pierwszy raz u ginekologa

bardzo was prosze o informacje jak to jest podczas badania u gina. strasznie się boje bo idę po raz pierwszy mam już 16 lat, ale jakoś nie potrzebowalam wczesniej. teraz tez nie mam zadnej sprawy, ale lekarz ogolny kazał mi pojsc w ramach jakiegoś bilansu. baoje sie okropnie ze bedzie to facet, po drugie depiluje sie tam, nie calkiem, bo mam maly paseczek, ale slyszalam ze ginekolodzy tego nie pochwalaja. no i wogole jak to sie odbywa? prosze o wasze uwagi :)

Co to za bzdury że ginekolodzy nie pochwalają czegoś tam. Możesz się ogolić tam na łyso, możesz być zarośnięta jak dżungla i nic nikomu do tego :) Nie słuchaj głupot. To Twoje ciało i robisz z nim co sama uważasz za stosowne. Poza tym lekarz nie patrzy na Twoje owłosienie, tylko zagląda do środka, w końcu to badanie a nie salon fryzjerski :) Pierwsza wizyta przebiega spokojnie. Będziesz musiała założyć sobie kartę, bo pewnie zostaniesz tam stałą pacjentką, więc podasz swoje wszystkie dane albo lekarzowi, albo w recepcji. Jak wejdziesz do gabinetu to zaznacz że to jest Twoja pierwsza wizyta, lekarz będzie wówczas wiedział jak łagodnie postępować. Powiedz że przyszłaś na kontrolę. Najczęściej lekarze nie badają za pierwszym razem, bo pacjentka jest lekko zszokowana czymś nowym dla niej, ale moim zdaniem nie ma sensu panikować i lepiej dać się zbadać już za pierwszym razem, w końcu na darmo nie idziesz. Lekarz bedzie na pewno delikatny. Wiadomo, ściągasz wszystko od pasa w dół, oprócz skarpetek :) Najpewniej lekarz zbada Cię wziernikiem, to taki przyrząd, który jest z metalu, dlatego jest zimny i niemiły. Lekarz go wprowadza do środka i poczujesz ból, więc nie zdziw się i nie martw tym bólem, to normalka. Ten ból nie jest straszny, a na pewno jest krótkotrwały. Będzie dobrze - powodzenia!

dziękuję ci za odpowidz ale chcialabym jeszcze wiedziec co z tym wziernikiem jestem jeszcze dziewica, czy trzeba mu to powiedziec? a co sadzisz czy starac sie do kobiety czy mezczyzny? czytalam gdzies ze faceci sa delikatniejsi? a co do fryzurki to oczywiscie moja sprawa, ale się wstydze... i jeszcze jedno o co pyta lekarz? wstyd mi ze pozna ze sie masturbuje, czy trzeba mu to powiedzec czy sam pozna np po zaczerwienionej lechtaczce?

Właśnie nie chcę wprowadzić Cię w błąd, nie wiem jak to z tym wziernikiem u dziewic, dlatego musisz mu powiedzieć że to Twoja pierwsza wizyta u ginekologa i jesteś jeszcze dziewicą. Wydaje mi się, że jednak ominie Cię badanie wziernikiem, choć słyszałam gdzieś że mają do wyboru mniejsze. Możliwe że jedynie zbada Cię palpacyjnie (palcami). Nie ma znaczenia czy to mężczyzna czy kobieta, nie wstydź się, to przede wszystkim lekarz, tyle co on się w życiu naooglądał to głowa mała. Nie widać czy się masturbujesz i nie musisz mu o tym mówić, po co :) nie ma absolutnie znaczenia podczas badania i wywiadu. A o co pyta? Może zapytać się czy w Twojej rodzinie były jakieś choroby, np: rak szyjki macicy itp. ale wcale nie musi o to pytać. Aha, na pewno o co zapyta, to o to kiedy dostałaś pierwszą miesiączkę!!!!!!!! Dlatego przypomnij sobie i zapisz najlepiej, bo o to zapyta, także o to czy masz bolesne miesiączki, ile trwa u Ciebie cykl - to na pewno zapyta, więc przygotuj sobie już odpowiedzi.

a jak mnie zapyta wprost o masturbację to co myślisz skłamać?

Nie muszę Ci odpisywać, bo takiego pytanie żaden ginekolog nigdy Ci nie zada. Lekarz pyta o coś, co może wnieść mu coś do sprawy, takie pytania jak napisałam wyżej. Masturbacja to nie jest coś co może ciekawić lekarza, bo nic nie wnosi do sprawy, proste.

przepraszam ale wiesz strasznie sie boje no i ... głupio mi z ta masturbacja :(

lekarz tego nie zauwazy, wiec spokojnie.

no a mnie gin kobieta pytała o masturbację :( strasznie mi było głupio bo miałam wtedy nawet mniej niż Julka i ostro się masturbowałam, może byłam tak zaczerwieniona tam, że chciała się dowiedzieć czy jest inna niż medyczna przyczyna? ale w końcu obecnie mało która dziewczyna tego nie robi, tak jak chłopacy, więc chyba nie ma się co wstydzić?

pierwsze słysze. Kazdy sie masturbuje, a ani mnie ani kolezanek nikt nigdy nie pytał.

i gdzie byłas zaczerwieniona, cos sciemniasz, chyba ze w poczekalni sobie ulzylas. Nie przesadzajmy, musiałabyś chyba butelką sobie dogadzać, żeby było coś znać po masturbacji.

mnie też nie pytano (ani kobieta ani facet) o masturbację, ale mnie opieprzyli za golenie się tam no i pytali o partnera czy mam (nie byłam dziewicą) i czy jestem też biseksualna. Chyba te pytania są rózne u róznych lekarzy ale podstawowe są te same

nic nie sciemniam zrobiłam sobie dobrze przed wyjsciem bo bylam strasznie zdenerwowana i musialo cos byc widac?

takim malym wziernikiem nie naruszającym błonki. chyba że jesteś bardzo mocno zarośnięta, czyli masz bardzo mały otworek wówczas będzie cię badał dotykowo (palpacyjnie) nie bój się nie uszkodzi ci niczego, bo przeciez zobaczy że jestes dziewicą :)

ANUSIA21Latka - takich głupot dawno nie czytałam :D Pytali cię czy jesteś biseksualna??? U kogo ty byłaś? U zboczeńca, czy lekarza. Nie wiem po co zmyślasz te głupoty, czemu ma to służyć. Lekarze nie pytają o orientację seksualną, bo niczemu to nie służy. Co ma biseksualność do leczenia, czy badania, to co ma piernik do wiatraka. Gorszych głupot nie słyszałam, nie zmyślaj. I kolejna co bredzi, pewnie - ulżyłaś sobie przed wizytą, na ogół każda kobieta jest nieco zdenerwowana i ostatnie o czym myśli przed wizytą to seks, czy samogłwałt. Zlitujcie się z tymi waszymi chorymi opowieściami.

nie masz sie czego bac mi tez mowili ze lekarz bedzie sie czepial o brak wloskow bo chronią itd sratatata co to lekarza obchodzi on ma cie zbadac a nie komentowac "fryzurke"

Tylu co ja odiwedziłam ginekologów, bo zmieniałam często miejsce zamieszkania i żaden nigdy nic nie komentował i nie zadawał idiotycznych pytań. Te dziewczyny wyżej niepotrzebnie zmyślają i cię straszą.

dziękuję wszystkim za odpowiedzi, choć szczerze mówiąc to mam pewien zamęt. myślę jednak ze wszystko pojdzie dobrze, choć boję się okropnie :(

ja bym ci radziła pojsc do mężczyzny. sama doświadczyłam tego że kobiety bywają nieprzyjemne, a facet zawsze inaczej patrzy na kobietę. chodzę tylko do facetów sa wyrozumiali i delikatni. kobiety rzeczywiscie bywają też zbyt dociekliwe. oczywiscie pierwsze zdjęcie majtek przed facetem jest krępujące, ale jak to już któraś z dziewczyn napisała to lekarz i koniec, nie ma się co wstydzić, zresztą zobaczysz po chwili stres ci minie

a mi ginekolog kazał zdjąć skarpetki (miałam wtedy 14 lat) dlaczego?>