Uderzenie w brzuch

Moj chlopak przedwczoraj uderzyl sie w pracy deska mocno w brzuch (jak ciął na pile). Boli go podbrzusze, ma biegunke i nie chce nic jest. Do lekarza go nie moge wyciagnac prosilam go zeby poszedl a on mowi ze przejdzie samo. Czy to moze byc cos groznego? Martwie sie o niego

jeśli pękło jelito facet moze umrzec

Jejku, niech natychmiast szoruje do lekarza! I żadnych wymówek nie słuchaj tylko go tam na siłę zaciągnij.

wezwij pogotowie i nawet nie pytaj go o zdanie. To moze byc naprawde cos bardzo powaznego!! Jesli peklo jelito to masakra :(

Ale kiedy on nie pojdzie do lekarza :(

po 1 musisz uswiadomic chlopakowi ze to uderzenie moze byc grozne w skutkach i dla wlasnego bezpieczenstwa musi udac sie na kontrole. po 2. trzeba zwrocic uwage na kilka rzeczy: -czy sa zasinienia -czy jest bolesnosc uciskowa -czy przy ucisku(gdy lezy na plasko) jest wrazenie deskowatego brzucha -czy ma temperature -czy w stolcu badz w moczu golym okiem widac krew -czy wymiotuje i jak to wyglada(czy nie przypominaja fusów od kawy) -jakie ejst cisnienie krwi oraz puls ,czy sa w tych parametrach zmiany(zwlaszcza spadek cisnienia i wzrost pulsu) Kazdy z tych objawów mowi ze niezwlocznie musimy udac sie do szpitala badz wezwac pogotowie.

zwracaj uwage takze na objawy pozornie niezwiazane z uderzeniem takie jak : poglebiajacy sie niepokoj,pocenie sie,nagla sennosc)

Z tych objawow ma tylko bolesnosc uciskowa brzucha, brzuch nie jest trardy, wiec moze to rzeczywiscie przejdzie samo?

Słabe prowo i powtórzone.

mimo wszystko ja i tak bym pojechala to skontrolowac..dla swietego spokoju. i nie jestem typem panikary..uwazam tylko ze lepiej ze tak powiem nawet stracic te 2 godziny tylko po to by uslyszec: nic sie zlego nie dzieje..niz kiedys uslyszec :o 2 godz za pozno..niesety.