Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chorowitka

facet egoista

Polecane posty

Gość chorowitka

Pojechałam do domu rodzinnego mojego faceta. Od wczorajszej nocy bardzo zle sie czuje. Mam goraczke. Poprosilam mojego mezczyzne zeby poszedl mi po tabletki do apteki. Wybrałabym sie sama ale to jest 2 km i musiałabym isc pieszo wsrod pol. Nie czuje sie na siłach . Na moja prosbe uslyszałam tekst "nie chce mi sie, nie ide" a chwile potem zasiadl przed komputerem. Pare minut pozniej powiedzial ze matka pojdzie za pare godzin . Niewazne ze mam angine , cala mna trzesie . Gdy mu powiedzialam co o tym mysle i wyzalilam sie bliskiej mi osobie kazal mi sie wynosic z jego domu.. Czuje ie strasznie. Praca kalać on sie nie chce. jest na utrzymaniu matki, wszystkimi sie wyrecza. Zastanawiam sie nad sensem tego zwiazku. Oczywiscie nie ma on samych wad. Kocham go , lubie spedzac z nim czas ale czy wybaczyłybyscie cos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorowitka
nikt tego nie skomentuje? dżizaz, same cwele i suki tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorowitka
bez podszywow prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhjtuk8iyio86r
pewnie, wybacz mu koniecznie a potem zrób obiadek i podstaw pod nos piwo na koniec oczywiscie powiedz mu jaki jest cudowny i jak bardzo go kochasz zeby czasami nie mial co do tego wątpliwoscid

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednaskas
nienooooo to chyba prowo ze jeszcze sie zastanawiasz czy gozostawic czy nie, ZOSTAWIC!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorowitka
Nie nie jestem osoba ktora jeszcze podstawilaby mu obiadek za to zachowanie. Namącil mi juz w glowie. Nie wiem czy moze to ja zle zrobilam, ze niepotrzebnie wymagam. Szukam wsparcia i motywacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROmanooo
To nie moze byc prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malezyjska przygoda
Przemyśl lepiej związek z nim. Pomyśl co będzie później. Zajdziesz w ciąże. Kochanie rodzę!!- nie chce mi się, za parę godzin pojedzie matka. Pogadaj mu, że związek to nie tylko jego przyjemności, ale współpraca. W przyszłości z takim facetem, wszystko spadnie na Twoją głowę, nawet chyba utrzymanie rodziny. Musisz trochę nim potrząsnąć, żeby się ogarnął w życiu. Jeśli nie pomoże to lepiej uciekaj. Związek nie opiera się tylko na miłości. Trzeba coś więcej z siebie dać. Porozmawiaj z nim, jak nic nie da to uciekaj. Pomijam fakt, że Ci w chorobie nie pomógł, ale pewnie sprawił Ci niezłą przykrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorowitka
Malezyjska przygoda czyli uwazasz ze to ja mialam racje z tymi lekami? najbardziej oburzylo go to ze smialam powiedziec komus cos o nim. ze zburzylam jego nieskazitelny wizerunek. Dojrzewam do decyzji o zostawieniu. Łaczy nas wiele cudownych chwi i tylko dlatego jeszcze sie wacham . Bałam sie też ze to ja zle zrobilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mars, snikers i milkiłej
na odchodne kup mu lusterko i gumową lalę :D w zupełności powinno mu wystarczyć na dalsza drogę zycia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy samiec ...
olewa Cię równo będzie miły wtedy, jak mu sie będzie chciało podupczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malezyjska przygoda
Ja rozumiem jak faceci potrafią nam kobietom zamieszać w głowach, nawet tak bardzo, że czujemy się winne za coś, co źle zrobili oni. Oczywiście, że miałaś rację. Chyba w dodatku ten Twój egoista jest przeczulony na swoim punkcie i nie lubi krytyki. Miałaś prawo się skarżyć, w innych związkach facet leci w podskokach po leki, pomaga i opiekuje się chorą kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mars, snikers i milkiłej
markimark to może porozważaj temat w kontekście manipulacji i narzucania komuś swojego "chcę"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, mi narzucano wiele, akurat trafiłem na taki typ ... trudno. Ale jest coś takiego, że robisz coś, bo chcesz, bo taka jest potrzeba. To jasne, że jeśli dziewczyna jest chora i są potrzebne lekarstwa - nie pójdzie sama przez pola. O reszcie nie mówię - bo jeszcze mam kaca i mam problemy ze zrozumieniem tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mars, snikers i milkiłej
Ale jest coś takiego, że robisz coś, bo chcesz, bo taka jest potrzeba. potrzeba to jedno zaspokajanie potrzeby to drugie ale nie o to mi chodzi czasami twoja ocena cudzych potrzeb mija się doskonale z cudzą oceną swoich własnych potrzeb. I jesli nie zapytasz - zaspokajasz SWOJE WYOBRAŻENIE O CUDZYCH POTRZEBACH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mars itp .... to chyba jakieś provo. Piłem wczoraj, a dziś poprawiam. Naprawdę nie daję rady rozkminić.... Sorki, ale wysiadam z tego topiku. Chcesz mnie wykończyć normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mars, snikers i milkiłej
nie... chcę cię wyleczyć z picia... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorowitka
Jest kretynem, to fakt. Ma tylko podstawówkę. Ale za to jest świetny w łóżku. Genialnie zwija kołdrę w rulon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ku... źwa, nie rozumiem, czemu ludzie nie zakładają czarnych nicków? Przecież te pomarańcze psują całą rozmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mars, snikers i milkiłej
mnie bardziej do twarzy w pomarańczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorowitka
To nie był podszyw. Mój facet jest takim egoistą, że zwija w rulon tylko swoją część :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solitary boar
dobrze ci tak. takie sobie wybrałaś to masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwie sie,ze zadajesz tu taki
pytanie,bo odpowiedz jest oczywista,przeczytalam tylko twoja pierwsza wypowiedz.Dziewczyno nie wiem ile masz lat,ile on,ile lat jestescie razem,ale skoro on tak sie zachowal to naprawde nie wroze nic dobrego.Tak niby zachowuje sie facet do swojej ukochanej?obudz sie,bylas chora a jak wiemy normalna osoba by poszla po te leki sam bez proszenia.Z kim ty sie zadajesz i jeszcze go nazywasz chlopakiem? on cie nie kocha i nie mow,ze sie myle. tak by sie nie zachowala osoba co kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×