Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SonjaDrakulich

Czy zdarzyło się wam ponownie spotkać po latach

Polecane posty

Gość SonjaDrakulich

kogoś, kogo bardzo kochaliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmiczna internautka
mi sie zdarzylo, tylko zobaczyc, nawet nie pogadalismy. Wielka milosc sprzed lat z obu stron, ja zakonczylam ten zwiazek,wyszlam potem za maz, on sie ozenil, po latach spotkanie na na weselu wspolnych znajomych, gdy go zobaczylam,to szok,nie spodziewalam sie,ze tam bedzie. Oczu nie mogl ode mnie oderwac, ale tak natretnie sie wpatrywal,ze az glupio sie czulam. Po kilku godzinach podszedl by zatanczyc ze mna, ale jego zona jest b.zazdrosna i do tego jest chamska osoba,wiec ostentacyjnie dala do zrozumienia co o tym mysli i na dwoch plasach sie skonczylo,gdy na prawie cala sale zaczela wrzeszczec,ze ma mnie puscic i nie bedzie ze mna tanczyl. On sie speszyl i zostawil mnie na srodku sali,nawet nie zdazylismy slowa zamienic.... ale blysk w jego oku wszystko i tak mi powiedzial .....:) Mniej wiecej po dwoch latach od tego zdarzenia,poprzez moja kolezanke 'przekazal'wiadomosc, ze zona jest dla niego tyko matka jego dzieci a ja jestem ta jedyna, nawet nie wiem po co to zrobil,bo i tak szansy na zejscie sie nie ma zadnych, no ale moze chcial zebym po latach wiedziala co nadal czuje? ! w sumie nie rozumiem po co ? od tamtej pory nigdy wiecej sie nie widzielismy, nie daze do tego,daleko od siebie mieszkamy,oboje w zwiazkach choc w myslach,wspomnieniach jest non stop, taka ironia losu ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, bardzo interesujaca, tkliwa historia. Moze tak bedzie lepiej. Ale jaki zal, ze nawet nie mogliscie porozmawiac. Moze odzyly wspomnienia, uczucia. Po latach ludzie sa bardziej dojrzali, cos maja za soba, sa madrzejsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmiczna internautka
happy feet - historia naszej milosci to bylby interesujacy material na ksiazke, naprawde warto bylo cos tak niesamowitego przezyc, do dzis jest to we mnie, do konca zycia sa chwile, ktore bede wspominac i nie da sie tego zmienic, ale tez i nie chce :) bye 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z drrugiej strony
Jasne , a wasi partnerzy mogliby też napisać książkę pod tytulem ''oszukani"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotkaliśmy sie kiedys na
obozie harcerskim i to dwa razy pod rząd :P na drugim juz bylismy para(fakt ,ze tylko na tym obozie ale zawsze :P) Ale potem sie rozeszło w sumie nie wiem dlaczego( fakt ,że mieszkalismy od siebie 400km -chyba dlatego ,Jeszcze 2 razy spedzalismy swpólnie wakacje czy ferie . Po latach każde miało jakiegos partnera i zapomnieliśmy o sobie . Mój związek sie rozpadł ,wyjechałam do przyjaciółki i dostałam tam prace ,wynajmowałam u niej pokój...Jakie było moje zaskoczenie kiedy spotkałam go zwyczajnie na ulicy :D oboje staliśmy jak idioci i nie wiedzielismy co powiedzieć.Poszlismy na kawe -okazało sie ,że własnie został sam laska wybrała lepszy ,bogatszy model...:D No i sie potoczyło ...w ciagu miesiaca ,dokładnie sie odnależliśmy ,zamieszkaliśmy razem,zaręczylismy sie i za pół roku (!!!) wzięliśmy ślub Teraz obchodzilismy 15 rocznice .Mamy syna i piękny dom z ogrodem w górach:P STara miłosć nie rdzewieje -ale czasami trzeba losowi pomóc . Ja miałam ,mieliśmy ,szczęście 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie są właśnie BABY
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak bardzo wcześniej nie kochałam, ale od przedszkola ciągle byłam czyjaś więc dosć często spotykam jakichś tam "byłych" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmiczna internautka
Jasne , a wasi partnerzy mogliby też napisać książkę pod tytulem ''oszukani" oszukani nie sa,bo nigdy nie zostali zdradzeni przez nas,jak pisalam wyzej, nie szukalam i nie szukam z nim kontaktu,spotkanie na weselu bylo zupelnie przypadkowe,wrecz wprawilo mnie w oslupienie i jednorazowe. Co do ksiazki pisalam o przezyciach wczesniejszych, gdy z nim bylam a to, ze ktos jest w naszym sercu do konca zycia, to chyba nic nowego, przeciez normalne,ze przed mezem bylam z kims,spotykalam ludzi i byly wydarzenia, ktore mialy wplyw na moje dalsze zycie,od chwili slubu nie cierpie na amnezje,ze mam obowiazek zapomniec o tym co bylo wczesniej, po prostu tak potoczylo sie zycie, ze najpierw spotkalam JEGO a dopiero potem mojego meza, chwile z nim naleza do niezastapionych. Zycie nie da sie poukladac wedle jakiegos przepisu i skladnikow, po prostu dostajesz cos od losu i leci, mozesz zaplanowac pare spraw, ale czy zawsze wychodza? to juz inna sprawa, u mnie bylo w tej kolejnosci dlatego nie mam zamiaru zapominac czegos co dalo mi wiele szczescia choc krotko, ale jednak.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa dzis do ciebie
Mi sie zdarzylo..spotykalismy sie ok roku...bylo nam naprwde bardzo dobrze, ale rozstalismy sie bo on sam nie wiedzial co czuje, potrzebowal czasu na przemyslenie, a ja nie chcialam byc z kims kto sam nie wiedzial czy chce byc ze mna dodatkowo on wtedy zaczynal studia w innym miescie i wiadomo...pozniej cos pisal, ale ja cierpialam po tym rozstaniu i nie chcialam dalej w tym tkwic...Po ok dwoch latach wpadlismy an siebie na imprezie, on do mnie podszedl i tak spedzilismy juz caly wieczor, zaczelismy sie claowac, przytulac, we mnie wszystko odzylo a on no coz na drugi dzien napisla ze nie powinno sie to stac, ze jets teraz z kims itd, Nigdy wiecej nie chce go spotkac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Człowiek kocha albo nie kocha, i żadna siła na świecie nie ma na to wpływu. Możemy udawać, że nie kochamy. Możemy przywyknąć do drugiej osoby. Możemy przeżyć całe życie w przyjaźni i wzajemnym zrozumieniu, założyć rodzinę,kochać się każdej nocy i każdej nocy mieć orgazm, a mimo to czuć wokół żałosną pustkę, wiedzieć, że czegoś ważnego brakuje." Tak tez mozna zycie przezyc,jak w przytoczonym tekscie lecz to tak, jakby byc martwym za zycia. Kochac i byc kochanym to najwspanialsze uczucie na swiecie, ktore daje poczucie szczescia i kopa do wszelkich dzialan ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre i to co sie ma
ja tez spotkalam, odzylo wszystko, nie wiem co bedzie dalej, zdaje sie na los :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×