Potrzebuje pomocy osoby znajacej dobrze jezyk ang

wiem, ze to moze byc meczace ale moze pomoze mi ktos przetlumaczyc ten tekst. Dobrze wszystkiego nie rozumiem, a musze to zrozumiec tak jak myslala osoba to piszaca aby wszystko dobrze wytlumaczyc bowiem pewne sprawy zaszy za daleko a nie chce byc zwyklym olewaczem ale delikatnie pewn sprawy wytlumaczyc bowiem z kazdym tygodniem dostaje wieksze wiadomosci i informacje, ktore mnie normalnie przerastaja. Pomoze mi ktos kto ma czas i moze mi to dokladnie przeozyc na polski? hi, my dear Mariusz, I am sorry if I make you confused. I have never been to foreign coutries before, i don't know much about it. If I once said something wrong to you, hope you won't angry with me, because I don't want to hurt anyone. It is the first time I look for my best friend and soul mate in the future on line, but I treat it seriously. What I said to you is all truth. it is not virtual, dear, I think as long as we have simple dream, that will be OK. Because the simpler the wish is, the easier it will be to insist on and make it come true. When a small wish come true, then we will find that we are becoming closer to our big dream. hehe. Do think so? I feel lucky I can meet you such a nice and honest friend here. It must be determined by fate for us to meet. In my mind there is no boundary between true love , true love has nothing to do with race. although we live far from each other, if we are committed and loyal to our relationship, the long distance relationship can also work. Hope we can know each other more and let us see we can the special one to walk with for the rest of life. OK? Well, weekend will come soon. Do you have plan what you will do on the weekend? This weekend we will plan to have a farewell meeting for the colleague that is going to leave. After all we have worked for a long time and have emotion with her. I dont wish she will leave. Wish you have a nice weekend . wait for your next mail. warm regards to you your sweet

hahahahaa zajebsite szukasz sobie #'przyjacoilki'' na necie i nawet nie potrafisz sie z nia dogadac po ang.??? ?:O

Tego jest za dużo. Komu będzie się chciało tyle pisać? W skrócie: laska jest lekko nawiedzona, wierzy że przeznaczenie pozwoliło wam się spotkać i próbuje delikatnie przemycić sugestie na coś poważniejszego. Jak nie znasz angielskiego, to będziecie mieć problem komunikacyjny.

Czesc drogi Mariuszu! Przepraszam ze wprawilam cie w dezorientacje. Nigdy wczesniej nie bylam w obcym kraju i nie wiem zbyt wiele na ten temat. Jesli kiedykolwiek powiedzialam cos nie tak prosze nie zlosc sie na mnie bo nie chcialam nikogo skrzywdzic. To pierwszy raz kiedy szukam najlepszego przyjaciela i bratniej duszy na zycie w internecie. Ale traktuje to powaznie. Wszystko co powiedzialam jest prawda. To nie jest virtualne jesli mamy proste marzenia moj drogi to wszystko bedzie ok. c.d.n

nie szukam przyjacilki przez interenet raczej do znajomosci wirtualnych nie podchoze powaznie (oczywiscie to mozliwe ale moze 1/100) szukalem informacji na temat filipin, bowiem chce sie tam wybrac za rok (angielskiego sie ucze wiec przez rok na pewno jeszcze duzo sie podciagne) zarejestrowalem sie w pewnym serwisie w ktorym czasami pisza do mnie ludzie (jak sie zyje w polsce w europie itd), ale sa to ktorkie i proste teksty, mam w naturze uprzejmosc odpisywania kazdej osobie, ktora zadaje mi jakies pytania, ale jedna z dziewczyn ona akurat jest nauczycielka angielskiego weszla w temat, ktory wczesniej jej probowalem delikatnie swoimi silami wytlumaczyc po co tu jestem i czego szukam, oczywiscie moglbym to olac ale zawsze byla uprzejma i mila wiec nie chce jej w jakis spsob ranic ale zlozyc tekst w taki spsob aby mogla pewne sprawy zrozumiec, ze moja i jej droga to calkiem dwa rozne kierunku zycia. nie chce aby odebrala moje zachowanie w taki sposob, ze mielismy dobry kontakt a teraz ja bezszczelnie olalem.

Bo czym prostrze zyczenie tym latwiej bedzie nalegac na nie i je spelnic. kiedy spelnia sie male zyczenie jestesmy blizej naszego wielkiego marzenia, hehe, nie sadzisz? jestem szczesliwa ze znalazlam tu takiego milego i szczerego przyjaciela. Jest nam przeznaczone spotkac sie. Moim zdaniem prawdziwa milosc nie zna ograniczen. Prawdziwa milosc nie ma nic wspolnego z rasa. cdn

To co, chcesz napisac ze internetowe znajomosci traktujesz pol zartem pol serio i szukasz tylko przyjaciolki ewentualnie? Napisz konkretnie po Polsku a ja ci przetlumacze na Angielski. Mam dalej tlumaczyc ten jej list?

fachowiec a co zrobilbys jak dali by ci przetlumaczyc np biblie, hehe ;) kurde ty mozesz tak to odebrac, ze laska jest nawiedzona, dla niej religia jest buddyzm to calkiem inna filozofia zycia, ja wiem ja bylem w tajlandii (uzbieralem troche grosza, kupilem bilet po kosztach i polecialem) takze wiem, ze tam niektorzy moga wierzyc w takie rozne przeznaczenia itp. rzeczy bo doswiadczylem to na wlanych oczach. Dla mnie tez bylo dziwne jak babka stala kolo wieliego posoga buddy i do nie go cos gadala, ale w sumie my chrzescijanie tez stawamy przed figurkami i sie modlimy, tylko ze ta ich religia przypomina bardziej jakis okultyzm niz religie, pelno demonow, figurek smokow itp, rzeczy.

Tajki i Filipinki sa piekne i pokornie sluza mezczyznie. Tak sa wychowane. Polecam Ci film " Zona na zamowienie" czyli " Mail order wife". Jest w nim jakas analogia do Twojej sytuacji.

kurde ja pisalem jaki jest moj cel, ze chce sie wybrac na Filipiny bo to odlegly kraj, ktory ze wzgledu na religie ma wiele wspolnego z europa, ze chce go zwiedzic dlatego szukam informacji. Gdyby mi sie udalo i jakas znajomosc widzialbym ze sie rozwija bedac na miejsu moglbym sie zapoznac. Ale na to potzreba czasu ktos musi zrozumiec, ze ja mam dobre intencje, a ja musze wiedziec ze jest sens zrobic krok dalej. Nie zakocham sie w kims w 1 miesiac. Tak osoba moglaby np. zostac moim przewodnkiem, 3 tygodnie zycia pozwolilyby ocenic czy ten ktos jest dla mnie interesujacy i mozna krecic cos dalej czy tez nie bo ja sam moze nie jestem w type tego kogos. Do jednej z dziewczyn zazartowalem ze szkam przewdonika, zapytalem ile chce za prace to mi napisala ze za dzien drogi chce 95 USD, kurde jak mi napisze taka dziewczyna, ze oprowadzi mnie np po Minilii za free, to dla mne dobry znak, ale jak ktos chce 350 zl za dzien roboty to wiem, ze moge pojechac tam sam i sam sie pooprowadzac. W Bangkoku 1 dzien zycia kosztowal mnie np. 70 zl.

dzieki za tytul sprawdze film i moze go ogladne, ale chce cos wyjasnic aby nie bylo ze np naszych kobiet nie toleruje uwazam ze kazda kobieta pochodzi od tego samego stworcy wiec kobiety sa wszedzie piekne, takze i polki, ale zauwazylem ze im wyzszy standard zycia to zycie robi sie takie sztuczne, w naszym kraju tez wiele osob zapatruje sie na styl kreowany przez usa, ale pokazywany w telewizji, ktora pokazuje tylko sztuczny swiat, jestes mala marzysz o rowerku, dorastasz stac cie na ten rowerek, marzysz o lepszym autku, stajesz sie niezalezna masz lepsza prace kupujesz sobie ten samochod, ale po jakims czasie zaczynasz marzyc o drogiej limuzynie, i tak w kolko bo co ci sie uda osiagnac zdobyc przestaje byc atrakcyjne i szukasz lepszych drozszych rzeczy, dlatego nie chce zwiedzac usa, ale azje bo tam jest jeszzce wiele miejsc, w ktorych zycie nie przybralo owczego pedu

popoludniowa pustka dziekuje za tlumaczenie, a jak mozesz mozesz mi jeszzce dotlumaczyc te koncowke wiadomosci

Juz tlumacze, daj mi chwilke.

Jednak mieszkamy daleko od siebie, jesli jestesmy poswieceni i lojalni wobec naszego zwiazku, zwiazek na odleglosc rowniez moze dzialac. Mam nadzieje ze bedziemy mogli sie blizej poznac i bedziemy wedrowac z kims wyjatkowym do konca zycia. OK? Wiec , nadchodzi weekend, czy masz juz jakies plany? My planujemy spotkamie pozegnalne dla naszej kolezanki ktora odchodzi. Pracowalismy z nia dlugo i jestesmy do niej przywiazani. Nie chce by odchodzila. Zycze milego weekendu. czekaj na nastepnego maila. Cieple pozdrowienia jestes slodki

nie chce byc chamska ale taka z niej nauczycielka angiekskiego jak z koziej dupy trabka.

Azja jest szalenie fascynujaca jak dla mnie. Ale chyba na prowincjach zyje sie ciezko i te kobiety bywaja bardzo zdeterminowane ( zeby nie mowic zdesperowane) by uzyskac prawo pobytu w cywilizowanych krajach. Moze akurat nie w jej przypadku, ale ogolnie trzeba uwazac.

No robi bledy, ale moja nauczycielka w podstawowce tez sadzila byki.

we have emotion with her... No to nie przystoi nauczycielce nawet w podstawowce..

dobra dziekuje Ci za pomoc, niech Ci Bog w dzieciach wynagrodzi oraz w wiecznej mlodosci ;-) musze zmykac sie kapnac bo jutro ma w domu ksiedza ;-) ta dziewczyna, akurat jest z Chin z miasta, ktore nie jest prowincja, zauczycielka nie wiem dokladnie jaka jest, ale sama przyznala mi wczesniej, ze ma problemy i jeszcze musi sie duzo uczyc. Mysle, ze zdesperowana nie jest znajac angielski i chinski spokojnie moglaby sie zaczepic do jakiejs roboty w europie, ale powiedziala, ze na razie o tym ne myslala, napislala mi kiedys, ze jej zycie jest troche niekompletne, brakuje jej rodziny, dzieci i kochajacego faceta. Sczerze powiem ze gdybym ja byl na miejscu chinczyka to do polski nie chcialbym przyjechac pracowac, wracasz wieczorem do domu w warszawie w bloku a blokersi stoja i patrza jak cie tu zaczepic bo jestes inny, taki jest nasz kraj mnie w tajlandii nikt nie zaczepial, bylem na prowincjach a prosci ludzie byli bardzo mili i uprzejmii, zadnych problemow Kazdy ma jakies swoje marzenia, moze niektore z nich marza o tym aby wyrwac sie do europy, takiemu filipinczykowi filipince europa moze dac wiecej niz ich kraj, ale jak sa to marzenia ktore sie spelniaja nic w tym zlego, gorzej jak ktos robi cos podstepem i chialby kogos oszukac. jeszcze co do zycia wszedzie ludzie maja swoje duze i male problemy czy to usa, czy to polska wszedzie trzeba sie zmagac z trudnosciami, ale wzne aby sie nie poddawac, wyprawe na filipiny zaplanowalem, odloze troche kasy i tam plece chce zobaczy azjatycki kraj, w ktorym dominuje chrzescijanstwo ;-)

masa chinczykow zna angielski ale oni wcale tak spokojnie nie moga sobie przyjechac do europy i pracowac tylko dlatego ze znaja angielski. Ogladnij sobie programy jak wyglada zycie w chinach, ile sie zarabia i jak pracuje. To co oni zarabiaja w porownaniu z polskii zarobkami to grosze. Niestety dziewczyna wyglada wlasnie na ostro zdesperowana zeby zaczepic sie w europie.. No ale to od ciebie zalezy ocena.