Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

odtracona89

potrzebuje rozmowy

Polecane posty

osoby ktore kiedys uwazalam za przyjaciol okazali sie strasznymi egoistami.. kazdy weekend spedzalismzaja sobie y jedna paczka mieszkamyw jednym domu wynajmujemy w 6 osob...od pewnego czasu oni sie odizolowali ode mnie zapraszaja teraz swoich znajomych i organizuja imprezy,na ktore mnie nie zapraszaja nie wiem czym sobie na to zasluzylam... Jak byscie postapili w takiej sytuacji w jakiej ja jestem co powinnamz robic czuc sie urazona czy nie? ja siedze u sibie w pokoju a oni siezda na dole w salonie zaprosili kilka osob siezda przy winie smieja sie zartuja aja tu sama w pokoju nawet nie zapytali czy moze zejde z nimi posiezdiec nic..ja bym nie mogla tak potraktowac ludzi z ktorymi mieszkam czuje sie odtracona i zaczynam sie martwic tym czy moze ja jetsem jakas ta zla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklkllklklkl
Może przyczyna jest jakaś prozaiczna. Może np. jesteś sknerą, wpraszałaś się, nigdy nic nie przyniosłaś, zapraszali Cię a TY szłaś i nic w zamian. Zazwyczaj poczęstunek na drapane. Widzisz sama jak to się nagle odwróciło, albo poszła o Tobie jakaś plotka, albo jakaś prawda o Tobie jest taka że nie mają ochoty spędzać czasu z Tobą. Generalnie czasami lepiej się odsunąć po angielsku niż rzucać komuś prawdę w twarz. Ja tak się teraz odsunęłam od kogoś, on tez nei wie o co chodzi ale ma tak okropny charakter i jest pasożytem emocjonalnym i wampirem energetycznym, egocentrykiem, zadufaną w sobie osoba która z gówna bat ukręci. Cwaną, sprytną. I sknera. Nie odpowiada mi ta znajomośc dlatego wycofałam się, ograniczam kontakty, przestałam mówić o rzeczach osobistych, unikam spotkań z nim. To było koleżeństwo, nie jakieś amory więc nie chcę go ranić bardziej niż to możliwe bo on się nie zmieni. Porozmawiaj wprost, chyba najlepiej po kieliszku wina, nie z całą grupą ale moż z 2-3 osobami które wydają się być szczere. Może poczekaj aż ktoś wyjedzie do domu, a zostaną 2 osoby, wtedy kup winko i ci powiedzą prawdę, jeśli Ci na tym zależy. A może jakaś rywalka koleżanka rozpuściła plotki o Tobie, tak też może być. Trudno radzić bo sytuacja wydaje się dziwna. Długo mieszkacie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×