Trzymajcie za mnie kciuki!!!

wszystkie cztery mała a jakie plany?

Planem jest dostac 3 z geografii i 4 z matmy, ale nad matmą zasnełam, wieeeeeeeeeec reasumując - chooyowo to widze.

nie bój żaby :D każdy kiedyś musi się wyspać do ideału ci daleko... słyszałaś baśń o spiącym rycerzu :P

W sumie 3 mi wystarczy nawet, może być i 3 - - -, oby zaliczyc

wiesz.. tak już zupełnie w razie czego zawsze możesz zapuścić żurawia na pracę jakiegoś przystojnego sąsiada :D ;P

Kurva chooya ja zapuszcze, najwyzej paznokcie na stopach. Mamy siedziec pojedynczo w lawkach. Zreszta u mnie na roku wszyscy tacy mądrzy z matmy, że może to ktos ode mnie bedzie sciagal.

chodzą słuchy po kafe, że ci się zmienił drugi człon nicka na Peterson ;) Prawda ci to? :D

Prawda

dobry wybór

Całek to nie rozkminiam za chooy. :O

a musisz? całki niewielu dały szczęście, oprócz zapalonych hobbystów matematyki :D ofkors tak więc pozbądź się dziecię przerzutów sumienia i zapuszczaj te paznokcie na stópkach jak juz koniecznie musisz ;)

Mam 6 działów, 4 w sumie umiem, wiec moze bedzie 3.

kiedy zdajesz?

Matma o 12, geo o 10

EJ myslisz, ze skoro został jeszcze jeden zjazd, ten jest przedostatni, to bedzie mozliwosc poprawy?

no to niech ci się szczęści :D a tak już zupełnie przy okazji - co sądzisz o Piknikach Naukowych? Niezłe pole do obserwacji...

Jak jest wódka, to popieram.

EJ myslisz, ze skoro został jeszcze jeden zjazd, ten jest przedostatni, to bedzie mozliwosc poprawy? nie wiem, zależy od egzaminatora, wiem, że niektórzy maja bardzo wyrozumiałych prowadzących i mogą poprawiać do skutku :D

Kurwa no ale poprawa zawsze musi byc przeciez. Mogłam isc na korepetycje z matmy, a nie kurrwa uczyc sie noc przed.

nie ma co gdybać :D zimny prysznic ci pomoże otrzeźwieć i zebrać się w sobie przed 10

Juz bralam. W sumie to dobrze ze zasnelam nad ta kurrewska matma, przynajmniej sie wyspalam troche, a i tak wiele wiecej bym sie nie nauczyla.

no widzisz :) http://www.demoty.pl/szczescie-to-nie-zawsze-to-co-ci-sie-przytrafilo-32622

Prawda, prawda....

a tu na dobry początek dnia...coby uśmiech zagoscił od rana http://www.demoty.pl/czasami-lepiej-zawierzyc-sie-obcemu-niz-komus-bliskiemu-28973

Hahaha :D Nie moge sie smiac, pewnie skoncze w Tesco.

Mam snikersa, chcesz?

ja snikersa mam w nicku... a raczę się właśnie czekoladowym cukierkiem terravity mousse on chocolat mniam do kawy porannej całkowicie wbrew zaleceniom dietetyka :D

trzymam

Ja wpierdoliłam paróweczke smazona na sniadanie i snikersa. Teraz tate poszedł mi po redbulla.