Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mjluska89

kto ze mną???

Polecane posty

hm... rano się nie ważyłam ale...ważyłam się przed chwilą i pokazało tylko 400g więcej niż wczoraj rano. a wiem że w ciągu dnia można ważyć nawet ok 2kg więcej. jutro rano wchodzę na wagę. a jaką ta skakankę kupiłaś? z licznikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już zaczęłam skakać :) robię 2 serie po 1000 i jak mi siły pozwolą to może jeszcze 1000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezła jesteś. Ja tylko trochę poskakałam i miałam dość . Jednak wolę jeździć na rowerku. Dużo więcej waże od Ciebie i kondycja nie ta. Dzisiaj zjadłam dwie kromki z twarożkiem i mały jogurt. Poza tym byłam na długim spacerze z córką. Nie mogę się doczekać ważenia w niedzielę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja na początku też długo nie mogłam skakać. a ja dziś na wadze zobaczyłam 83,7 :D a po poniedziałku chce te 700g zgubić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak zważyłam się dzisiaj i jest 1 kg na minusie.Niby nie wiele ale i tak się cieszę . A jak się udała wizyta u teściów. zauważyli zmianę . jak ja bym chciała ważyć tyle co Ty. Przed ślubem zrzuciłam 20 kg , ale po ciąży dogadzałam sobie i wróciło z nawiązką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u teściów byłam wczoraj :) dzielnie się trzymałam i jadłam to co mogłam nie dałam się namówić na ciasto ani nic kalorycznego :) i dziś rano na wadze już 83,2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to gratulacje. Ja na razie siedzę w pracy , a wczoraj zjadłam jedno rafaello i dwa ciasteczka . Ale dziś już nie odpuszczam z dietą. Tylko ciągle głodna chodzę i zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo zjadłabym schaboszczaka z ziemniakami . a tak to tylko warzywka. to tego mam ochotę na czekoladkę i muszę przeczekać. A jak Ty sobie radzisz z małymi ochotkami na coś zakazanego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę o tym że będę wyglądać w końcu szczupło i to będzie lepsze uczucie niż zjedzenie czekolady... np ważenie mnie bardzo motywuje, widzę że kilogramy lecą w dół więc po co to jeść a potem na zakupach płakać że jest się za grubą i nie było nic co by pasowało... to jest najlepsza nagroda za odmówienie sobie przyjemności. aha i proponowała bym ci kupić skarbonkę i za każdym razem gdy najdzie cię ochota na słodycze wrzuć sobie mniej więcej tyle ile to kosztuje. po zakończeniu diety rozbij skarbonkę i leć na zakupy. to dopiero będzie nagroda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę , że masz rację. Mąż często przynosi z pracy torty, pracuje w gastronomi. teraz też przyniósł , ale powiedziałam mu żeby sam zjadł. jestem już po długim spacerze z córką i pojeżdże na rowerku jak pójdzie spać. Odezwę się wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jak widzisz w stopce waga spada :) mam już za sobą 4 kg i czuję się świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jak widzisz w stopce waga spada :) mam już za sobą 4 kg i czuję się świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i minął kolejny dzień odchudzania. Dzisiaj udało mi się dietkować bez wykroczeń. Jestem lżejsza o 3.5 kg, ale jeszcze długa droga przede mną. Fajnie by było gdyby się ktoś do nas dołączył. Tak to same się wspieramy. Ale to i tak dużo. Czytałam inne topiki o dietach i zainteresowała mnie dieta amerykańska , bo szybko się na niej chudnie. Nie weim czy bym wytrwała te pięć dni. Do lata chce schudnąć 25 kg. Do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja się przyłączam ;-) jezszce 2 tyg temu ważyłam 66 kg przy wzroscie 164 dziś juz 59.Do celu zostały mi 4 kg tylko że teraz chudnę juz wolniej.Dużo ćwiczę i mam liste pełna wyrzeczeń ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za szybko nie powinno się chudnąć. z tego co czytałam to zdrowo jest ok 1 kg na tydz. a ile teraz ważysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) fajnie że w końcu nowa kobitka dołączyła. reszta chyba zrezygnowała... ja jestem twarda i wytrwam do końca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się że mogę się przyłączyć :) stosujecie dziewczyny jakieś wspomagacze w tabletkach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bio Garden błonnik z ananasem plus cgrom tak sie to nazywa i powiem że dużo mi pomagają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja już kończę to a będę brała lineę bo dostałam paczuszkę od przyjaciółki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zażywam linea detox ale dopiero od dwóch dni. Miło powitać nową koleżankę. Dzisiaj wybieram się do pizzerii , ale na sałatkę z kurczakiem bo nie mam dzisiaj czasu gotować. A co jecie na obiad bo mi gotowana pierś kurczaczka już nie smakuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jem drób grillowany albo pieczony i bez skorki ;) dzisiaj juz po cwiczeniach,byl spacer i cwiczonka w domku ;) na kolacje zupa kalafiorowa ma tylko 115 kcal ;) i do rana nic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co u Was słychać? U mnie 1 kg spadł . Przez te dwa dni dietkowałam przepisowo, tylko mało się ruszałam. Dzisiaj byłam na sankach z córką , więc trochę ciągnęłam ją . Poza tym to praca , w której na każdym kroku pokusy, w postaci wafelków i ciasteczek. Mam problemy z córcią. Otóż odkąd jej urosły zęby to nas gryzie i szczypie. Inne dzieci także. Gdy czegoś jej zabronimy to dostaje ataków histerii. Chodzimy z nią już do psychologa. Ale u niej to zupełnie inne dziecko. Na początku nie słuchała jej , ale teraz bawią się i potrafi s koncentrować się na zadaniu. Chcemy ją posłać do przedszkola od września ale nie wiem czy to dobry pomysł. Dobra, miało być o odchudzaniu a nie o problemach wychowawczych. Tylko się martwię o nią. Kupiłam sobie balsam wyszczyplujący i smaruje się nim trzeci dzień. Mój problem to potężne uda i obwisły brzuch , ale coś nie chce mi sie ćwiczyć brzuszki,. ok , ale się rozpisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smoczyca..
WITAM JA SIĘ PRZYŁĄCZE JESTEM NA LINEI DETOX 2 TYG I SCHUDŁAM 4KIL..ALE KATUJE SIĘ NIE JEM NIC POZA MARCHEWKĄ I JABŁKIEM ..NIE SŁODZĘ PIJE ZIELONĄ CHER..ZERO CUKRU..MOJA WAGA OD POCZĄTKU TO 98KL..A TERAZ 94 MAM NADZIEJĘ ŻE SCHUDNĘ DO 75KL..BO TO MOJA NORMALNA WAGA..PRAGNĘ TEGO..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę Smoczyca że mamy ten sam cel. Ja bym nie wytrzymała całego dnia o samej marchewce. Nie boisz się efektu jojo? Ja wolę odchudzać się zdrowo i chudnąc kilo tygodniowo. A mjluska co u Ciebie ? Jak tam postępy? 09.01.2012 - 103 kg 23.01.2012- 99.5 kg cel - 75 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie bardzo dobrze :) waga spadła do 81,5. stopkę uzupełniam w poniedziałki, więc jeszcze będzie mniej, mam nadzieję te 500g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to super. Napisz jak wygląda Twoje menu. Ja wczoraj zjadłam Sniadanie: dwie kromki grahama z wędliną z kurczaka i ogórek II śniadanie kefir obiad podudzia kurczaka z ;piekarnika i ogórek podwieczorek banan i dwie mandarynki kolacja dwie parówki z indyka i dwie kromki grahama Może to i dużo ale nie chodzę głodna i chudnę tylko że wolno. U nas duże mrozy to i na basen nie chce mi się iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×