Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba nie powinnam tego robic

Wdalam sie we flirt z kolega z pracy i teraz mam problem...

Polecane posty

Gość chyba nie powinnam tego robic

Mam w pracy bardzo fajnego kolege, codziennie rozmawiamy, zartujemy. Wiem, ze ma dziewczyne, ale nigdy nie myslalam o tym ze bedzie z tego cos powazniejszego. Jednak ostatnio troche za bardzo posunelismy sie w tych flirtach, zaczely sie smsy o seksie, proponowal spotkanie itd... W pracy tylko zartujemy. Obecnie zeszlam sie z moim dawnym partnerem i mam troche dosyc juz tego pisania o seksie, namawiania mnie na spotkanie. Wczoraj rozmawialam z nim o tym w pracy, ale to nic nie dalo, bo wciaz sie glupio podgaduje odnosnie seksu i spotkania. Dzwoni do mnie zawsze wieczorem, w pracy tez rzuca roznymi aluzjami (jak jestesmy samo iczywiscie), a wczesniej hamowal sie w biurze. Teraz gdy mu powiedzialam by zakonczyc ta zabawe stal sie bardziej natarczywy. Powiedzial mi wczoraj, ze on odebral to tak, ze obiecalam mu romans i nie chce teraz z tego rezygnowac. Czuje sie glupio, bo czuje, ze to zepsusje nasza znajomosc, a chcialabym bysmy znowu pozostali w relacji kolega-kolezanka jak na poczatku gdy tylko przyszedl do firmy. Nie wiem kompletnie jak sie teraz zachowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzial mi wczoraj, ze on odebral to tak, ze obiecalam mu romans i nie chce teraz z tego rezygnowac. Żartujesz??? No to mu powiedz, że się pomylił w odbiorze i temat uważasz za zamknięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLGA__YYY
Opierdol mu laskę i będzie luz. Jak będziesz chciała zrezygnować będzie gadał kolegom, że piczka jesteś, że masz chcice, że próbowałaś go uwodzić i być natarczywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie powinnam tego robic
ja mu powiedzialam, ze zle sobie myslal, a on na to, ze chcialam sie spotkac. Owszem raz mu powiedzialam, ze mozemy gdzies wyskoczyc po pracy, ale to bylo takie niezobowiazujace i myslalam, ze tak tylko pyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×