Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość njaklakaoa\

zycie na wsi- czy u was tez jest tak okropnie ?????????????/

Polecane posty

Gość njaklakaoa\

mieszkam na wsi od 2 lat z kazdej strony sa sasiedzi. Sasiadzi z boku cala dobe jakby siedzieli w oknie i nas obserwowali- jak na zlosc mamy taras od ich strony. Ciagle sa w oknie i na wszystko sie patrza ! interesuja sie naszym zyciem az nazbyt . Przyjechal ostatnio do nas facet skrzynke elektryczna przekladac i co??? sasiad stal nad nim i dopytywal co takiego robi u nas... To jakas paranoja. zero intymnosci !!!! czy tak jest rowniez u was???????????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njaklakaoa\
dodam ze cokolwiek nie robi to zaraz sasiad jest- nie mamy ogrodzenia wlazi jak do siebie kiedy widzi nas cos robiacych. My jestesmy spokojni ludzie i nie chcemy klocic sie z sasiadami ale to juz staje sie strasznie uciazliwe :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieciaku ,
a co intymnego jest w zakładniu skrzynki elektrycznej ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njaklakaoa\
mieszkanie na wsi i w miescie - kazde ma swoje plusy i minusy ale zdecydowanie latwiej jest miec normalnych sasiadow :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njaklakaoa\
a czy mi tu chodzi o skrzynke? to jeden z przykladow tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy
To się ogrodźcie i po problemie a w zależności od ogrodzenia to możecie np. Tuje posadzić i nic nie będzie widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sąsiad
ma swoje zalety. Nie musisz się obawiać złodziei, bo sąsiad od razu namierzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njaklakaoa\
noo apropo psow - sam ma 2 wielkie i puszcza je 2 razy w tyg na ,,wybieg" po czym ląduja u nas na ogrodzie i tu szczaja :(((((((( normalnie masakra jakas co do ogrodzenia to nie tak latwo bo ladnie poplynelismy przez sama budowe domu - juz nie wspomne ze dopiero dokanczamy jeszcze jeden pokoj :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myśle ze to zalezy od podejścia i tego co jest dla nas ważne - dlatego jedni nie czują sie dobrze w miescie ale nie maja wyboru bo dom to spory wydatek. zmien myślenie to spojrzysz na to inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurvia mnie to juz
Ja mieszkam poki co na niewielkim osiedlu, gdzie jest dokladnie tak, jak piszesz. Dlatego dzialke pod budowe domu wybralismy na uboczu, z dwoch stron oslonieta lasem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njaklakaoa\
chyba musze sie przyzwyczaić . juz pomijam obraz rodzin patologicznych. Zaledwie godzine temu wracajac z corka ze sklepu widzialam babke ktore szarpala na ulicy swoje dziecko ( z 3 latka ) ktore plakala i krzyczala do niego: zamknij sie gowniarzu ( znana tutaj patologia). nie wiem to mnie chyba przerasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njaklakaoa\
ktore płakało * mialo byc. straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem autorkę bo ja mam identycznego sąsiada, tylko że my jeszcze w nowym domu nie mieszkamy. Ale jak jesteśmy na działce to on tez musi być. I ciągle opowiada o koniu, krowach, o tym kiedy będzie siał a kiedy obornik wywoził. Ciężko się przy nim pracuje...Nie będę się rozpisywać bo o nim to by książkę napisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieciaku ,
ja od lat mieszkam na wsi :) i pojęcia nie mam dlaczego mnie takie " przygody " nie spotykają :) może dlatego ,ze sama nie ściubiam nosa w nie swoje sprawy ? że nie obgaduję sąsiadów przed innymi sąsiadami ? ,że zawsze staram sie być grzeczna i pierwsza powiedzieć " dizeń dobry " i zagadać coś jak człowiek do czlowieka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicuicicu
he ja sie za jakies dwa lata na wies przeprowadzam-rodzinna wies meza-jak o tym pomysle to mnie trzesie bo jest tam taka stara sasiadka ktora ogradza mur i jak nie moze do nas dojrzec to staje na pienku jak sie kiedys opalalam to rozgadala ze ja na golasa chodze przy dziecku po dworze-bylam w stroju kapielowym-a ze jestem czasem malo cierpliwa to jej sie zapytalam czy zazdrosci mi mlodosci i jej zal dupe sciska ze musi gadac glupoty.drugi sasiad to juz w ogole nienormalny bo zamiast psa uspic albo do schroniska dac to go powiesil na drzewie obok naszego ogrodzenia-na wsi sa IDIOCI szczególnie starej daty,poza tym mlodzi tez nie lepsi jest jedna taka Agnieszka ma 29 lat mloda a tak klnie do dzieci i do meza sze szok jak to co mowila do syna uslyszalam to chcialam jej zwrocic uwage ale co sie wtracac bede-jej dzieci beda po niej tak mowili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njaklakaoa\
ale ja robie dokladnie to samo co ty . Jestem mila, pierwsza dzien dobry mowie.. Jak pisalam jestesmy spokojnymi ludzmi. Z dala nam od tego..... Ale moze masz zupelnie innych sasiadow niz my. Ja tez nie zwracam uwagi na innych dopoki sama nie czuje sie zle.. Jakbys zareagowala robiac grilla na tarasie z dzieckiem z mezem i ktos przez godzine siedzi w oknie i cie obserwuje ??????? Na pewno zmienilabys zdanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieciaku ,
śmieszą mnia a właściewie żal mi jest ludzi , którzy sprowadzaja sie na wieś i w poszukiwaniu " spokoju i intymności " koniec końców odgradzają sie i zrażąją do siebie wszystkich sąsiadów a później płaczą ,ze nie ma nawet od kogo grabi pożyczyć ani do kogo zagadać . albo narzeakją ,ze " czuja sie tu obco , mimo że tyle lat tu mieszkamy "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njaklakaoa\
no wybacz! Ja jak pisalam zachowuje sie normalnie , jestem mila i życzliwa i sama te grabie pożyczałam. Ale nie w tym rzecz. Przeczytaj moze co wyżej napisałam ZE ZROZUMIENIEM a pozniej atakuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicuicicu
bo mieszkasz od lat-a jak ktos nowy to sie nim interesuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z wioski
u mnie bylo tak samo. ale mnie najbardziej wkurwialy wyssane z palca plotki. pamietam raz byla jesien i mama kupila mi kamizelka i jak wracalam do domu to troche wialo wiec wsadzilam sobie rece do kieszeni kamizelki i na nastepnmy dzien lazily ploty ze JESTEM W CIAZY. a mialam wtedy 15lat i bylam dziewica..... ale wlasnie CIAZOWE ploty to sa ulubione na wiosce.i babki stare siedza calymi dniami w oknach i wyweszaja co u kogo sie dzieiej zeby potem tylko miec co pogadac. glupie suki. w zyciu nie chcialabym wrocic do mojej wiochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njaklakaoa\
ja tu nie wybudowałam domu by szukac intymnosci tylko po to by moje dzieci mialy ogrod i dlatego ze moim marzeniem bylo mieszkanie w takim miejscu. Ale gdy ktos perfidnie obserwuje mnie na kazdym kroku nie robi sie to juz przyjemnie. Co bys zrobila gdyby cie ktos obserwowal bez skrupułow przez okno w trakcie wszelkich czynnosci jakie robisz na ogrodzie ???? Chociazby nawet grilowanie jak wyzej napisalam??? wez sie zastanow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieciaku ,
nikogo nie atakuję , uświadamiam ci tylko , że masz dwa wyjścia - albo sie tym gryśc i przeżywać , albo przestać sie tym interesować i okazywać sąsiadom zwykłą życzliwość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njaklakaoa\
gdybym szuala intymnosci to bym mieszkala w polu z dala od sasiadow o conajmniej 300m2 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicuicicu
spoko loko ja tam sasiadow nie atakuje ani nic ale jak mnie ktos lekko zdenerwuje to powiem aby nos we wlasna dupe wsadzil a nie mi zaglada przez plot,ale mila tez jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieciaku ,
a co miałabym zrobić ? :) nic :) robiłabym to co miałabym zrobić ijuz :) mam śasiadów , też mają okana czasmi na siebie popatrujemy i co z tego ?:) a co , korona mi z głowy spadnie ,zę ktoś na mnie patrzy ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njaklakaoa\
no tak i pozwalac siebie obserwowac 22h na 24??? z życzliwości ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieciaku ,
a jak masz zamiar im zabronić ?:D jakim sposobem ? powiesz im ,ze nie wolno im patrzeć na wasz dom , albo podwórko ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×