Kto ma poaczatek ciazy a juz siedzi na zwolnieniu??

j.w

ty?

bez komenatarza skoro ciebie t nie dotyczy po co sie wypowiadasz

Ja,ale wcale się z tego nie cieszę. Jestem w 7 tygodniu od 4 tc leżę w domu i już głupieję! A w poniedziałek przyjmują mnie do szpitala co najmniej na 2 tygodnie :(

no to ja chcce wrocic do pracy bo mam taka mozliwosc ale to jest praca w sklepie takim jak tesco wiecie jak tam jest nie ma zbytnio pracy..a czy na kasie mozna siedziec?

Ja na początku ciąży byłam na zwolnieniu ale później jak już było dobrze to wróciłam do pracy.

a dlaczego nie ? Dość że kobieta nosi dzieciaka 9 miesięcy męczy się z tym okropnie, potem musi to urodzić i całe życie niańczyć w dodatku wyglądają po porodzie średnio to niech chociaż nie pracuje ! Niech siedzi, odpoczywa i pachnie a facet niech koło niej lata bo mało który by się zdecydował być na jej miejscu !

ja. ja jestem od 7 t.c. ale musialam z dwoch powodow. tez potwornie sie nudze

nbhgvfghj - ale nie ma obowiązku mieć dzieci!

.

ja jestem w 9tc i moja ciaza przechodzi ksaizkowo wiec nie wiem czy nie wroce do pracy chociaz na dwa miesiace

No mi się wydaje,że nie bardzo,bo nie możesz zjeść jak potrzeba,ani iść do łazienki -tylko siedzisz na tej kasie. Chyba,że mogą Cię przenieść na inne stanowisko-np. będziesz chodziła po sklepie z takim czytnikiem, może mogłabyś wprowadzać faktury itp? Ja muszę leżeć,więc niestety moja praca musi poczekać. dziecko najważniejsze.

ex-D.Bill ani nie ma na to wpływu! Los decyduje Jedni ubieraja 10gumek i ciągle z brzuchem latają a inni chcieliby niańczyć ale nie darady.

a czy na kadie mozna siedziec w ciazy bez zastrzezen?

na kasie

ex-D.Bill hehe no i co z tego ? To ty nie wiesz ile jest wpadek ?? 3/4 kobiet rodzi dziecko z wpadki więc tylko można współczuć.

ewqre???? większość to chyba robi świadomie? słyszałam o jednej dziewicy co zaszła, ale poza tym nikt chyba nie zaszedł wiatropylnie? wpadki się zdarzają, ale co to a wspólnego z L4?

ja zaplanowałam, bo chciałam, ale ze względu na to gdzie pracuję nie mogę pracować. dostałam zakaz od lekarza i od szefa, a że mam 27 miesięczne dziecko w domu to mam co robić, bo nie chodzi do żłobka, także niby "leżę z doopą w domu" jak to się określa, ale cały czas jestem na nogach, stresuję się (bunt 2latka etc.) i lekarz kazał mi zwolnić i przestać się denerwować, bo może się to źle skończyć. nie oceniajcie wszystkich z góry i nie wrzucajcie do jednego wora.

Nie sądzę żeby to był dobry pomysł. ile musisz tam siedzieć bez przerwy-pewnie kilka godzin? nie wiem bo w marketach to tylko zakupy robię :) ale to chyba za duże ryzyko. a nie mogą Cię przenieść na inne stanowisko?

ja od 7tc lezalam w szpitalu do konca-w domu jak w raju by bylo

siedziala bym pewnie 8 godzin tam i sama juz nie wiem

a idźże do szefa i zapytaj jak by to wyglądało. Jelsi bedziesz mogla robic sobie krotkie przerwy na rozprostowanie nog to gdzie masz problem?

misiaczek, czy ty możesz po prostu zadzwonić do PIP i zapytac jak możesz pracowac w ciązy? i upomnieć się o to potem - chyba Tesco nie ma problemu z akceptacją Twoich praw? w innych nie ma.

no wlasnie nie wiem sama co mam robic ale moze wroce zobacze jak bedzie tylko nasz kasy sa strasznie nie wygodne bo trzba sie obracac bo kasteka nie jest na przeciwko nas tylko po boku i plecy to nie zle bola

na zwolnienie. nie żałuje. wypoczywam bardzo.

ale narzekasz, matko! Ja tez mialam niewygodne krzesło w biurze :) Dajze juz spokoj! Nie chcesz pracowac to nie szukaj wymowek tylko idź na zwolnienie, chcesz- to idź do pracy i dbaj o siebie.

Jestem w 5 msc. Codziennie jezdze 3 km w jedna strone rowerem do pracy.

Taaak,bez siodełka pewno.

Ja jestem od 8 tc, teraz w 24tc jak czuję się lepiej to dostaje kota ale zdarza się to kilka razy w miesięcy, że mam lepszy dzień.

ja pracowałam do konca- jeszcze dwa dni przed porodem bylam w pracy. Jak mialam gorszy dzien bralam dzien wolnego i bylo OK. Lubię swoja robotę, jakos nie przeszlo mi przez mysl, zeby brac L4, po co?