazł było to dwie godz. Umieram z miłości do niego a on mówi, żebym nie robiła sobie nadzieji, że mówił mi, że tylko koleżanka, że nie chce mnie ranić:(( nie wiem co ze sobą zrobić, nie śpie po nocach, w pracy nie mogę się skupić, nie chce mi się żyć!! proszę pomóżcie:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykre to jest;( ale ja jestem w podobnej sytuacji i ciężko mi jest naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×