Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czlowiek_z_Marmuru

Stracony pesymista, przezylem wiele, choc mlody

Polecane posty

Gość Czlowiek_z_Marmuru

Witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmmm?
Mnie też się juz wody nalało do dooopy mmimo,ze mam dopiero 32:( ale moze lepiej ze juz teraz niz miałabym zyc naiwnie do 50?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek_z_Marmuru
ja mam 20 i bylem bliski smierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmmm?
ojej co Ty mówisz?:( co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupi jak Bóg
Czlowiek_z_Marmuru Myślisz że na da się zmienić swoje nastawienie i mentalność? Mam dosyć podobny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek_z_Marmuru
byli ludzie ktorzy chcieli mnie zniszczyc i palali do mnie nienawiscia za nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek_z_Marmuru
da sie, mi sie czasami to udaje, mam wahania nastroju, ale czasami jestem optymistyczny, tylko nie wiem na ile to realny stan, a na ile przykrywka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupi jak Bóg
No czasami się da, ale to już nie jest ta beztroska jak kiedyś. Chociaż nigdy nie było łatwo. Nie wiem co robić by się zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hodowca wielbłądów
No czasami się da, ale to już nie jest ta beztroska jak kiedyś. Chociaż nigdy nie było łatwo. Nie wiem co robić by się zmienić. akcja-reakcja są ludzie do których dociera argument są tacy, do których tylko pięść w nos anjpierw argumenty werbalne nie da się? to znaczy, że potrzebują argumentacji ręcznej :D i tu masz dwa wyjścia - zmienić otoczenie ( nie masz ochoty babrać się własnoręcznie, są ciekawsze sopsoby spędzania czasu) albo wywalczyć swoje miejsce ICH metodami (tak zwany ewangeliczny lewy sierpowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupi jak Bóg
Hodowca wielbłądów Nie za bardzo wiem co masz na myśli, ale i tak mi nie pomoże nikt z forum, musze to być ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hodowca wielbłądów
Nie za bardzo wiem co masz na myśli, ale i tak mi nie pomoże nikt z forum, musze to być ja. Jasne, że musisz to ty :D Robisz bład w założeniach...zakładasz, że jak dasz dobro to dostaniesz też dobro ten układ działa tylko w niektórych przypadkach ale masa ludzi ma swoje koniki (np. kasa, władza, kompleksy) i na konikach zależy im przede wszystkim ty trafiłeś na kolesi pragnących władzy nad innymi. Ci rozumieją tylko miejsce w stadzie - nie podskoczą komus kogo sie boją, zgnoją kogoś kogo uważaja za frajera. Zeby w tym układzie zaistnieć (jesli chcesz albo musisz zaistnieć) musisz rozmawiać z nimi ICH językiem. Bo to jedyny język jaki zrozumieją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×