zeschnięte ciast

witam często z mężęm zdarza nam sie otwierać jakąś paczke ciastek i nie zjeśc jej w caośći , wiadomo , lądje wbarku a po kilku dniach jest juz wilgotne i nidobre , macie jakies patem na to jak wykorzystac takie ciastka? ciastka trafiaja sie rozne od zwykłych , kruchych , herbatniki , biszkopty , czasem jezyki , delicje ,mawet ptasie mleczko by sie znalazło pomocy!!

zapomniałma , ze nie jadamy ciast więc do ciasta jako masa , jako pokruszony spod odpada :(

Tu potrzebne są takie odpadki http://mojewypieki.blox.pl/2008/06/Bajaderki.html http://mojewypieki.blox.pl/2011/11/Cake-pops-ciasto-na-patyczkach.html nic innego nie przychodzi mi do głowy.

najlepiej ciastka z otwartej paczki przełozyć do szczelnego pudełka, puszki czy słoja. Zawsze zjesz ze smakiem i nic nie będzie się marnować

Widać,że jesteś bałaganiarą i flejtuchem,jakbyś nie rozwalała ciastek a trzymała je w stosownych naczyniach to byś tera zadka ludziom nie zawracała tym durnym pytaniem:p

jesli ciastka nie sa oblane czekolada to mozna je podsuszyc wkladajac na kilka minut do mocno rozgrzanego piekarnika, jak przestygna beda chrupiace :-) pozdrawiam

Ja trzymam ciastka w lodówce w pojemniczku na warzywa przedłużającym świeżość, albo w zwykłych pojemniczkach które idzie odpowietrzyć. W ten sposób otwatra paczka delicji jest świeża przez kilka dni.