Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ksjdmdsiodmd

prosze pomozcie mi! blagam wazne

Polecane posty

Gość ksjdmdsiodmd

moja siostra chce isc do zakonu.jak naprawde jest w zakonie? chce isc do zakonu felicjanek? pytam was bo ciagle slysze rozne opinie. jedne sa pozytywne ; ze w zakonach jest dobrze itp a drugie negatywne ; ze nawet o podpaski trzeba prosic. jak jest naprawde? ; ) moja siostra poczula powolanie ma 28 lat a my martwimy sie o nią. licze na madre wypowiedzi jak macie pisac glupoty to sobie odpuscie z gory dzieki.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli poczuła powołanie, to trzeba ją puścić, bo to właśnie tam będzie najszczęśliwsza. Kiedyś rozmawiałam z jedną młodziutką siostrą zakonną z klauzury, takie które się nigdy światu nie pokazują, tylko się modlą i pracują, zamknięte aż do śmierci. Ja bym się pocięła gdybym miała tak yć, a ona promieniała szczęściem. Powiedziała mi że czuje do Najświętszego Sakramentu taką miłość jaką kobiety czują do chłopaka, dziewczyny. Trzeba to uszanować i pozwolić każdemu żyć tak jak sobie wybrał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariee
moja kuzynka była przez 15 lat w zakonie serca jezusowego, powiem ci tak, ile ona tam upokożeń przeżyła za swoją ciężką pracę i oddanie (pracowała z chorymi i na kuchni) to mobbing w pracy to bajka, poniżanie na każdym kroku przez wyższe "stopniem" siostry, jeśli chodzi o podpaski to tak, musiała prosić i tłumaczyć dlaczego tyle zużyła ostatnio, po 15 latach wyszła bo zrozumiała, że to co tam przeżywa ma się nijak do powołania, które czuła w sercu...teraz ma męża i jest szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercedesa
w wieku 15 lat,też chciałam pójśc do zakonu przez dwa lata dzielnie co dnia chodziłam do kościoła spiewałam psalmy i fragmenty z pisma św uczestniczyłam w kadej mszy pragnełem być zakonnicą i byc w klasztorze jednak ta pasja przeszła i nie załuje bo w tej chwili nie cierpie ksiezy i zakonnic daj siostrze troche czasu przejdzie jej ten pomysł a jak nie i czuje prawdziwe powolanie pozwólcie jej pójsc do zakonu to jej wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×