Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość XteckX

ŁAMLIWE WŁOSY. POMOCY!!! JAK TEMU ZAPOBIEC?!

Polecane posty

Gość XteckX

Cześć! Pewnie wątek o włosach był tutaj już nie jeden. Musze się podzielić z Wami moim problemem. Mam włosy już swoje naturalne, nie farbuję ich już ok. 2 lat, nie prostuje, po prostu ich nie "katuje". Niestety zmagam się z jednym dość uciążliwym dla mnie problemem, zapuszczam włosy a one przy końcach się łamią i to strasznie, niekiedy nawet z 5cm, a to jest mega dużo :/ Polećcie mi coś by temu zapobiec w jakiś sposób! PROSZĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiu daj se siana
szczotka- najlepsze włosie naturalne, wyrzuć plastiki i syntetyczne. Mogą to byc uszkodzenia mechaniczne- częściowo nieco silikonu- np popularny jedwab- zasklepia końce- ale trzeba wyczuć, kedy może obciąązać- stosować naprawde z umiarem, na bardzo mokre włosy, tylko odrobinę w końce. No i podciąć trochę to, co się kruszy. Poszukaj suplementów, olejów NNKT, to zdrowe tłuszcze pomagają skórze i włosom.Znam Twój ból, obecnie mam zdrowe włosy- i o dziwo farbowane. Zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam podobny problem,za radą znajomej fryzjerki raz w tygodniu przed myciem nakładam taki specyfik: ja mam krótkie włosy,więc na nie wystarcza 1/2 buteleczki oleju rycynowego,2 żółtka,łyżeczkę soku z cytryny,łyżeczkę soku z cebuli.Specyfik dobrze wymieszać i nałożyć na włosy,dobrze wetrzeć,owinąć głowę woreczkiem nylonowym lub czepkiem,potem ręcznikiem i potrzymać co najmniej 1 godz.Po tym czasie umyć głowę jak zwykle to robisz.Po kilkukrotnym stosowaniu włosy robią się miękkie i błyszczące,dobrze jest też popijać herbatkę pokrzywową:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepsza od karpia jest
Może popytaj w aptece o jakiś specjał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roladinia
olej lniany + żółtko + sok z cytryny ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejowanie włosów - jedyny
ratunek poza tym warto zażywać kwasy omega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takie olejowe maseczki
na włosy są naprawdę dużym ratunkiem!Próbowałam z olejem rycynowym,orzechowym nie próbowałam z lnianym.Czy to potem dobrze się zmywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak - tylko trzeba zastosować
taki trik - kiedy już chcemy zmyć olej z włosów, trzeba nałożyć na nie sam szampon i trochę pomasować - umycie włosów nie stanowi żadnego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na włosy pomagają
drożdze. 1/3 kostki zalać wrzątkiem w kubku. Przykryć na 10 minut. Później rozgnieść i wypic. Nie dobre ale skuteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast się męczyć z drożdżami
piekarskimi - które sa w sumie mało wartościowe - a jeszcze zalane wrzątkiem to już w ogóle lepiej sobie kupić tabletki z wyciągiem z drożdży PIWNYCH - bo one są cennym źródłem witamin np humavit - 250 tabletek kosztuje ok 12-13 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdakoralowa
Pani powyżej ma rację a oprócz tego dobre jest tran połykać prze ok 2 miesiące z miesięczna przerwą znów 2 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam głównie problem z paznkokciami, ale na włosy też to jest drogie dość, ale takich pazurów, jak teraz, to nigdy nie miałam tabletki ducray anacaps, 1 x dziennie, na m-c róznie, dziś kupowałam - 40 zł (ale kiedyś miałam za 37 a innym razem za 57 zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda gospocha
Picie pokrzywy i skrzypu daje efekty!!!Łykanie tabletek niekoniecznie:)drogie to to i nie zawsze pomocne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te pokrzywy i skrzypy do piłam, łykałam, smarowałam od chyba 10 lat i nic mi nie dały poza tym skrzyp ma dość poważne skutki uboczne i trzeba na niego uważać łykałam tez zachwalany i drogi merz spezial, tańsze skrzypowita, silica itp - nic to nie dało ja nie reklamuję tego ducray anacaps, tylko z dobrego serca radzę - to jedyna rzecz, jaka mi w widoczny sposób pomogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka że...
na każdego działa coś innego. Mojej koleżance pomogła skrzypovita na wypadanie, mnie belissa, a na suche łamiące się włosy olejki jak najbardziej. Jak korzenie (cebuliki) włosów są mocne - nie pisesz nic o wypadaniu - to żadnych prochó nie musisz łkać. wspomagaj od zewnątrz - rycyna, sok z cytryny, żółtko - jak pisano powyżej. Ewentualnie mozesz wcierac kapsułki kreatynowe - kupisz w aptece wielką pakę za niecałe 20zł - takie zielone w formie żelowych rybek. Świetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na zewnątrz stosuj olejek
rycynowy,żółtko,sok z cytryny i cebuli a wewnętrznie tran,wypróbowałam i włosy nie dość,że są mocne,jedwabiste to ani nie wypadają ani się nie łamią-tylko trzeba to robić sukcesywnie a zdziwisz się jaki skutek końcowy- będziesz zachwycona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×