Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ooooraaanyy

Nie daję witaminy D bo nikt mi o tym nie powiedział córka ma 5 mieisęcy

Polecane posty

Gość lohohoho
no to kup vigantol czy devikap czy coś tam innego bez recepty a tą całą ressztę to można sobie w tyłek w sadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaTruskawka
wielkosc ciemiączka zalezy od jego wielkosci "wyjsciowej". Z jakim sie dziecko urodzilo i wazne jak szybko zarasta lu nie zarasta. Moja urodzila sie z malutkim 0,5x0,5 i wt D miala podawana tylko w okresie zimowym i to co 3-4 dni. Ciemiączko zaroslo jej w 4 miesiacu. ale wazniejsze od ciemiączka sa szwy czaszkowe one nie mogą zarosnąc bo inaczej główka nie będzie rosła. Dzisiaj wiele dzieci ma male i szybko zarastające ciemiączka bo matki jak oszalale lykaja w ciązy wit, pija zmineralizowane wody do tego dobrze sie odzywiaja i to ma wplyw na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Ja syna od urodzenia karmię mm i dostaje witaminę D od 8 doby życia. Lekarka powiedziała, że w mm są 'śladowe ilości'. Teraz dostaje podwójną dawkę, bo bardzo szybko rośnie + ma słabe bioderko. W kapsułkach jest bez recepty, a w kropelkach na receptę. Z tego co przeczytałam to mają tyle samo jednostek - 400 jest w jednej kropli, jak i w jednej kapsułce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooraaanyy
JUż mężowi napisałam esemesa żeby kupił vitaD czy jakoś tak bo taką dawałam w czasie karmienia piersią znaczy Kid ale z tej firmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
devikap jest na receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lohohoho
a może by tak lekarz zadecydował, może potrzebna większa dawka niż w byle czym bez recepty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinowaTruskawka
lohohoho a czmu wit d bez recepty to byle co? to taka sama wit jak i w kropelkach. Malo tego częsc wit d w kropelkach tez jest bez recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córeczka pije mm od urodzenia i od drugiego tygodnia życia kazali mi podowac wit. D która NIE JEST na recepte... Ja podaje VITA D za ok 15 zł to zależy w której aptece starcza na miesiać i pediatra kazał podowac mi ja do ukaczeninia przez dziecko drugiego roku zycia.... Wit.D jest b. potrzebna w utrzymywaniu prawidłowej struktury i funkcji kośćca czylui zapobiega krzywicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooraaanyy
Ale skoro mi lekarka nic nie mówiła o tej witaminie to może mi tak samo teraz powiedzieć... BYłyśmy ostatnio na wizycie 20.12.11r i nic nie mówiła że jest coś nie tak z główką A jutro mamy do ortopedy więc zapytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooraaanyy
boże tylko mam nadzieję że z moją córeczką będzie wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Twoje dziecko urodzilo sie z ciemiączkiem 1x1? czy teraz takie ma? bo 1x1 to jest dosc male ciemiączko wiec ja bym skonsultowala podawanie wt d. Moze dlatego lekarka nic ci nie mowila o wit d?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurna powarjowaliii
Obwód głowy 34 cm ciemiączko przednie 1x2 cm Tak jak pisałam jutro idę to ortopedy to mam nadzieję że się coś dowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooraaanyy
sorki na kurze to ja pisałam wcześniej zakładałam inny temat i się pomyliłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
sprawdziłam- devikap ma 15tys. jednostek i wciąż jest na receptę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mireczkaa ile???? ale chyba nie w jednej dawce? daje sie zazwyczaj 400 jednostek tj jedna kropla nikt chyba nie daje 15 000 jednostke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
hahaha, nie. Po takiej dawce to chyba by maluch świecił :) 1ml zawiera 15tysięcy jednostek! 1ml- około 30kropli, więc wychodzi 500jednostek na kroplę. Wyczytałam, ze w kapsułce jest 400jednostek. Wychodzi więc w sumie prawie na to samo. Pamiętam, ze ja na początku podawałam kapsułki, a pediatra przepisała mi vigantol, bo powiedziała, ze jest mocniejsza no i tańsza. Tyle wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vigantol i devikap są i były na receptę- one wychodzą dużo taniej .a te w kapsułkach są bez recepty i są dużo droższe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
Witaminy "D" nie daje się" na oko" bo można bardziej zaszkodzić niż pomóc. Jeśli nie jesteś pewna - zrób dziecku badanie (pobierają krew i za kilka dni masz już wyniki) na poziom witaminy "D" i bedziesz miała czarno na białym ile jej tej witaminy dawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka 28
Moj syn ma 3 lata i nigdy wit,D3 mu nie podawalam u nas nie przepisuja jej,gdy nie ma ku temu powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja podawałam mojemu starszemu od 3 miesiąca życia tak średnio co drugi, trzeci dzień i jak raz musiałam pójść w Polsce do pediatry to przy okazji osłuchania klatki powiedziała mi, że widzi ślady po przebytej krzywicy:( przy okazji wizyty u swojego lekarza już w UK niczego się nie dopatrzył i bądź u mądry:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj sobie spokoj, to tylko w polsce nadal sie praktykuje, a ta witamina jest zbedna jak dziecko nie cierpi na niedobor. moj nie dostawal a ciemiaczko zaroslo mu szybko. kosci ma mocne i zdrowe. a jak dajesz na wlasna reke to mozesz przedawkowac co wiaze sie z gorszymi konsekwencjami niz leczenie jej niedoboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
Zdesperowana- nie do końca masz rację. Masz za małe dziecko, zeby już pisac, ze kości ma mocne i zdrowe. Robiłaś mu badanie poziomu wit. D? No i nikt nie daje na własną rękę nie wiadomo ile tej wit. D więc ryzyko przedawkowania jest niewielkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zeby nie bylo, znam osobiscie jakies 30 dzieci ktore nie dostawaly witaminy D i wszystko z nimi w porzadku. osobiscie nie znam nikogo kto daje witamine d. nigdy mi to nawet przez mysl nie przyszlo. ale w polsce to tak wlasnie jest - niby taka profilaktyka i wyrastaja sami hipohodrycy. kazdy niepolski lekarz sie podrpaie w glowe jak mu powiesz ze chcesz dziecku dawac witamine d.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szpitalu powinni Ci powiedzieć i powinnaś mieć w książeczce zdrowia którą dostałaś w szpitalu a poza tym na wizycie jeszcze położna o tym mówi Naprawdę dziwne jest to dla mnie jak mogłaś o tym nie wiedzieć. A witamine K chociaż dawałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to teraz mam sie przejmowac czy ma zdrowe kosci? rownie dobrze moglabym sie przejmowac czy ma zdrowe serce, zdrowa watrobe, zdrowe to i tamto. poki sie nic nie dzieje to czemu mam sie przejmowac??? gdzie jeszcze oprocz polski dzieciom podaje sie witamine d3? i niby w ktorym z tych krajow bez takiej profilaktyki dzieci maja wyzszy odsetek zachorowan na krzywice? ta witamina to jakas bzdura jak dla mnie bo jakby dziecko potrzebowalo to by sie rodzilo z tabletkami w reku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
zdesperowana- a gdzie ja Ci się każę przejmowac jakie kości ma Twoj syn??? Pisze tylko, ze jest za mały, zebys mogła pisać, ze wszystko z koścmi ok. Wiesz, to tak jak piszą np. mamy roczniaków, ze paliły w ciąży albo piły a dzieci zdrowe. Tyle ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
Moje dziecko dostawał od 3 tygodnia życia po 1 kropelce Vigantolu, a jednak w 3 miesiącu okazało się, że to za mało. Zrobiliśmy badanie i niestety poziom był o wiele poniżej normy. Miał ponad rok a nadal dostawał zwiekszone dawki - puki pozim się nie unormował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
póki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×