jak mam 24 lata i nie mam faceta to zostanę starą panną?

szczerze

juz nia jestes:P

powaznie?

prawdopodobnie:)

to mnie pocieszyliście:O

pfff dopiero zycie przed tobą . no chyba ze siedzisz tylko w domu przed kompem , nie wychodzisz do ludzi to juz kaplica

Wiecie co.. mnie to przeraża, ale u mnie na 5 roku, mniej więcej 50% lasek jest już zaręczona, albo po ślubie, mi się to nie mieści w głowie!!

u mnie jakies 10% dopiero zameznych,a spora czesc nikogo niema,-jestem na 5 roku.

ja miałam facetow, co z tego, jak żaden to nie był ten? kończę studia i już raczej o założeniu rodziny i dzieciach nie mam co marzyć. Rozważam klasztor

a ja rozwazam szczesliwe zycie samej, alenie chce!!!!!!!!!!!

wole szczesliwe facetem i dziecmi, ach

ja chcciałabym mieć rodzinę, dzieci, ale wiem, ze juz na to za późno

wez nawet tak nie gadaj, tez mam 24 lata:O

dlaczego za pozno, przeciezmozesz urodzic w wieku 28 lat jeszcze:)

do mnie jacyś startują, ale nie w moim typie:O zastanawiam się co lepsze - taki czy żaden

Eeeeee !!!! 14 lata dziewczyno ....Ludzie po 30ce decydują sie na stały związek. Korzystaj z życia i nie rozmyślaj za wiele.

,, do mnie jacyś startują, ale nie w moim typie zastanawiam się co lepsze - taki czy żaden '' nie bierz byle czego , serio. Jak będzie dla Ciebie interesujący, będzie Cię kręcił , to możesz sama delikatnie nawet dać mu do zrozumienia , że chciałabyś go bliżej poznać. Kobieta wybiera mężczyznę...Nie polecam zasady lepszy rydz niż nic.

jestem w twoim wieku i nie mam problemu ze znalezieniem faceta, bo jeszcze nie jestesmy takie stare:) znajdziesz kogos, wiec sie nie smuc. Moje kolezanki tez albo sa w ciazy, albo zareczone albo po slubie. Jest to troche dolujace, ale czasem lepiej byc singlem niz meczyc sie z kims na sile, byle nie byc sam. Jestem obecnie w zwiazku i raczej doluje mnie cos innego...Nie moge zajsc w ciaze...Tak wiec...predzej ja zostane stara panna niz ty. Jak ktos kocha dzieci a nie moze ich miec ani dac to dopiero tragedia...

Ty masz z kim starać się o dziecko a ja nie mam nawet tego:O a jak znajdę kogoś nawet po 30 i już nie będę mogła mieć dzieci?

Dziewczyno, jeszcze za wcześnie! Żyj sama, szalej, korzystaj z życia. Zbyt wiele jest dwudziesto-kilkuletnich rozwódek.

Autorko, znam parę takich kobietek jak Ty:) również zdesperowane, przeświadczone jak Ty, że to już koniec świata. Takie kobiety kończą następująco - biorą faceta jak leci, byle był, szybka ciąża i ślub - rozwód przed 30 gwarantowany. Chcesz tak skończyć?

parę mądrych uwag Autorko, znam parę takich kobietek jak Ty również zdesperowane, przeświadczone jak Ty, że to już koniec świata. Takie kobiety kończą następująco - biorą faceta jak leci, byle był, szybka ciąża i ślub - rozwód przed 30 gwarantowany. Chcesz tak skończyć? POPIERAM !!!!