ropiejące oczko

Mój synek ma 6 tygodni. od 3 dni oczko mu strasznie ropieje i łzawi. przymywam mu je solą fizjologiczna i rumiankiem ale to pomaga tylko na chwile. wiecie moze co jeszcze moge zrobic? dodam ze nie mieszkam w polsce i jak tu pojde do lekarza z malym to uslysze to co zawsze gdy mnie cos martwi: to normalne. Mam jeszcze drugie pytanie. Synek ma krostki na twarzy, glowie, szyi i klatce piersiowej. wydaje mi sie ze to potowki ale gdy maly zaczyna plakac to krostek odrazu robi sie wiecej. czy to normalne? a jezeli to potowki to jak moge sie ich pozbyc? nie przegrzewam synka a krostki i tak sa. prosze o jakies rady.

do pediatry nie przemywaj rumiankiem - wysusza i podrażnia możne miedz maleństwo zatkany kanalik łzowy i z tego tak ropa

wieczorem sposobem babć naszych wysmaruj maleństwo mąką ziemniaczana lub pudrem ale mąka lepsza jezeli to potówki to powinno złagodnieć a po 3-4 razach zniknąć ;)

bo ropiejace oczko to nie jest normalne.moja malutka od pierwszego dnia zybia miala zaropiale oczko i juz w szpitalu miala podane kropelki.wyszlismy po 3 dobach ze szpitala dostalismy recepte i zakrapialam jej po 8 dniach znowu mielismy wyznaczona wizyte u pedjatry w tym szpitalu wlasnie na kontrol tego oczka.to czyli to musialo byc cos powazniejszego.nie zwlekaj ic.szkoda malenstwa zeby sie meczylo. kamil mateusz-30.06.2002 victoria angelika-28.06.2010 moje skarbenki

Jesli rumianek nie pomaga, to idź do lekarza. A na potówki polecam kąpiele w krochmalu. Na gotującą się wodę wlewamy mąke ziemniaczana wymieszana z woda. Taki gesty kisiel mieszamy we wanience z woda i kapiemy dziecko. Naprawde pomaga. Ewentualnie moze to byc uczulenie na proszek do prania albo oliwkę.

Jesli rumianek nie pomaga, to idź do lekarza. A na potówki polecam kąpiele w krochmalu. Na gotującą się wodę wlewamy mąke ziemniaczana wymieszana z woda. Taki gesty kisiel mieszamy we wanience z woda i kapiemy dziecko. Naprawde pomaga. Ewentualnie moze to byc uczulenie na proszek do prania albo oliwkę.

i faktycznie..rumiankiem nie przemywaj

Lekarz powinien wypisać antybiotyk na to oczko :) krople jakieś, bo u mnie domowe sposoby się nie sprawdziły, dopiero porządne lekarstwo oczka wyleczyło.

Może jeszcze komuś ta rada się przyda. Z tym problemem borykało się również moje dziecko, kupowaliśmy antybiotyki, masowaliśmy, byliśmy umówieni na sondowanie, ale do zabiegu nie doszło ze względu na to, że w oczku było za dużo ropki, więc dalej antybiotyki masaże... Strasznie dużo wydanych pieniędzy. Nie będę opisywać już całej historii, ale pewnego dnia moj partner skontaktował się z Panem od medycyny niekonwencjonalnej... Ten polecił srebro koloidalne. Ja bałam się i nie chciałam korzystać z tej rady, ale mój partner się uparł no i kropił i przemywał tym srebrem to oczko. Przez pierwsze 3 dni, pogorszyło się, ropa z oka wyciekała jak szalona, byłam zła, jednak 4 dnia oko tylko łzawiło... 5 dzien oczko piękne... Moja dzidzia ma już troszke ponad pól roku, i oko zdrowe od dwoch tygodni. Dodam ze ropiało od urodzenia.

Jesli karmisz piersia to wkraplaj mu swoje mleko do oczek....Ja mieszkam w Norwegii i tu tez wszystko jest normalne, az do momentu kiedy sie okaze, ze jednak nie.... Ale z tym mlekiem tak mi tu poradzili i faktycznie dziala.