Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak jest u was?

Czy to nie jest upokarzające?

Polecane posty

Naprawde nikt nie powiedział,że dziecko twojej koleżanki musi np. chodzic na dodatkowe zajęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dla mnie irytująca
a czy dociera do ciebie ze ojciec ma sie dokladac do utrzymania dzieckA A NIE FINANSOWAC JE W CALOSCI ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnei dla tego ze faceci to bezmuzgie skurwiele kobieta powinna sie zastanowic z kim idzie do łozka kierowac sie tez troche rozumem a nie tylko cipką i wielkoscia penisa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etfewfgtwg
mój znajomy płaci 550 zł na dwoje dzieci, których nie widuje, bo jego żona bardzo się o to postarała by one nie chiały go odwiedzać.Są już duże wiec ich nie zmusi. Z tego co z nim rozmawiałem to , coraz mniej czuje się z nimi zwiazany i nie poczuwa się do płacenia więcej, zwłaszcza że bieżace życie tez kosztuje , a z tamtego został wykluczony. Myślę że to ile płaci się na dzieci, zalezy od kontaktu jaki sie nimi miało i ma. Teoretyzuję bo sam dzieci nie mam , ale być może w tym tez tkwi przyczyna dlaczego faceci nie chca płacic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiedźmak Plugawiec
W małżeństwie nie wyszło ? Tutaj, na tej kafeterii, to coś bardzo często nie wychodzi. Nie jesteśmy wszyscy skurwielami, to Wy takich wybieracie. Miejcie pretensje do siebie i swojej, pożal się Boże, kobiecej intuicji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dainty Zliczajac wydatki na dziecko pamietaj,że na końcu dzieli się to przez 2!! Połowa tata połowa mama i nie mów mi,że 400 zł alimentów to mało! Ty powinnas postarać się o druga połowę i jest 800...Nie mów mi,że tyle musisz wydawać miesiecznie na dziecko. Są rodziny 4 osobowe, w których tata zarabia 1200 zł itrzeba żyć. trzeba przyjąc do wiadomości: jak nie ma to nie ma! Pieliszki z tetry a nie pampersy, gotowane zupki anie gotowe słoiczki itp. itd. no to ja żądam aby w połowie ojciec dziecka nim sie zajmował - np po 12 godzin na dobę od 7.00 do 19.00 ja a on od 19.00 do 7.00 on po tygodniu zmiana w tym czasie wspólnej opieki niech tatus odprowadza,zaprowadza do szkoły,na zajęcia dodatkowe,niech gotuje obiadki,sprzata,odrabia lekcje,pomaga,wysłuchuje,wychowuje,bawi,uczy itp ja chętnie dam połowę kosztów utrzymania jeśli w połowie będę miała spokojną głowę że wszystko przy dziecku czy tez przy dzieciach jest zrobione tylko prosze nie mów mi abym oddała dziecko ojcu!! ojciec jest głowa rodziny tak? niech więc nia bedzie i stara sie o to by ja utrzymac -ja ze swojej częsci rezygnuję więc nich tylko utrzymuje dzieci kobieta jak świat światem powołana została po to by rodzic, pielęgnować i wychowywać dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie są przepisy :) No wiesz nie da się przeliczyć miłosci/opieki rodzicielskiej na pieniadze. Z drugiej strony chciałabys widywać dziecko tylko w weekendy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obowiązek "utrzymania" dziecka nie ciązy tylko na ojcu! Rodząc dziecko powinno sie o tym pamietać, miec zawód, nalepiej cały czas pracować. Nigdy nie wiadomo jak będzie i co nas spotka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak chcesz dostawać tak dokładnie wyliczona kasę za zajmowanie się dzieckiem to zostań zawodową nianią/sprzataczką. Za opkiekę nad swoimi nic się nie dostaje. Jak ci sie nie chce to idź do pracy i zarób na opiekunkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×