zafalszowany test ciazowy.. brak krwawienia..

Mam do was kilka pytan i mam nadzieje ze uzyskam tutaj na nie odpowiedzi. No to tak.. W sobote zrobilam test ciazowy w piatek przyjelam ostatnia tabletke anty. Wyszedl negatywny.. Czy cos moglo wplynac na wynik testu? Np. papierosy, stosunek na ok 10h przed zrobieniem testu? Krwawienie zawsze dostawalam 3 dnia od ostatniej tabletki. A tu nic..

A moze samo branie tabletek moglo dac falszywy wynik? Ostatnio wzielam kilka tabletek przeciwbolowych i furanginum. Innych lekow nie bralam..

jeśli się nie pojawi to powtórz test

Nikt z was nie spotkal sie z negatywnym testem, a jednak byl w ciazy?

u mnie wyszły dwa negatywne ale od dwoch miesięcy nie mam okresu... nie wiem o co chodzi.

Jak tak dlugo nie masz okresu to chyba jednak powinnas pojsc do ginekologa. U mnie niestety dlugo czeka sie na wizyte dlatego chcialam wlasnie z wami porozmawiac..

Nic z tego co wymieniłaś nie wpływa na wynik testu. Może go zafałszować jedynie branie jakichś leków psychotropowych, ale to raczej w tę stronę, że wynik byłby fałszywie pozytywny. Nie wiem z jakiego powodu robisz test ciążowy. Jeśli nic nie wpłynęło na skuteczność antykoncepcyjną tabletek to prawdopodobieństwo ciąży jest bardzo, bardzo małe. Krwawienie ma się pojawić podczas 7dniowej przerwy, może się pojawić nawet i 7. dnia, może się też zdarzyć, że raz na jakiś czas nie pojawi się w ogóle. Ja biorę tabletki, przy których robi się 4 dni przerwy i często krwawienie dostaję dopiero w tym dniu, kiedy zaczynam nowe opakowanie. Jeżeli nie doszło do żadnej ryzykownej sytuacji to możesz dla pewności zrobić jeszcze jeden test przed rozpoczęciem kolejnego opakowania. Jeśli będzie negatywny normalnie zacznij brać tabletki z kolejnego opakowania. Jeżeli krwawienie z odstawienia nie pojawi się dwa razy pod rząd wówczas trzeba się zgłosić do lekarza.