wczoraj przezylam chwile grozy

wracalam z imprezy jakis koles za mna szedl. wczesniej slyszalam tlko kroki, nie odracalam sie. fakt mialam krotka spodniczke. szukam klucza stojac przed klatka a on co tam masz pod spodem i zaczyna mnie po dupie macac, ale jakos go odepchnelam :O nei byl bardzo nachalny, ustanął z boku i sie gapil, ja jak na zlosc nie moglam klucza znalezc:O potem chcial sie wjebac na klatke za mna ale mu drzwi przed nosem zatrzasnelam:O

ustanął mówisz? a to ciekawe :D

taaa a potem się obudziłam

przykro mi dobrze,ze tylko tak sie to potoczylo,a nie gorzej trza uwazac.. nos gaz pieprzowy przy sobie;p

ustanął, a potem scienciał :D

masakra :O dobrze że tak się to skończyło...

tak, mowie ze na szczescie nie byl nachalny. to mlody chlopak, tak z 25 lat, troche wypity widac bylo:O

ja bym chyba zaczęła się drzeć w niebogłosy

nie wiem czy tuwstawiac ha ahhahahahhahah no usmialam sie na spoko no przeciez to oiprdolone na cholere http://www.youtube.com/watch?v=swkqgjubnhI

jakby sie bardziej kleił to bym go w jaja z korka potraktowała :D wczoraj chyba nie mialam takeij swiadomosci tego co sie stalo, dzis jak o tym mysle to mnie ciary przechodza :(

a zwykly dezodorant moze byc? jakie to mialoby konsekwencje dla tego kto by dostal po oczach, moglby miec cos ze wzrokiem?

Byłaś w stringach ?

pytam powaznie

pewnie koleś sie tak wkurwił ze zajebał pierwszemu napotkanemu malolatowi